Drużynę Północną przepraszam - nie wyrobiłem się z postem w Sylwestra, a pisanie czegokolwiek przez telefon komórkowy... Monitor 3,5 cala to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej...

Obie drużyny są w tym samym momencie - walka się zakończyła i trzeba zdecydować co dalej i w jakim składzie...

Północna - ma na pokładzie nieprzytomnego i uszkodzoną broń. Do twierdzy (zakładając, że nic się nie wydarzy po drodze) dotrzecie pod wieczór.

Południowa - wasz plan nie został zagrożony i będziecie w stanie nawet idąc wolniej dojść do "krwawych śladów" i wrócić przed zamknięciem bram.


EDIT: Damy radę z postami do soboty wieczora?

ok, wrzuciłem posta, w razie zmian w dialogu nie przerzucałem go. NIech to zrobi ostatnia osoba... Reddora lub Kołek (może Welgan umierając słyszy głosy:-))

pzdr

no jak dla mnie to dialog jeszcze nie dokończony :(
szkoda troche że nam Welgan umiera, przydałby się :)

Welgan "technicznie" jest nieprzytomny. Czyli:
a) ktoś opatrzy mu rany (przydałoby się coś z medycyny wiedzieć, aby go jeszcze bardziej nie uszkodzić)
lub
b) sam ma szansę na docucenie się po czasie jakimś.

Jako nieprzytomny nie ma szans na poruszanie się a tym bardziej na obronę przed czymkolwiek. Przenoszenie go może spowodować dodatkowe obrażenia - zwłaszcza jeżeli będzie przenoszony bez noszy czy czegoś w ten deseń...

Ok- post wrzucony.

W sumie ten dokument google można wykorzystać podczas drogi, bo Dagna będzie chciał raczej porozmawiać trochę z Emmy i Kumalu :)

Dla drużyny południowej wrzuciłem małego update'a. Nie popycha on wiele akcji do przodu z powodu zasygnalizowanej chęci "uknucia dialogu".

Żadna z postaci nie ma żadnych "minusów" do statystyk w drodze. Delikatne problemy (-1) pojawią się u Emmy w przypadku jakichś akrobacji (skoki, uskoki, etc) i u Dagny w przypadku używania łuku lub obciążania klatki piersiowej (podciąganie się, etc).

Oczywiście poza dialogiem można wstawić jakieś swoje przemyślenia czy co tam kto chce :) Zakładam, że jak dialog zostanie wstawiony to akuratnie znajdziecie się "tam gdzie trzeba" czyli koło "krwawych śladów". :D

W razie pytań... wiadomo co.


Drużyna Północna walczy jeszcze z dialogiem... Tak? Niestety podjęcie decyzji co z Welganem was nie minie...

Może wykorzystamy ten dokument z poprzedniego posta MG? Pytanie oczywiście do Komtura i Zaka. :)
Tylko nie każcie odzywać się nieśmiałej Emmy jako pierwszej. ;)

Reddora, Lynx i Azazello - nie chciałbym, abyśmy teraz ugrzęźli na szlaku z podejmowaniem decyzji co dalej.
Opcje są trzy:
- zostawiacie Welgana (co na pewno spowoduje jego śmierć) i idziecie dalej
- zabieracie Welgana dalej (co może spowodować jego śmierć) i idziecie dalej
- wracacie z Welganem do Winterheaven.

Pozostaje również kwestia uszkodzonego łuku - każdy może próbować go naprawić, jednak - nawet jeżeli się to uda - łuk będzie słabszy i podatniejszy na uszkodzenia ponieważ był naprawiany przez "niefachowca".


Przy okazji proszę się też określić ile czasu spędzacie w "tym miejscu". Każde użycie "leczenia polowego" zajmuje czas, a niektórzy muszą zużyć - mówiąc kolokwialnie - dwa ładunki.
Obecne stany PW:
Amberlen - 12 (około 90 minut na opatrzenie się do pełni PW)
Sascha - 16 (około 40 minut na opatrzenie się)
Otto - 19 (około 15 minut na opatrzenie się)
Welgan - ? - nieprzytomny

jakieś półgodziny zajęło wam zbadanie miejsca i okolicy... Przed rozpoczęciem leczenia jest więc koło godziny 1630. Zmierzch zapadnie koło godziny 1900, a zmrok około 2100. Droga do ruin to jakieś dwie godziny marszu (trzy - w przypadku niesienia rannego)...

Myślę, że na dokończenie dialogu dwa dni starczą. Finalny post z dialogiem do poniedziałku wieczora? Dzięki.

no to mamy zastój w dialogu :(

Droga Drużyno Północna - z przykrością zauważam, że termin wtorkowy nie został dotrzymany - więc wszyscy mają PIERWSZĄ niezaliczoną kolejkę. Jeżeli post wasz z dialogiem nie stanie do piątku - autopilot dla każdego (druga niezaliczona kolejka). Przykro mi, ale sceny nie zamierzam ciągnąć w nieskończoność, tudzież podejmować decyzji za Was.



Droga Drużyno Południowa tudzież wskazując palcem - Zak - dialog się sam nie napisze. W sobotę piszę posta dla waszej grupy. Ponieważ dialog był opcjonalny - jak będzie to będzie, a jak nie to nie.



Jakby kto był zainteresowany:
PDków z przeciwników za bijatykę było 475 do równego podziału na wszystkich walczących (czyli na 4 na północy i na 3 na południu), więc chwilowo trochę mało na jakiś "Level-UP".