|
Sephirot Sephiroth wyciągnał miecz w nadzieji, że uwolnią gawędziarza i obędzie sie bez walki. powiedziałem zostawcie go jest nam potrzebny mamy z sobą kilka smoków i tylko on jak narazie próbuje nam pomóc a tak w ogóle to z czyjego to rozkazu macie czelność go zabierać i co złego jest w jego opowieściach- zapytał zdenerwowany |
Gerlondl Po wystrzale uniosłem głowę do góry gdy strzały w jednym momencie trafiły grupę łani. Zaczął się głęboko zastanawiać nad dziwnym przybyszem. Podszedł do sarny i zarzucił sarnę na plecy -Ej! Może to pojawienie się jeźdźca ma coś wspólnego z tymi smokami? Spojrzałem w oczy swoim towarzyszą czekając, że wyrażą swoje zdanie co o tym wszystkim sądzą. |
Więc jak?? Oddacie go po dobroci czy mamy go odbić siłą?? chyba, że naprawdę zawinił??- Spytał lekko wkurzony Kel. |
Strażnik skrzywił się, po czym uderzył Kela rękojeścią w głowę. Kel-Tuzar jest nieprzytomny. |
I wtedy nagle zjawił sie ktoś bardzo nieoczekiwany. Najpierw strzała która zadrasneła strażnika a potem kamień który trafił go w głowe...z zarośli wyskoczył młody chłopak trzymający w plecaku jajo |
Myśliwi Kiedy wracaliście z polowania przed wylądował ten sam smoczy jeździec na smoku, który trzymał łanię w zębach. - Oddajcie smoki, marne istoooooty....- syknął i po chwili na około was stanął oddział urgali. Słuchacze Oddział strażników stanął na około was, lecz kamień i strzała pozwoliły bardowi uciec. -Oddajcie się w ręce imperium! Wasi przyjaciele będący na polowaniu są już chyba zlapani. |
Komentarzy nie znalazłem, więc zostawię info tu. Sesja nieaktywna od dawna, żeby uniknąć nieporozumień- lock. Jeżeli jednak MG i gracze zechcą reaktywować rozgrywkę- poinformujcie mnie (lub któregokolwiek z moderatorów) o tym, a z radością odblokujemy temat :) Pozdrawiam Kutak |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:16. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0