17-07-2011, 21:25 | #111 |
Reputacja: 1 | Howgh! No dobrze, obecnie sprawy mają się więc tak, że: w tym tygodniu mam ograniczony dostęp do internetu, w związku z czym na lastinn i docach będę pojawiał się okazjonalnie. Warto zaglądać na doc w każdej wolnej chwili, bo nigdy nie wiadomo, kiedy akurat się przezeń przewinę i zostawię jakiś odpis. Trudno mi też umawiać się na konkretne terminy, bo nie mogę przewidzieć, kiedy akurat będę mógł się pojawić. Lhianann, jutro na pewno nie dam rady. Ale ten piątek o 15:00 jest do zrobienia, postaram się więc być! (potwierdzę Ci to jeszcze w tygodniu). Dobrze by było, by pojawił się więc również i Kirył Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś życzenia co do konkretnych dat spotkań na docu, to walić śmiało. Ja się nie określam, bo nie mogę przewidzieć dostępności internetu w tym tygodniu, niemniej znając wasze preferencje, możliwe, że będę mógł się dopasować. Ja preferuję przede wszystkim godziny popołudniowe. Reszta jest do dogadania. W ostatnim tygodniu lipca zaś wybywam nad morze, więc nie będzie mnie w ogóle. Mam nadzieję, że uda nam się do tego czasu pozałatwiać wszystkie docowe sprawy. A odpis dam wam, rzecz jasna, po powrocie. Wówczas też pomyślę nad jakimś innym systemem terminowym, co do odpisów, bo widzę, że pojawiało się wiele głosów w tej sprawie. Rock pozostaje wciąż niewiadomą. Kto wie, może pojawi się w najbliższym czasie i zajmie się Wami pod moją nieobecność...? * A teraz instrukcje: Byki: - Alo; nie obejdzie się bez doca. A co w nim odegramy to już Twój wolny wybór, możesz do woli rozmawiać z swoimi przyjaciółmi-cieniami, poszwędać się po karczmie, spotkać z Gwen... czy cokolwiek. Checkpointem jest Twoje wyruszenie w drogę (domniemane, bo kto wie, może będziesz miał kaprys, żeby olać misję) - Nicolas; też doc i prosta sprawa: trochę akcji do odegrania - Ara'assan; tutaj doc opcjonalny: jak chcesz pogadać z Traskiem, Małą, kimkolwiek... to zapraszam. Checpoint przy deklaracji działania (walczę, uciekam, tańczę salsę...?). - Kaesh Olderra; doc. W scence możesz porozmawiać z KAŻDĄ z napotkanych osób. Checkpoint przy podjęciu decyzji co do statku. - Alexander Sunrise; też doc, a jak to się skończy to zobaczymy. Ja odegram Reihla, chyba że ten pojawi się niebawem. - Ibraheem; zasadniczo doc opcjonalny, zakładam jednak, że będziesz chciał pogadać. Checkpoint wyjdzie w praniu. Skały: - Anlean; doc w zasadzie opcjonalny, podejrzewam jednak, że będziesz chciał pogadać z Reblackową. Checpoint przy podjęciu decyzji, co z zaistniałą sytuacją zrobić. - Jensen; tu bez doca. Checpoint przy wyruszeniu w podróż (domniemaną, możesz też pokazać fakera, usiąść w kącie i nigdzie się nie ruszać). - Ahal i Godryk; doc (pewnie w piątek) - Elissa; bez doca, zakładam, że twa postać opuści teraz wieżę, więc checkpoint w tym momencie (+ deklaracja, dokąd się udajesz, bo inaczej sam Ci wybiorę :P). Chyba, że jednak zdecydujesz się tam zostać, wówczas skończ w momencie, który uznasz za stosowny. (Gdyby ewentualnie Elissa postanowiła posiedzieć tam jeszcze KILKA dni i dopiero wybyć, to checkopint również przy wybyciu); - Kain; trochę doca nie zaszkodzi, checkpoint będzie pewnie jakoś w momencie podjęcia decyzji co do dalszej drogi. W razie wątpliwości, pytań, sugestii - walić śmiało. Tutaj, na PW lub na gg (3374144). Do miłego! EDYCJA: Ach, zapomniałbym! Lost i b00r0, Wasze postaci są dalej tam, gdzie były. Ale tym razem nie ciągnę Was na doci. Zróbcie zamiast tego wprowadzenie postaci (wszak będzie to Wasz pierwszy post!) i podejmijcie decyzje, co do akcji. (Rhavin, jak się pojawisz to wbijaj na doca i scenkuj z Ajasem. Jak się nie pojawisz, ja będę rozporządzał Twoją postacią. Gdybyś pojawił się jak mnie akurat nie będzie, to śmiało swoją postać przejmuj z powrotem. PAMIĘTAJ tylko żeby zapoznać się z tym, co się z nią dotąd działo i tego się też trzymać!) EDYCJA2: No, teraz znikam w czeluściach internetowego niebytu. Spodziewać się mnie można w środę między 11:00 a 15:00, z pewnością zajrzę wówczas na doci i wszystko tam pouzupełniam. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę! Ostatnio edytowane przez Piszący z Bykami : 18-07-2011 o 16:49. Powód: Losti b00r0, później: druga edycja |
20-07-2011, 14:05 | #112 |
Reputacja: 1 | Byłem więc dziś i zrobiłem, co mogłem. Ponownie pojawię się jutro po 16:00 (i zabawię do jakiejś 18:00, może 19:00). Co do piątku, dalej nie wiem, ale wygląda na to, że dam radę stawić się po 15:00. Z kolei w niedzielę (24.07.11) wyjeżdżam i nie będzie mnie aż do następnego wtorku (02.07.11). |
21-07-2011, 17:42 | #113 |
Reputacja: 1 | Jutro pojawię się koło 21:00. Wybacz, Lhianann, wcześniej nie dam rady. |
21-07-2011, 21:51 | #114 |
Reputacja: 1 | Ufff... Nareszcie koniec. Znaczy przepraszam za ten cyrk z moimi nieobecnościami już wróciłem właśnie ogarniam co się działo pod moją nieobecność ale jak widzę nie było wielkiej tragedii. Z drugiej jednak strony post dłużył się i dłużył niemiłosiernie. No cóż tak czy inaczej teraz podkręcę tempo jutro postaram się wam w Doc-ach coś nabazgrać już - wszystkim a nie tylko Skałom bo z tego co wiem Bykol nam znika chwilowo nad morze i będzie miał przebłyski - o ile znajdzie kompa z netem. Dalej dalej dalej ruszamy!!! PS. Piątek cały jestem na gg/doc do waszej dyspozycji sobota/niedziela nieobecny, poniedziałek i reszta tygodnia jestem ;d |
27-07-2011, 23:53 | #115 |
Reputacja: 1 | Nie chce nic złowróżyć, ale... czy tu ktoś żyje jeszcze, bądź też ma zamiar żyć? :P
__________________ "I would say that was the cavalry, but I've never seen a line of horses crash into the battle field from outer space before." |
28-07-2011, 01:25 | #116 |
Reputacja: 1 | Ja żyję jeszcze i mam zamiar nawet jeszcze trochę dłużej pożyć… A jeśli Ci chodzi o pisanie postów (tutaj mogę mówić tylko za siebie oczywiście) to się nie śpieszę bo akcja z tego co mi wiadomo pójdzie do przodu dopiero jak Byku wróci. Co nie znaczy, że mój post nie jest w trakcie tworzenia robi się cały czas… Pozdrawiam i dobrej nocy życzę K. P.S.: O to Ci chodziło, tak? |
28-07-2011, 03:14 | #117 |
Reputacja: 1 | Tak, tak, o to ;D Po prostu zaczął mnie niepokoić ten przestój połączony z brakiem jakiejkolwiek aktywności, czy to tutaj, czy w postach, czy na docach nawet. To było zakamuflowane pytanie o to czy sesja przypadkiem nie umiera ukradkiem.
__________________ "I would say that was the cavalry, but I've never seen a line of horses crash into the battle field from outer space before." |
28-07-2011, 12:28 | #118 |
Reputacja: 1 | Mi zostaje czekanie na reakcje postaci Kiryła, gdyż tego wynika specyfika sytuacji w jakiej znalazły się nasze postaci.
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |
28-07-2011, 12:50 | #119 |
Reputacja: 1 | Ja zostałem zmotywowany i post jest! Teraz oficjalnie motywuje wszystkich innych do pisania! |
02-08-2011, 09:14 | #120 |
Reputacja: 1 | Wykrakałeś... Jak nic słyszę płacz banshee.
__________________ Life is a bitch. Sometimes I think it even might be a redhead with a bad case of short temper. |