26-05-2014, 17:44 | #31 |
Reputacja: 1 | A ja myślę, że najlepiej by było, gdybyś, Zormar wkleił tak jak jest, doklejajac na koniec tego doca swoją decyzję - idziesz sprawdzić te kręgi, prosisz kogoś z drużyny o pomoc - łotewer. Niech reszta odpowie solowo w postach w sesji, ci co będą chcieli pójść z tobą pójdą, ci co nie zrobią coś innego - tyle, żeby się to tak nie ciągnęło, panowie, panie, bo doc stoi opuszczony.
__________________ Marchewkom tak a burakom NIE! - Zenek, "Buraki" |
26-05-2014, 18:39 | #32 |
Reputacja: 1 | Dobrze, w takim razie skończę pisać co zacząłem i wrzucę to na LI. |
26-05-2014, 19:38 | #33 |
Reputacja: 1 | Ja proponuje w ogole na przyszlosc minimalizowac uzycie doca za bardzo rozwleka się mówienie o niczym (mam na myśli w takich sytuacjach wlasnie) i wydaje mi się wszyscy będą bardziej zadowoleni |
26-05-2014, 20:05 | #34 |
Reputacja: 1 | @Alein mały szczegół: twój miecz robi za rożen, na który nabity jest świstak, a więc nie leży sobie od tak na ziemi, tylko wisi na tych podporach. Edit: Chciałem też coś napisać. (jest to tylko moje zdanie) Otóż chciałbym czasem popisać w sesji tak o niczym przy ognisku zajadając coś(choćby świstaka). Taki fragment pozwala też przedstawić postać z trochę innej perspektywy, ale też jest taka bardziej normalna(jak dziwnie to nie brzmi), czy po prostu zwyczajna rzecz o której się często zapomina. Czyż w życiu nie zdarza nam się tak pogadać o niczym, po np. ciężkim dniu, gdzie cały czas byliśmy urobieni po uszy(spieprzanie przed smokiem mówi wam to coś?) Tylko tak zapragnąłem sobie napomknąć. Dziękuję. PS. Nie jest to żadna aluzja, czy coś, ot po prostu przemyślenie jakie mnie naszło. Ostatnio edytowane przez Zormar : 26-05-2014 o 20:11. |
26-05-2014, 22:13 | #35 |
Reputacja: 1 | Skoro twoja postac zaczela jesc tego swistaka to uznalem, ze z ognia go zdjela Moj blad. jasne taki momenty sa fajne, ale zeby nie bylo ich zbyt duzo |
29-05-2014, 00:08 | #36 |
Reputacja: 1 | Alien: to już jest cały avatr, lecz świetnie on oddaje postać Caine'a, co uwidocznionione będzie w poście Będzie już jutro, dobrze pamiętam o Regule Pięciu Dni Pozdrawiam wszystkich serdecznie
__________________ May the Bounce be with You.... |
29-05-2014, 10:21 | #37 |
Reputacja: 1 | Ok Mam nadzieje ze przez jutro rozumiesz dzisiaj |
29-05-2014, 10:54 | #38 |
Reputacja: 1 | tja, jutro tak czy inak pojawi się post, a wszyscy spóźnialscy bez uprzedzenia, zostaną surowo olani I niestety, ale muszę powiedzieć, że po pierwszym poście zrobił się mały chaos na sesji - co nie wróży dobrze, jednak od jutrzejszego upa złapię to wszystko w ryzy i będzie już normalnie. Przede wszystkim zakazuję wam doca na czas nieokreślony. Docować będziemy dopiero, kiedy pozwolę, tak nie inaczej. Oczywiście jestem otwarty na sugestie, ale nie róbcie nic za moimi plecami, bo się bajzel robi po prostu. I w tym momencie nie wiadomo, gdzie znajduje się Rina, której towarzysz jest chory, w którym momencie dialogu miedzy tymi postaciami do znajdującej się przecież obok chorej postaci one_worma podeszła Lamia... Czy stało się to gdy był tam jeszcze Revelden, czy w momencie kidy już odszedł...? I jeszcze lepsza sprawa - najpierw rozmawialiście przy ognisku. Bękart i krasnolud poszli do Foltesta, Lamia do postaci one_worm, a Cao Cao - powineneś napisać że podchodzisz do postaci Erissy - i TO POWINIEN BYĆ CHOLERNY KONIEC POSTA!!! A co się działo w tym czasie z resztą przy ognisku? Bawicie się czasem i sami go przesuwacie do przodu, co jest niedopuszczalne. A wiecie dlaczego tak się stało? Bo jest nas dużo, i na sesji musi panować porządek bo się zakopiemy. Jeden post na kolejkę zakończony deklaracją działań postaci, nie przesuwający czasu do przodu (jeśli post MG mówi, że jest noc, nie wolno wam napisać, że wasza postać następnego ranka udała się za potrzebą w krzaki i zagadała do x postaci) Jeśli już docujecie, Cao Cao i Erissa - musicie uwzględnić postać one_worma która przecież nie jest "zamrożona" na czas waszego dialogu. Jeśli one_worm nie miał ochoty lub nie miał czasu docować - trudno. Wtedy nie róbcie dialogów bo bajzel, nie wiadomo co jak gdzie i kiedy. Powiedzialem: CZAS RUSZA TYLKO POST MG Tak naprawdę, jedyny normalny post i jakiekolwiek doświadczenie w pisaniu tychże napisała i pokazał Zombianna, cała reszta to sodoma i gomora i będę wyjebywał ludzi, bo jest bałagan straszny, ludzie ktorzy nie mają czasu siedzieć ciągle w necie czują się wykluczeni (bo np. Szanowna Świta wymyśliła sobie wielkiego doca a ktoś akurat nie mógł wtedy pisać w związku z czym został kompletnie olany...) jak będzie doc, to będziemy umawiać się na konkretny termin i pod MOIM OKIEM go pisać. Naprawdę, ta kolejka była straszna - ja już się gubię kto gdzie jak i kiedy. I pewnie wina leży pośrodku. Czekam na odpisy one_worma i Kajmana. Wiem, że Zormar i Ronan idą zawiadomić Foltesta, o tym, że w pobliżu zauważono gniazda harpii, wiem, że Zombianna rozpoczęła dialog z parą towarzyszy, wiem, że POWIEDZMY wmiedzyczasie Erissa miała dialog z postacią Cao Cao i naprawdę starczy mi tego pomieszania z zamieszaniem. Od przyszłego posta - normalne posty zawierające jasną deklarację co do kolejnych działań. Jeśli nic do roboty nie będzie - to mozecie rzucić że postać nic nie robi, zostaje przy ognisku łotewer. Ale postaram się by tak nie było. Jak będziecie chcieli robić jakieś dialogi miedzy postaciami.. NAJPIERW ZGŁASZAJCIE SIĘ DO MNIE Ja teraz powinienem być na lastinn przynajmniej parę razy dziennie, poza tym jest jeszcze gg i PW. Takze mam nadzieję że trovchę jasności jest. i weźcie kuźwa pod uwagę, że jest was dużo i ciężko to ogarnąć - dlatego wstrzymuję wszelkie doci i takie inne. Niedługo zostaniecie rozbici na grupy i wtedy będzie o wiele łatwiej. Ogarnę całość spokojnie, zwłaszcza że mam teraz dużo czasu i mogę się tym na poważnie zająć. Także nie traćcie werwy od jutra sesja zrobi się bardziej przejrzysta i wszystko się unormuje.
__________________ Marchewkom tak a burakom NIE! - Zenek, "Buraki" Ostatnio edytowane przez denmad : 29-05-2014 o 11:04. |
29-05-2014, 16:21 | #39 |
Reputacja: 1 | @denmad zauważ również, że część graczy nigdy jeszcze nie brała udziału w sesji przez ciebie prowadzonej, nie ważne czy w realu, czy na forum, więc na początku będą takie problemy, gdyż każdy ma trochę inną wizję i nadzieję. Co samego mieszania doca z postami, to trzeba to dobrze zgrać, a nie zawsze to wychodzi. Przykładowo w jednej sesji w której gram obecnie pierwszy taki galimatias postowo-docowy zdarzył się po 4 miesiącach gry, więc różnie to bywa. |
29-05-2014, 17:14 | #40 |
Reputacja: 1 | Szanowny MG Nie gorączkuj się tak, to normalne, że w ten sposób gra się na tym forum. Brałam już udział w wielu sesjach tu jak i gdzie indziej, i wybacz, ale nie widzę niczego złego w tym, że np. chcemy zrobić z Cao dialog. Przecież nie jest to naruszanie czasu. Ktoś inny obchodzi obóz-my rozmawiamy. Wziąłeś na głowę za dużo graczy i dlatego masz kłopot z ogarnięciem, ale poza kilkoma małymi wpadkami nie zauważyłam tu zachowań patologicznych. Poza tym groźby, że postać zostanie jeszcze bardziej olana... cóż... Z pełnym szacunkiem, nie zamierzam Cię tu obrażać, ale Twój początkowy post niewiele wniósł i nie zawiązał raczej akcji, moja postać została wspomniana tak, że chyba bardziej olać jej nie można (no, może uśmiercając), sama miała problem by "wbić się" w przygodę i raczej nie tylko ja. Po prostu jeśli wymagasz od nas prostych deklaracji, a nie szukania sobie zajęć "na boku" to zawiąż jakąś akcję, a nie rzucaj nas bez celu w obozie.
__________________ "Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata. Dziś rano o ratowaniu ludzkości. Ale cóż, trzeba mierzyć siły na zamiary. I ratować to, co można." A. Sapkowski |