Kaworu

Czyli póki co Nidzica to tylko plan, zmarli tam nie trafiają

EDIT:

A, jeszcze jedno, zmieniłem ustawienia w Wiki i teraz każdy może ją edytować (o ile się nie mylę).

 

Plomiennoluski

Dusza nie będzie zwykłym konceptem? Sama dusza jako taka, obdarzenie wszelkich istot rozumnych duszą. Co do istot mogących korzystać z LK, na razie są tylko jedne, co do planów i krain niematerialnych - są dwie - Nidzica (ewentualne jej przeciwieństwo za sprawą dekretu Tego, Co Trwa), oraz plan stworzony przez Sila (ewentualnie jego przeciwieństwo patrz wyżej)

 

__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

Kaworu

Dobrze, ale co z mapą planu materialnego?

 

konrad92

Plany są 3 bo i słońce jest planem. Wprawdzie zostało utworzone jako planeta lecz mechanicznie jest to plan.

 

__________________
Nadzieja to luksus, na który mnie nie stać.

Quelnatham

Już już. Ja namieszałem to się powinienem wypowiedzieć. Oczywiście strasznie mnie martwi, że się tak niezrozumiale wypowiadam. Może trza popracować nad sobą. Pociesza mnie jednak, że niektórzy zrozumieli.

I tak właśnie miało być według mojego zamysłu. Właściwie wszystko by było łatwiej gdybym znał odpowiedź na zadane już przeze mnie pytanie.

Wszystko by się wtedy zbijało w kulki (i podobne kształty) samoistnie i już. Właściwie to mogłem tak od razu napisać. "Wszystkie krainy zbijają się w kulki lub podobne kształty. Na początku wszystkie zbiłem w jedną" i to o co mi chodziło. Jest jedna geoidalna planeta i słońce dodane później przez Aquaera.

Nie wiem czemu do Orenty, może być do mnie Jest (jak policzyłem) pięć krain. Trzy góra wielkości Australii i dwie góra jak nasz księżyc (jedną z tych większych są Krainy Pośrednie Accathora). Oeghym je zlepił w jedną kulkę swoim dekretem, ale nie do końca to przemyślałem. Tzn. czy pomiędzy kontynentami ma być ocean czy skała wyłącznie i ile tego pomiędzy.
Wstecz zmiany nie działają jak rozumiem, więc przyjąłbym, że właśnie kontynenty oddzielają od siebie kawałki krainy stworzonej przez Accathora (skoro zlały się w jedną bryłę, a mosty były pomiędzy to mosty pozostały pomiędzy). Czyli bez oceanu. Bo po prostu nikt go nie stworzył jeszcze (choć zdaje się kraina Orentajhonti miała jakiś kawałek wody, ale czy go na całą planetę starczy ?).

I dekret Oeghyma nakazuje żeby krainy bądź ich zlepki miały formę planet (czy innych ciał niebieskich), ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby nowe krainy były nowymi planetami.

Noooo. Ja bym był za tym, żebyś albo o wszystkim zdecydował (jako MG) albo żeby każdy twórca krainy zakreślił jakoś wizerunek swojej i byś tylko ich położenie względem siebie ustalił. Albo jak chcecie to jako bóstwo wnętrz Oeghym może coś jeszcze namieszać i zmienić oblicze tej ziemi

Ja oczywiście też jestem całym sercem za podsumowaniem. I raz jeszcze się powtórzę. Też za tym żeby ludy miały jakieś niezależne od bóstw swoje zmagania. I żeby dekret o równowadze działał.

dajcie znać jak za dużo cytatów przeszkadza

 

Fielus

Dobrze mówi, polać mu kompotu.

 

__________________
" - Elfy! Do mnie elfy! Do mnie bracia! Genasi mają kłopoty! Do mnie, wy psy bez krzty osobowości! Na wroga!"
~Sulfelg, elfi czarodziej. "Powołanie Strażnika".

Anonim

Proponowałbym, żeby Kaworu dopuścił nas do współtworzenia wikii i tam byśmy wstawiali jakieś krótkie historyjki co tam u ludów dzieje się. Oczywiście najsamprzód trzeba by dokładnie spisać jak wyglądają te ludy, jakie koncepty mają, gdzie żyją i takie tam. Do tego potrzeba mapy.x2

 

Kaworu

Ależ moi drodzy, zmieniłem ustawienia wiki sesyjnej na otwartą i teraz, żeby ją zedytować, wystarczy mieć konto na Wikidot (albo i nie, sam nie jestem do końca przekonany...)

I tak, polejemy kompotu Czyli mamy jedną planetę i mogę powstawać kolejne, oki, teraz wszystko jest jasne.

 

Anonim

Ale ja bym wolał, żeby była możliwość doklejania krain do tej planety. Po prostu będzie większa.

 

Kaworu

Ja też, ale jak ktoś będzie chciał zrobić nową planetę, to się go nie powstrzyma