lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z dziaÅ‚u Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [Komentarze] Bractwo Krasnoludzkiej Drogi (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/12153-komentarze-bractwo-krasnoludzkiej-drogi.html)

kymil 11-03-2013 19:52

Campo, że się spytam o technikalia. To naprawdę takie ważne kim kto jest w grupie? Tzn. przecież i tak idziemy kupą, a testuje chyba każdy BG swój parametr. Czy to inaczej się jednak testuje?

Bo to wygląda mi trochę jak stare D&D (bez obrazy dla zwolenników tego systemu) w stylu: "Nie możesz grać złodziejem, potrzebujemy druida, a nie drugiego złodzieja".

Wytłumacz proszę założenia One Ring w tym zakresie, jeśli możesz.

Campo Viejo 11-03-2013 20:33

Za bardzo nie wiem czego nie rozumiesz.

Przewodnik ustala miejsce postojów i czas postojów, rozbicie obozu na noc, pobudki, ustawianie wart i tak dalej, to czy rozpalacie ogień czy nie, od niego zależy czy będzie się nieco szybciej dzięki jego planowaniu podroży przemieszczać do celu. O tym decydują rzuty. Przewodnik idzie w grupie.

Zwiadowca zapuszcza się przed ekipę i zwyczajnie obczaja trasę, która podążają. Czy nie ma w okolicy przed nimi przeszkód, jeśli są trzeba je ominąć, wtedy szuka "objazdów". Swoją eksplorację ternu konsultuje z przewodnikiem. Zwiadowca upatruje dobrych miejsc na postoje i noclegi, patrzy czy w okolicy są drapieżniki lub wrogowie i takie tam. Jak obleje swoje rzuty, to zamiast zaprowadzić do przytulnej jaskini na noc będzie tam czekał troll, albo zamiast zrobić łatwiejszy obchód zaprowadzi drużynę w ślepy zaułek, na krawędź urwiska i tak dalej. Wstaje wcześniej od reszty aby wyruszyć przed nimi, więcej robi kilosów, czeka na resztę lub cofa się do nich aby ostrzec w porę i tak dalej.

Wypatrywacz podróżuje razem ze wszystkimi czasami tylko lekko wypuszczając się lub zamykając pochód. Im więcej takich szeroko otwartych oczu tym lepiej. Kiedy zwiadowca zapuszcza się daleko odkrywając tereny nieznane, to wypatrywacz krąży dosłownie wokół bractwa w bliskiej okolicy lub jego oczy krążą wokół głowy jak idzie z resztą. To tych skupiających uwagę na wszystkim co może zaskoczyć bractwo w podróży testuje się jako pierwszych i od ich rozliczeń potem wychodzi czy np. drużyna weszła w zasadzkę, która przeoczył zwiadowca, czy inicjatywa jest po stronie BG, czy są zaskoczeni, czy nagle upadło drzewo lub obsunęła się lawina, która spadła na łeb wszystkim. Oni ostrzegają. Jak nie ostrzegą to uważa się, że drużyna jest w tarapatach i w gorszej sytuacji i nie rzuca się już na zaskoczenie poszczególnych postaci, że to miałoby zmienić fakt wpadnięcia w zasadzkę. Wtedy inicjatywa jest po stronie przeciwnika, drapieżnika, lecącej lawiny etc. Wtedy indywidualne rzuty mogą tylko pomóc, aby dać szansę na przyjęcie lepszej pozycji obronnej od tych co oblali i są zupełnie nieświadomi niczego. Może pomóc komuś przez pociągnięcie za fraki, krzyknięcie nad uchem.

Myśliwy chodzi na łowy wtedy gdy chce a najczęściej gdy musi, bo kończy się żarcie lub w okolicy pokazała się zwierzyna i po prostu się opłaca "na zaś", bo podróż przednimi długa i okazji lepszej może już nie być. Jak obleje testy to nie upoluje lub źle oceni sytuację i ściągnie drapieżnika lub innego w okolicy predatora na siebie lub drużynę zmieniając się z łowcy w zwierzynę. Wszyscy nie mogą iść na łowy, bo ktoś musi pilnować rzeczy, namiotów, obozu, koników jak są z drużyną i tak dalej. Nie wszyscy też umieją polować. Czasem łowy zajmują kilka godzin a czasem cały dzień lub kilka. Zależy od tego ile czasu może sobie myśliwy pozwolić na to, jak bardzo ciśnie bractwo czas w podróży i tak dalej. Myśliwy idzie na łowy zazwyczaj gdy reszta rozbija obóz albo oddziela się za zwierzyną od trzonu "karawany" i wraca z łupem lub pustymi rękoma albo wieściami, że coś odkrył istotnego i tak dalej.


Tu nie ma czegoś takiego, że nie możesz być wypatrywaczem jak jesteś uczonym i masz kiepski awarness. Możesz. Testowane są poszczególne umiejętności, jak jesteś w nich kiepski, to i spodziewać się można statystycznie podobnych rezultatów. Nie umiesz polować a chcesz iść na polowanie, to nie spodziewaj się, że będzie tak udane jakbyś tego chciał i tak dalej. Po to każdy ma indywidualizacje postaci, aby wiedział w czym jest dobry, do czego się nadaje i tak dalej. A rozwijać postać może w grze dowolnie. Uczony uwielbia polować i chce być "myśliwym" w podróży, to pakuje rozwój w Hunting i z czasem będzie takim do jakiego poziomu się rozwinie i jakie ma predyspozycje (atrybuty) i atuty. No i czy korzysta z Punktów Nadziei aby uzyskać bonusy mechaniczne.

Role w podróży są do tego, aby zobaczyć, jakie komplikacje, jakiego rodzaju i dlaczego, mogą w niej wyniknąć, które nie są znane nawet dla MG oraz aby zobaczyć, jak sobie drużyna poradzi również z tymi ustawionymi z góry jako stały element scenariusza.

Teraz jasne?

kymil 11-03-2013 21:49

Ok, rozumiem teraz o co chodzi. Dzięki za wyjaśnienia.

Plomiennoluski 11-03-2013 22:28

Mi tam pasuje, Eingulf się nadaje na myśliwego jak znalazł, nawet z historią będzie mocno pasować, Svein zawsze może dołączyć do którejś z osób wypatrujących lub polujących, będzie się rozwijał choć trochę no i co do podróży to może na zmianę z naszym kasnoludem :) po tym jak już znajdziemy więźniów się znaczy, póki co zależy na czasie.

Ewentualnie niech odegra znającego się ogromnie na wędrówkach :D wtedy może zawsze podgryźć naszego krasnoluda, chociaż pod względem tego co mamy zrobić, nie jest to najlepsze wyjście. No i ostatnia rzecz, że przedstawiał się bardziej jako wojak :)

Co do tempa jakie na razie wychodzi, to przynajmniej MG nie ma problemu z wrzucaniem upków, które już ma gotowe, lub ma więcej czasu na ich przygotowanie.

Kelly 11-03-2013 23:25

Spokojnie, ma bohaterskie awareness x, ale będzie miał miłe towarzystwo niewieście, toteż będzie wypatrywał.

Kata 12-03-2013 08:50

Cytat:

Napisał Kelly (Post 417444)
Spokojnie, ma bohaterskie awareness x, ale będzie miał miłe towarzystwo niewieście, toteż będzie wypatrywał.

Pytanie tylko czego będzie wypatrywał...? ^.^

Kelly 12-03-2013 09:11

Hm, pewnie rozpocznijmy od tego, że biorąc pod uwagę elfie zmysły, których Svein nie ma, będzie szedł nie przed, ale za. Będzie więc miał świetny widok na słodkie krągłości, prawdziwe piękno wdzięcznego poruszania się etc. Na takie wypatrywanie Sveinowi wystarczy każdy poziom awareness. Takie rzeczy ma się wewnątrz męskiego ducha :) .

Komtur 12-03-2013 09:19

Mnie też pasuje zostać przewodnikiem, będę wam trochę zrzędził, trochę was poganiał :) .

kymil 12-03-2013 10:22

Brann będzie zatem Zwiadowcą.

Kata 14-03-2013 10:05

Napisałam post. Pojawił się problem z "elfią" czcionką która nie wyświetla się poprawnie jak np w zdaniu:

Le nathlam hÃ-. Im Svein

Chociaż dla naszej wygody poprawiłam tamto krzywe "i" na zwykłe "i" aby się wyświetlało, to nie jestem pewna czy jest sens tak krzywdzić ten język. Zapewne znajdziemy niebawem więcej literek które się nie wyświetlają.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:14.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172