|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-10-2009, 16:45 | #1541 |
Reputacja: 1 | Z jednej strony mało postów ... z drugiej strony trochę usprawiedliwionych nieobecności i opóźnień. Hmmm...postanowiłem, że mój post pójdzie w czwartek. Może ktoś zdąży dziś/jutro odpisać.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 22-10-2009 o 11:39. |
15-10-2009, 20:31 | #1542 |
Reputacja: 1 | Jest kolejny post i kilka informacji. Sara, Rasgan...z postami czasowo możecie dotrzeć do konkursu i opisać planowaną taneczką taktykę jak i sam taniec. To samo dotyczy partnerki Rasgana, w ostateczności będzie to Essira, jeśli ani Vivienne, ani Nihillara nie przejawią chęci uczestnictwa w tańcach. Gecko...twoja postać, podobnie jak pozostałych nie uczestniczących w tej tańcach ma wolną rękę w zwiedzaniu okolicy. Kerm...twoja postać ma okazję, przesłuchać Szczwanego Craiga, a potem w majestacie prawa "zapolować" na hrabiego de Azil. Owocnych łowów życzę. Czekam na wszelkie pytania, uwagi, zastrzeżenia... Kolejny post planuję 22X.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 22-10-2009 o 19:16. |
16-10-2009, 10:31 | #1543 |
Reputacja: 1 | To ja może wstępnie powiem, że najlepiej będzie najpierw poczekać na posta Rasgana - niech wprowadzi nasze postacie w sytuację. Wtedy dopiero któraś z nas będzie mogła podjąć decyzję. Aczkolwiek pozwolę sobie "hintnąć", że miałabym na to chrapkę Zatem, drogi Rasganie, czekamy. Możesz dowolnie oczarować każdą z nas
__________________ "And I've been kicked by the wind, robbed by the sleet Had my head stove in but I'm still on my feet And I'm still willin'" |
16-10-2009, 20:29 | #1544 |
Reputacja: 1 | Tak, wszystko ładnie i pięknie, ale ale... mój post długi może pojawić się dopiero koło wtorku lub środy. Wyjazd na Śląsk mam do rodziny (właściwie do domu chcę wrócić na weekend ) Jako, że z GG korzystam rzadko, a dialogów trochę się szykuje, to może lepiej tym razem zamieścić kilka postów krótszych jako wymianę zdań? EDIT ----- Taki krótki wstęp do mego dialogu zamieściłem. Najwcześniej mogę odpowiedzieć w niedzielę wieczorem. Choć wszystko wskazuje na to, że będzie to raczej poniedziałek. Mimo wszystko czekam i z chęcią powrócę do systemu częstszych postów, a krótszych.
__________________ Szczęścia w mrokach... Ostatnio edytowane przez rasgan : 16-10-2009 o 21:14. |
21-10-2009, 11:02 | #1545 |
Reputacja: 1 | Z przykrością muszę stwierdzić, że nie wyrobię się z postem. Najnormalniej w świecie nie mam czasu nic napisać. Nie mam czasu nawet skrobnąć zalążków posta do MG. Przepraszam Was bardzo za moje drobne zaniedbanie, lecz praca obecnie nie pozwala mi na napisanie czegokolwiek w tym ruchu. W związku z powyższym chciałabym zdeklarować swoje zachowanie i akcję: - Sara zachowuje się jak nadworny głupek. Do wszystkich szczerzy zęby, nie odzywa się zbyt wiele, a jeśli już to każdą wypowiedź kończy głupkowatym śmiechem lub jakąś głupią uwagą w stylu: A mleko dziś było kwaśne czy też Kij ma dwa końce, a żaba skrzeczy. - Wraz z gnomem musimy się odpowiednio ubrać do konkurencji - W konkurencji tańczę jak kobieta, zaś Mac'Baeth niech tańczy jak mężczyzna, będzie nam łatwiej - Na spotkanie z księżniczką nich idzie gnom, więcej zdziała i pozna lepiej księżniczkę, co za tym idzie lepiej się nią zaopiekuje jutro po naszej małej zamianie - Po konkurencji chcę udać się do komnat swoich lub gnoma w celach... powiedzmy miłej rozmowy Jeszcze raz przepraszam za komplikacje Sara |
21-10-2009, 21:13 | #1546 |
Reputacja: 1 | Ja mam podobną sprawę do zgłoszenia, obawiam się. Post Rasgana jest wyjątkowo zachęcający i z przyjemnością napisałabym odpowiedź, ale trafił mi się akurat wyjazd poza Kraków (z powrotem w sobotę)... Dostęp do neta mam, ale z posta niestety nici; tutaj po prostu nie mam jak do niego przysiąść... Przepraszam więc i czekam na ciąg dalszy. Będą od razu wyniki konkurencji, czy każesz nam, Abishai, ze szczegółami czytać męki naszych postaci?
__________________ "And I've been kicked by the wind, robbed by the sleet Had my head stove in but I'm still on my feet And I'm still willin'" |
21-10-2009, 21:27 | #1547 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
No i zdaję sobie sprawy z tego, że różnie w życiu bywa i czasem braknie czasu...Nie ma sprawy, dla mnie to żaden problem skoro zostało zgłoszone, a deklaracje działań napisane.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 22-10-2009 o 10:09. | ||
22-10-2009, 08:44 | #1548 |
Reputacja: 1 | Wyzdrowiałam i wracam już do pisania.
__________________ In the misty morning, on the edge of time We've lost the rising sun |
22-10-2009, 12:07 | #1549 |
Reputacja: 1 | @Aeth Dzięki wielkie. Po ostatniej notce Abishaia i twoim komplemencie odnośnie posta jestem zachwycony. Skaczę pod niebiosa z radości i zachwytu, że ktoś skrobnął coś tak miłego. Dzięki wielkie Łasy na pochwały Rasgan
__________________ Szczęścia w mrokach... |
22-10-2009, 21:20 | #1550 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Bo właśnie zamierzam cię skarcić Za to: Cytat:
Cytat:
Kerm kolejne przesłuchanie cię czeka i ewentualne określenie co czynisz po przesłuchaniu. Miri wstawiłem drugą część WPka (a co się będzie marnowała), poza tym niewiele mogłem zrobić, poza spotkaniem twej postaci z krasnoludem. Okres postów w grze obejmie teraz od rozdania nagród za zwycięstwo w tanecznym konkursie do czasu narady. Czyli porę obiadową i parę godzin po niej. Cytat:
Kolejny z mej strony 29X.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | ||||