Mike

Jak szef zejdzie to może znajdzie się wspólny temat do rozmowy z orkami

 

JPCannon

Szef zaraz będzie miał za sobą 3 kolejnych orków i jednego obok siebie Także nie popuści i Wam jak zdąży się do Was dobrać.

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Mike

Jeszcze elfi MAG WOJNY i kapłanka ZAGŁADY mają po strzale przed nim :P
Jest szansa, że może mieć problemu z dobieraniem się do czegokolwiek.

 

JPCannon

To co ludziska, pojawi się jakiś pościk? Mam pchnąć to fabularnie dalej czy dociągnięmy już pojedynczo tą walkę?

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Kerm

Może lepiej pchnij akcję - a nuż uda się nam przeżyć

 

Mike

Strzel tymi leniami do kierownika orków co to pisać nie chcieli :P

 

JPCannon

Dobra to kończymy tą scenę w bohaterski sposób bo się zamęczycie :P Ale wódź przetrwa więc macie już pierwszego wroga na karku.

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Mike

Licz się ze słowami, bo możemy tam wrócić :P

 

JPCannon

Dokąd chcecie zmierzać. Przypominam, że wstępnie poszukujecie naszyjnika znajdującego się według legend w "Krańcu" albo jego okolicach. Aktualnie znajdujecie się kawałek za Cromholmem. Nie było póki co powodów by obozować w mieście i zdążyliście zajechać kawałek dalej.

http://wydawnictwogramel.pl/download..._wallpaper.png

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Mike

A młody nic nie opowiedział jak szliśmy do matki?

Duży ten "kawałek" co odjechaliśmy od Cromholmu? Jak nie duży to byśmy ich tam doprowadzili i pewnie przenocowali. No chyba, że daleko do wieczora będzie to w dalszą drogę.

Jest jakaś skala do tej mapy?