Arvelus

Światła latarni nie widać, co? : P

 

Pinhead

Nie, niestety nie widać.
I jeśli mam podpowiadać na zasadzie ciepło ciepło-zimno, to jest cieplej.

 

Lilith

Na mapach północ umieszcza się z reguły na górze, więc dziesięcio - dwunastoletnie dzieci raczej nie wpadłyby na inny pomysł.

 

__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Kerm

Tomek chce wejść na drzewo.
Czy mu się to uda? A jeśli tak, to czy coś zobaczy?

 

Pinhead

Lilth myślę, że się mylisz. Dziecko nie musi znać zasad, że północ jest na górze mapy a i tak może narysować mapę z punktu widzenia własnej perspektywy, czyli na przykład z okna swojego pokoju lub innego miejsca które dobrze zna.
Zauważ, że na mapie nie ma też żadnych jednostek i wcale nie jest powiedziane, że jest możliwe dotarcie do plaży przed zapadnięciem zmroku. A może taka podróż potrwa kilka dni. Czy to też oznacza złośliwość Albina (ta literówka nie była zamierzona, ale i tak wpasowała się w klimat), czy może zwykła dziecięca naiwność?
Zapewniam Cię, że nie jest moją intencją robić graczom na złość. Ta zagrywka z kierunkiem ma właśnie na celu pokazać zagubienie waszych postaci.

Kerm, Tomek spokojnie może wdrapać się na drzewo (ale musi na sam czubek, a to oczywiście niebezpieczne) i wtedy zobaczy światło latarni.
To, co prawda nie jest sposób o którym mówiłem, ale i tak brawo za inwencję i koncept.
Pamiętajcie jednak, że z poziomu ziemi świateł latarni nie widać. A przy braku punktu orientacyjnego łatwo się zgubić.
W tej chwili (taka mała podpowiedź) ważne deklaracje, które dobrze by było jakby pojawiły się w waszych postach:
- kierunek marszu i sposób jego utrzymania;
- tempo marszu (bieg, szybki chód, czy zwykły marsz)
- co robicie ze stworkami;

 

Kerm

W takim razie - gdzie jest to światło? Północ, południe, wschód, zachód?
Dużo jeszcze czasu do zachodu słońca?

 

Pinhead

Słońce chowa się powoli za morze, czyli zachód jest na górze mapy.
Co do czasu to ciężko go jakoś wymiernie policzyć w minutach, czy godzinach.
Tarcza słońca dotyka już prawie powierzchni morza. Z punktu w którym Tomek wspiął się na drzewo widać, że czeka ich długi marsz przez las.
Rzeczy, które Tomek może powiedzieć z całą pewnością:
- na pewno trzeba się spieszyć, jeżeli dzieci nie chcą zostać w lesie na noc;
- czas na pewno płynie tutaj inaczej niż w realnym świecie;
- zmierzch zbliża się bardzo szybko, wręcz nienaturalnie szybko;
- mapa i odległości na niej są mylące, grupie może uda się wyjść z lasu przed zmrokiem, ale na pewno nie dotrzeć do plaży.
- góry na dole mapy to nie jakieś pagórki, ale potężne szczyty, zamków w ogóle nie widać;
- dom po prawej stronie na pewno został narysowany za duży, Tomek widzi tylko zarys ogrodu i budynku, bez szczegółów.

 

Lilith

Ok. Mogę się mylić. Koniec dyskusji. Nawet nie zamierzałam dyskutować. Skoro mamy dotrzeć przed zmrokiem, a może się okazać, że to całkowicie niemożliwe, to nawet nie ma po co dyskutować.

 

__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Arvelus

https://docs.google.com/document/d/1...KXU/edit?hl=pl

Macie Doca : P

 

Pinhead

Drodzy gracze informuje, że w najbliższą sobotę wyjeżdżam na urlop. Nie będzie mnie co najmniej przez tydzień.
Jeżeli wyrobicie się ze swoimi postami do piątku/soboty rano, to ja postaram się dać swój wpis przed wyjazdem, byście w czasie mojej nieobecności mieli o czym pisać.
Jeżeli nie zdążycie to kolejka się przedłuży, aż do mojego powrotu.