Post wreszcie jest. Czas do piątku Sorg - racze niewiele możesz zrobić. Dałaś tancerce energię i marne wspomnienia Elethieny niewiele tu pomogą, skoro Mewa zawaliła sprawę. Jeśli nie wymyślisz czegoś genialnego, to Aida cię usmaży. Helfdan - duch-sorg zakosami kierował się w stronę centrum, ale w ostatniej chwili zdecydował się na atak-zwarcie. Widzisz w nim Sorg, ale nie wygląda na świadomą, ani nawet specjalnie żywą - jest pokrwawiona nie tylko z obecnych czarów, ale i wcześniejszych walk, wiec z twojej perspektywy może być już trupem. Tua, Maeve - macie przed sobą ostatnie dwa duchy, reszta zniknęła. Te wyglądają jakby zaraz miały się rozmyć - ostatecznie nie mają już ciał, więc bogowie ich wzywają - więc jeśli chcecie o coś spytać/pożegnać się, to macie mało czasu. Zapraszam na doca. Komnata z kolumną się zawaliła prawie cała; od biedy da się tam wejść, ale ryzykując życie. Ponieważ nikt nie deklarował zbierania fantów (a NPCami wyręczać już was nie będę) macie tylko plecak Laure. Wszystko co mieli na sobie przeciwnicy (a z opisu tatusia mieli na sobie ciężką magię) i sojusznicy (w tym i plecak Sorg/Kalela o ile pamiętam) przepadło. Laure - zdaję się na twoją fantazję :) Możesz się wrócić, możesz pełznąć w góry, albo gdziekolwiek indziej. |
Miałam ją zawrócić, więc zawróciłam... czegóż się nie robi dla dobra sprawy :D Heh... gorzej z tym genialnym wymyślaniem :) |
W poście nie ma żadnej informacji o wiadomości od dziewczyn. To znaczy, że jeszcze ona nie dotarła czy wogóle nie została zauważona przez Helfdana? Słowo "niespecialnie żywa" w Pyłach niebezpiecznie blisko stoi "ożywiona" :| |
Nie dotarła; gryf lata szybciej od ptaka, a teraz jesteście mniej więcej równo czasowo. Co do ożywienia... sam musi ocenić ;) Zjawa wygląda jakby nałożona na cialo Sorg i na pewno je kontroluje. A czy żywe.. ;) |
Do kiedy mamy czas na postowanie? Przyznam się szczerze iż tym razem nie mam ani genialnego, ani normalnego ani kiepskiego pomysłu na posta :( |
Do jutra. No to trudno, bedzie bez posta. Call, Lynka - jak nie odpiszecie, to zawijam akcję i kończymy. |
Nie umiałam jednak "bez posta", jest jaki jest :( ale... jest :) |
"jest jaki jest" :D hahahaha taka kurtuazja po tych iluśset postach jest aż nieprzyzwoita ;) |
Post jest... myślę, że taki przed-przed ostatni. Z Sorg musimy się, niestety, pożegnać :( wobec braku innych alternatyw została zabita wraz z Tancerką. Czy interwencja Helfa była niezbędna, czy nie, to już zostawiam jego sumieniu :) Odnośnie wyskrobywania się z szybu, będzie to bardzo trudne i wyczerpujące kompletnie, nawet z pomocą Helfa, gryfa i czarów. I trochę naciągane odnośnie wspinaczki, ale niech już będzie. Dziewczyny nie mają szans samodzielnie wyjść taki kawał drogi. Pamiętajcie, że co nie zapisane nie istnieje ;) Pakunki Sorg wklejam do inwentarza Tui. Macie chyba ostatnią szansę na pogaduszki wspólne; potem nie czekając na Melchiora możecie się kierować do świątyni, w której czeka reszta magów (choć to długa wędrówka, ale nie ma rady), a potem wszyscy pojadą do strażnicy. Nieumarli nie będą nikogo niepokoić. Laure zaliczyłam do smoków młodych. Fajnie by było zamknąć akcję z magami w tej turze; jeśli odpowiedzi smoka nie przypadną im do gustu - prewencyjnie zaatakują. Kull odleciał w nieokreślonym kierunku, aczkolwiek więź jakaś mikra nadal jest, ptak sam jej nie może zerwać. |
Cóż pozostaje mi... podziękować Wam za wspólnie spędzony czas w Opowieściach. Nauczyły mnie one wiele, o przyjaźni, o tym, że współpraca jest ważna, o tym że jako grupa osób uzupełniamy się. Sorg jak pewnie powie nie jedna osoba to tylko “postać” wymyślona i kreowana przez graca (czyli mnie :) ), ale jednak za jej pomocą zżyłam się z jednymi bardziej z innymi mniej, jednak mimo iż była postacią wymyśloną przeze mnie często kierowana emocjami. Dziękuję więc za jej śmiech, radość, ale również za smutek i łzy. Wiem, że to jaka była w sumie zależało ode mnie jednak Wy również mieliście na to wpływ, rozwijała się z każdym kolejnym dniem i każdym kolejnym postem. Dziękuję szczególnie Sayi za to, że pozwoliła mi dołączyć się do sesji, za jej cierpliwość do mnie, za czas jaki mi poświęciła aby wyjaśniać moje wątpliwości, odpowiadać na pytania (nie zawsze mądre i często świadczące jakim jestem laikiem jeśli chodzi o RPG). Echhh... dużo by było trzeba napisać więc po prostu powiem: Za wszystko po prostu DZIĘKUJĘ |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:54. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0