22-06-2011, 20:32 | #61 |
Reputacja: 1 | Kobieta którą kochasz, starasz się dla niej, chcesz mieć z nią dzieci, w jednej chwili zmienia się w sprzedajną szmatę bez uczuć. Jaki z tego wniosek? Nie ufać rudym:P |
22-06-2011, 20:47 | #62 |
Reputacja: 1 | Widzisz, teraz już wiemy by nie ufać rudym. RPG bawi i uczy. Powiem, że osobiście też jestem zaskoczonym wydarzeniami opisanymi w części odnoszącej się do mnie. Sprawdza się powiedzenie, że jak coś ma się zwalić to na raz i grupowo. ech. Dobra robota! Nawet może wybaczę poślizg. Aha i do Byków: Trzeba uważnie czytać innych bo ponoć mamy zdrajcę w szeregach. Trzeba wytropić i donieść piszącemu by mógł uczciwie usiec. |
22-06-2011, 21:03 | #63 |
Reputacja: 1 | o.O Kolejna sesja w której jestem w ciąży... What's wrong with u ppl?!
__________________ Life is a bitch. Sometimes I think it even might be a redhead with a bad case of short temper. |
22-06-2011, 23:35 | #64 |
Reputacja: 1 | Nie ma to jak zacząć sesję z nagrodą za swoją głowę Nie no gratuluje posta, naprawdę zacny
__________________ It's so easy when you are evil. |
23-06-2011, 09:04 | #65 |
Reputacja: 1 | Pytanie które zaraz zadam może się wydawać niektórym dziwne, śmieszne, a nawet bulwersujące ale jeśli przeczytacie część posta dotyczącego postaci szanownej Lhianann powinniście zrozumieć. Czy Ahal Tarsyn nosi bieliznę? |
23-06-2011, 10:53 | #66 |
Reputacja: 1 | Tak, jak najbardziej nosi. I to całkiem dobrego gatunku. Ogólnie myślę, ze nad tym postem moglibyśmy oboje pomyśleć, gdyż postacie nas obojga mogą doznać...wstrząsu. W razie czego zapraszam na gg- 1646052, i proszę się nie sugerować brakiem dostępu;p.
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay Ostatnio edytowane przez Lhianann : 23-06-2011 o 10:59. |
23-06-2011, 19:40 | #67 |
Reputacja: 1 | Oficjalnie zgłaszam się do prowadzących z prośbą o pomoc. (A może do współgraczy, jeżeli wymyślą jak mnie poratować.) Próbowałem wpisać się do Księgi Wiedzy jednak połamałem zęby na schematach. Zupełnie nie wiem do czego wcisnąć państwo. Ni to organizacja, ni to miasto lub miejsce. Historia pasuję do gawędariusza jak ulał ale cała reszta jakoś tak mieścić się nie chce bo zawiera na przemian informację z różnych schematów. Nawet nie mam pomysłu jak całość na nowo stworzyć i rozbić po odpowiednich kategoriach. Inna spraw, że wolałbym nie pisać drugi raz od nowa tego samego a tylko zredagować tak by pasowało. Pomocy! EDIT: Dobra poradziłem sobie z wsparciem Byka. Jeżeli ktoś znajdzie literówkę, która go kuje w oczy błąd językowy lub podobny niech nie krępuje się mi go wypomnieć. Gdyby ktoś przeczytał i znalazł niejasność, brak spójności. Niech ta osoba się do mnie zgłosi! Błąd językowy przeżyje, błąd co do treści to tragedia. I żeby księgi nie spamować: FIRST!!!! Ostatnio edytowane przez Matyjasz : 23-06-2011 o 22:43. |
23-06-2011, 23:17 | #68 | ||||
Reputacja: 1 | Tamdaradam! Czas już najwyższy by padło wiele ważkich słów! Tak więc oto; tytułem wstępu: jak jest już zapewne wszystkim wiadomo, pojawił się pierwszy, długo oczekiwany i niemało spóźniony post! Mam nadzieję, że mimo wszystko się z nim polubicie! A teraz ogłoszenia różne: 1. Pierwszy wasz odpis. Tutaj mile widziane wprowadzenie postaci, poprzez który rozumiem przede wszystkim opis jej prezencji. Nie żeby zaraz jakieś wielostronicowe charakterystyki, ot kilka słów tytułem wstępu. Oczywiście w waszej dyspozycji leży też wszystko to, co między wierszami o niej ujawnicie, swobodnie operować możecie dawką informacji, jaką ujawnicie innym graczom. Śmiało operować możecie też wydarzeniami sprzed wkroczenia MG, jak i w jego trakcie, wplatając wszelkie retrospekcje jakie wam się wyśnią (tak teraz, jak i później) czy dowolnie uszczegóławiając to, co niedopisane. Tak też więc, za przykład biorąc wpis do Reihla, może on wpleść wszelkie szczegóły na temat zadania, z którego właśnie wraca, jak i dowolnie wybierać posiłek, jaki w oberży zamówił, jeśli tylko zechce. To chyba jest jasne. 2. Avatary. Wklejajcie śmiało, ażeby gęby bohaterów waszych pustką nie świeciły! Wiem, że w pkt 7. było, ażeby pierwej nam je podesłać do obróbki, niemniej tą zajmiemy się gdy Rock powróci (chwilowo jest bowiem nieobecny), a do tego czasu nie ma sensu, by brakowało obrazków. 3. Gorąca prośba do wszystkich graczy, która - mam nadzieję - nie utrudni nikomu życia: piszcie w trzeciej osobie. Decyzja taka dlatego, że w razie niechybnego spotkania, gdyby podczas jednej scenki wszyscy pisali w jednej, to po przeklejeniu tego na forum, będzie niemożliwym do rozszyfrowania, kto co mówi; Cytat:
4. Doc. Dokumenty już są!^.^ Wklejone w pierwszy komentarz, dla niecierpliwych jednak zamieszczam je też tutaj: Cytat:
Cytat:
~*~ Teraz zaś drugi punkt programu, czyli listy od czytelników! Najlepiej to, co zwykle mówi człowiek w takiej sytuacji...!^-^ O tak, mnie też strasznie się spodobał! Ale żebyś wiedział, ile ja się tego klimatu naszukałem. E tam, Shrek też miał rudą a nieźle na tym wyszedł :P Ja bym ten wniosek uogólnił: nie ufać kobietom... Cytat:
Eyri, to TY chodzisz wiecznie brzemienna! Pytanie więc: what's wrong with ya, person?! :P Uh, cóż mogę rzec. Uważaj na siebie^.^ ~*~ A teraz już ogłoszenia dla Byków: Rhavin! Witaj u Szalonego Joe! I Ciebie to zaproszę na doca, bo innym sposobem się tego odpisu nie da wyczarować. Zobaczymy jak to się skończy. Czuj się swobodnie w swych poczynaniach do momentu przybycia jegomościa, aczkolwiek tychże nie musisz mi opisywać w docu. Eyri! Moje gratulacje! Co do posta - dobra robota. KITA! Powodzenia na nowej drodze życia! Tutaj też zapraszam na doca. Delta! Bez komentarza. Jeśli nie rzucisz się do ucieczki wpław, to też trzeba nam będzie skorzystać z doca. No chyba, że w milczeniu oddasz się nowym obowiązkom, ale zważywszy na Twój szczególny przypadek, w którym opisywanie wydarzeń poprzedzających tę kabałę jest niemożliwe, wpis bez doca byłby raczej lapidarny i niewiele wnoszący. Chyba, że masz jakiś genialny pomysł. Tohma! Baw się dobrze! Twoim punktem docelowym jest samo południe, w którym to momencie zakończysz swój odpis. Twój wybór też, gdzie wtedy będziesz. Do tego też czasu oddawać się możesz dowolnym zajęciom. Panienkę i psa, oraz to, co z nimi zrobisz, zostawiam do Twojej dyspozycji. W razie jakichś bardziej złożonych z nimi dialogów/zabaw możesz też śmiało uderzyć na doca, acz nie jest to koniecznością. Matyjasz! Pozdrów rodzinkę i znajomych! :P Jeśli twoja postać teraz nie eksploduje - koniecznie doc. Ajas! Uważaj na siebie! Checkpoint masz u Szalonego Joe. Pierwej zabawa na docu. ~*~ Zaś co do Skał!. Piszcie śmiało, a w razie wątpliwości pytajcie lub czekajcie na instrukcje od Rocka. No i trzymajcie się ciepło! Uch, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem. Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej zabawy! Podpisano: Piszący z Bykami | ||||
24-06-2011, 09:27 | #69 |
Reputacja: 1 | Nie miałam wcześniej czasu, by przeczytać skalistej części sesji, ale... Czy tylko ja się uśmiałam czytając, właściwie, skopiowany dialog z pierwszej części kiedy Dareth (czy jakoś tak) i Jori się kłócili przed Dołączeniem? Osom
__________________ Life is a bitch. Sometimes I think it even might be a redhead with a bad case of short temper. |
24-06-2011, 10:30 | #70 |
Reputacja: 1 | Witam ! Mam takie pytanko, otóż co się dzieję z naszym drogim GM`em ? Ostatnie czasy nie mogę zastać Rocka. |