lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [Komentarze] - [Grimm] - "Nie tak wcale dawno temu..." (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/10362-komentarze-grimm-nie-tak-wcale-dawno-temu.html)

Kerm 30-03-2012 19:08

"Ciemność, widzę ciemność" można by rzec :)
Biorąc pod uwagę fakt, iż Melcia jest piątą kolumną Ciemności, to trzeba przyznać, że działania Tomka są bardzo wyważone.

kanna 30-03-2012 19:19

Ale przecież Melka wszystko dobrze zrobiła.. zamknęła ranę Justynki jak trzeba :p

Pinhead 01-04-2012 20:20

Ja to chyba już wiem, kto jest idolem Tomka :D

EDIT:
Post jest. Krótki, bo w sumie nie mam nic więcej do napisania. Mógłbym posunąć akcję do świtu, ale nie wiem czy Kerm nie planuje przypadkiem, jakiś pogadanki dla Meli.
Jeżeli Justynka napije się siwuchy, to wiadomo ból troszkę złagodnieje, ale dziewczynka będzie czuć zawroty głowy. Jeżeli odmówi, to Welma przez krótki czas będzie nalegać. Jeżeli decyzja będzie nadal odmowna, zielarka wstanie i rzuci dość złośliwym głosem:
- To sobie cierp.
Niezależnie czy Justynka się napije, czy nie Welma i tak chowając butelczynę do szafki pociągnie sobie z niej sporego łyka.

Lilith 01-04-2012 21:07

Ejże, uno momento, chwila za moment!

Co mi tam Welma przemywa, skoro Melka mi ranę zamknęła?

Pinhead 01-04-2012 21:40

Ups... umknęło mi to. Mea culpa, wybaczcie. Konieczna będzie mocna edycja, zaraz się za to zabiorę.
Dziękuję za zwrócenie uwagi.

EDIT:
Jeszcze raz przepraszam za pomyłkę. Głupi błąd wynikający z tego, że nie przeczytałem na nowo waszych ostatnich postów. A pamięć jak widać bywa zawodna. Wybaczcie.
Po poprawkach mój post w sumie prawie nic nie wnosi do gry.
Zasadniczo jeżeli nie robicie nic specjalnego w nocy, to przesuńcie w swoich postach akcję do świtu. Złóżcie w nich deklaracje co robicie, co planujecie i ewentualna kolejna rozmowa z Welmą.

kanna 08-04-2012 22:57

Pozdrawiam świątecznie, przez dwa tygodnie, do 22 IV, z racji zobowiązań zawodowych, będę na forum sporadycznie.
Proszę nie czekać na mnie z postami i nie gadać (za dużo ;) ) do mojej postaci.

Lilith 09-04-2012 21:03

U mnie także, jak już wspominałam naszemu zacnemu Mistrzowi, nastąpiły pewne problemy i zawirowania życiowe, które skutecznie uniemożliwiają mi branie udziału w tej turze gry. Kiedy już wreszcie będę wiedziała na czym stoję, będę się mogła skupić na obmyślaniu planów i pisaniu.
Z góry dziękuję za wyrozumiałość.

Pinhead 09-04-2012 21:15

Ok, w takim razie i mój krótki komunikat.
Mój post zapewne pojawi się jutro. Nie będzie on jakoś specjalnie popychał akcji do przodu, bo to co będzie dalej zależy w głównej mierze od waszych wyborów. Ja nie chcę nic narzucać, ani wskazywać. Akcja nam się troszkę kręci przez to w miejscu, ale nie chcę jej sztucznie przyspieszać, ani wskazywać wam rozwiązań.
W poście oczywiście pojawią się nowe problemy, ale o tym na razie sza... ;)

Pinhead 11-04-2012 20:49

Święta troszkę mnie rozleniwiły, ale post już jest.
Tak, jak mówiłem nie ma w nim za wiele akcji. Jedynym ważnym wydarzeniem jest zniknięcie niewidzialnego przyjaciela Meli.
Co robić dalej? Czy trzeba martwić się zniknięciem niewidzialnego Duskiera? Czy otworzyć buzię Meli, by mogła zjeść a tym samym mówić? Co zrobić z Puśkiem? Dokąd iść?
Te i inne pytania czekają na odpowiedzi i to wasze zadanie, by ich udzielić.

Lilith 21-04-2012 23:36

Witajcie Kochani!

Powiem wprost. Jestem zmuszona zawiesić swój udział w sesji. Nie jestem pewna, kiedy moja sytuacja się zmieni na tyle, by wrócić do gry. Możliwe, że za miesiąc, ale nie potrafię niczego pewnego obiecać, poza tym, że odezwę się i wrócę, jeśli to tylko będzie możliwe.
Strasznie żal byłoby mi, gdyby sesja padła. Jest naprawdę fajna i bardzo mi na niej zależało, więc jeśli się zgodzicie będę bardzo wdzięczna.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:21.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172