Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 11-07-2009, 12:30   #11
 
Memo's Avatar
 
Reputacja: 1 Memo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumnyMemo ma z czego być dumny
Holan Wettel, Arthis
Po wejściu do karczmy, której szynk przedstawiał dwie podkowy, znaleźliście się w niewielkiej izbie. W wasze nozdrza wbił się też zapach gotowanej zupy pomidorowej. Wewnątrz znajdował się jedynie karczmarz, który zwyczajem wszystkich karczmarzy świata wycierał kufle stojąc za ladą. Był to mężczyzna w średnim wieku z obfitymi wąsami i siwiejącymi czarnymi włosami. Spojrzał na was starymi oczami, a zagadnięty przez Holana odparł.
- Witajcie karczmarzu... jakież to wieści się tutaj rozchodzą... ponoć wdowie synowie zniknęli, tak słyszałem od kopaczy na zewnątrz palisady? Można poprosić o wodę i chleb? Jeżeli jest takowa konieczność to chętnie zamienię kilka słów z wdową i w razie czego odszukam jej synów... - przerwał czekając na poparcie kapłana oraz na ewentualne informacje i jadło.
- Ech, panie, żeby tylko oni zniknęli – machnął ręką, w której trzymał szmatkę. – W ciągu dwóch tygodni zniknęło sześć osób, w tym nawet nasz lokalny czarodziej, Rekhas. Ha, jeśli magia nie ocali człowieka, to niby co? Ba, ostatnio nawet jakiś paladyn ledwo żywy dojechał do wioski. Ciężkie czasy nastały, oj ciężkie, nawet do mej karczmy tylko podróżni przychodzą, bo miejscowi obawiają się o swe rodziny i mienie – zakończył swój wywód i odwrócił się by wyjąć z zawieszonej na ścianie szafki bochenek chleba i dzban z wodą oraz kubek. – Jeśli koniecznie chcesz porozmawiać z Shandri, to mieszka ona w chacie w pobliżu wschodniej bramy – rzekł.
- Na razie wystarczy powiedzieć gdzie wdowa mieszka. Jutro z rana wybiorę się do niej, o ile nie dziś. Ja poproszę dobry posiłek i do tego dzban zwykłego wina. Proszę, oto 7 ss. – rzekł Arthis. Wkrótce stanęła przed nim spora miska mocno przyprawionej kminkiem zupy pomidorowej i dzban z winem.
Wkrótce do środka weszły kolejne dwie osoby. Jedna z nich zamówiła wino i jedzenie.

Sandric, Nathell Aerthur
Do Dwóch Sosen weszliście niemal jednocześnie z dwóch różnych stron, toteż widzieliście się przez całą drogę do karczmy mieszczącej się prawie dokładnie w środku głównej ulicy. W środku pachniało zupą pomidorową, a znajdowali się tu jedynie karczmarz oraz dwóch klientów. Sandric wkrótce dostał kubek z winem i miskę mocno przyprawionej kminkiem zupy.
 
__________________
Wszystko wolno, hulaj dusza
Do niczego się nie zmuszaj
Niczym się nie przejmuj za nic
Nie wyznaczaj sobie granic
Memo jest offline  
Stary 16-07-2009, 13:24   #12
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
Holan zapłacił za posiłek i pokój na noc. Po zjedzeniu w milczeniu kolacji poszedł do swojego pokoju uznając, że najlepiej będzie się porządnie wyspać zanim wyruszy na spotkanie z wdową. Zastanawiał się nad kapłanem Pana Poranka, czy pomoże mu czy może już się udał do wdowy zaoferować swe wsparcie i pomoc... Niewygody podróży i traktu jednak były zbyt wielkie by iść już teraz i chciał przytulić się do ciepłego posłania i wygodnej poduszki, mimo, że był mnichem to nadal był też człowiekiem i jak każdy człowiek lubił wygodę. Holan szybko zasnął czekając na nastanie nowego, być może słonecznego dnia.
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.
one_worm jest offline  
Stary 24-07-2009, 14:44   #13
 
Whiter's Avatar
 
Reputacja: 1 Whiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnieWhiter jest jak niezastąpione światło przewodnie
Taki posiłek był niczym lekarstwo na ranę. Po tak długiej i wyczerpującej podróży jadł powoli delektując się każdym kęsem. Codzienność w tej wiosce przebiegała jak w wielu innych mieścinach w szczerym polu. Ludzie pracowali by ich synom żyło się lepiej, a ich synowie zapewne będą robić to samo. Ciężka praca pod koniec dnia znajdowała pociechę przed kuflem piwa, i lekką strawą. Do karczmy weszło kolejnych dwóch osobników, którzy raczej nie wyglądali na miejscowych. Kończąc posiłek Arthis przywołał do siebie karczmarza, by powiadomić go o ukończeniu posiłku, jak i o tym że chce wynająć pokuj na noc. Wręczył mu kilka drobniaków po czym ruszył do wskazanego pokoju. Dzień był męczący, a największą pociechę przed snem zazna dopiero w modlitwach…
 
__________________
"Znaj siebie i znaj przeciwnika, a możesz stoczyć 100 bitew nie odnosząc porażki"
Sztuka Wojny
Whiter jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:30.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172