|
Chyba potrzebne jest kilka słów wyjaśnienia do postu abiego bo zaszło nieporozumienie. Nie wiem czy to ja nie zrozumiałem czy abi. Dlatego postanowiłem to wrzucić tutaj, tak żeby MG mógł od razu sprostować. Było to wyraźnie wyartykułowane. Helf zaproponował inną drogę wejścia do Pyłów. Czyli tak naprawdę ma to wpływ na ostatni dzień / dwa podróży i sam wjazd. Nie wchodzimy od strony traktu którym podróżujemy, którym najczęściej wchodzą „turyści”. Tropiciel chce wejść do miasta od strony rezydencji rodów, czyli trzeba przed miastem (pewno po zostawieniu koni w stanicy) odbić i podróżować wzdłuż resztek murów. Unikamy części niespodzianek wewnątrz miasta i przechodzenia przez jakieś tam „złe miejsca”. Zważywszy, że z osady elfów podróżujemy do Levelionu prawie dwa miesiące nie robi to różnicy na tym etapie. Czyli to czym podróżujemy to główny trakt, a że nikt o niego nie dba od upadku nekromanty to wygląda tak jak wygląda. Helf nie słyszał o żadnej alternatywnej drodze, którą można by przejechać saniami. Tak to zrozumiałem i tak proponowałem. 1. Ile mamy podróżować do Pyłów? 2. Czy to główny trakt i czy był alternatywny? Helf ma tylko potłuczenia więc jak co to nie widzi przeszkód udzielaniu pierwszej pomocy :) Co do gniazd to proponuję poszukiwanie i penetrację rankiem, a nie po ciemku ;) |
Sorg skorzysta z czaru leczenia lekkich ran... poleczy Kalela i Meave... chętnie przyjmie pomoc w wyciąganiu z nich grot strzał :) |
Cytat:
|
Lepiej to wyjaśnić bo może się okazać, że wożę niepotrzebnie tonę żarcia :D |
Znaleziska z harpii:
================================================== ===== To jest suma znalezisk razem z łuczniczką. W nawiasach podałam informacje uzyskane z udanego testu czarostwa Aesdila oraz Tui. Zabrane rzeczy proszę zgłosić w komentarzach i wpisać do panelu sesji. Proszę również odpisać z niego zużyte przedmioty. Odnośnie ran: zgodnie z ogłoszeniem parafialnym na początku sesji wszystkim czarodziejom zajmie prawie dekadzień dojście do pełnej sprawności, Raydgastowi i Sorg niewiele mniej, pozostali wydobrzeją w ciągu 1-3 dni przy stałej opiece kapłana w przypadku ran niedoleczonych (tam gdzie po czarach zostało wam 1-3 PŻ do podleczenia nie zużywałam już eliksirów). Proszę mieć to na uwadze. |
Sorg poprosi - zbroję harpii-łuczniczki - bełty do kusz - 2 strzały z zimnego żelaza - 2 strzały posrebrzane - 1 strzałę magiczną - maczugę kościaną (najlepiej tą którą oberwała :D) - mahoniową figurkę - eliksir niewidzialności - ogień alchemiczny - kwas - antytoksynę nad resztą jeszcze poduma jeżeli coś zostanie :) |
Kalel potrzebuje trochę kasy wg udziału eliksir leczenia lekkich ran eliksir niewidzialności |
Tua chce: 1 antytoksynę 1 eliksir niewidzialności [aczkolwiek może z niego zrezygnowac jakby ktoś go bardzo chciał] 1 kwas 1 ogień alchemiczny brązowy płaszcz róg pierścionek ewentualnie Chętnie przyjrzałaby się wszystkim magicznym rzeczom. Tak z ciekawości :P A jak dzielimy pieniądze? |
Paladyn jeszcze uzupełnienie bełtów. Resztę ekwipunku poradzi rozdzielić wg. przydatności niż wedle kaprysów. O łuk niech Helfdan i najemnik toczą turniej. Na razie, niech dostanie się lepszemu łucznikowi. Cytat:
|
dla Mewki: rzemienie (cicho, wiem, że ma już swoje,ale nigdy nie wiadomo do czego nowe się przydadzą XD) złoty grzebień lusterko eliksir niewykrywalności eliksir kociej gracji |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:02. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0