13-12-2016, 20:03 | #31 |
Reputacja: 1 | +1XP dla Andrzeja za odkrycie nowego słowa. Wtrącenie MG: Nie potrafisz go zrozumieć!
__________________ |
14-12-2016, 21:42 | #32 |
Reputacja: 1 | W porządku. Chodziło mi raczej o to, byście w ramach jednego posta deklarowali więcej akcji - bo na ten moment wszystko jest ok, niemniej (trzymając się zawiniątka) domyślałem się raczej odejścia na bok, decyzji o wyruszeniu do karczmy itd. Jesli jednak również moje krótkie posty nie będą Wam przeszkadzały, to ok. Jutro odpis - sam mam intrusion z Waszą fabułą i muszę rozwiązać kilka linii fabularnych (czyt. nie do końca wiem w które miejsce Was pchnąć :P). |
14-12-2016, 22:11 | #33 |
Reputacja: 1 | Krótkie posty są dobre - dynamicznie się dzieje, duży wpływ na losy postaci. Długie posty są dobre - miodność i piękność. W przypadku, gdy nie wiemy co jest w zawiniątku (a od tego tylko zależy nasza decyzja), to nie ma co deklarować.
__________________ |
15-12-2016, 23:36 | #34 |
Reputacja: 1 | Ok. I jednak dziś nie wrzucę - zakręcony dzień. Postaram się jutro nadrobić braki. |
29-12-2016, 15:08 | #35 |
Reputacja: 1 | Co do systemu PD-kowego. Po przemyśleniach, zasada "intruzji MG" jest dobra dla rozgrywki face to face - w pisaniu wychodzi krzywo. Spróbujemy w najbliższych postach przetestować zastosowanie takich wtrąceń Mistrza i odpowiedzi graczy pedekami. Mam nadzieję, że wszyscy wyciągniemy z tego pouczające wnioski (po cichu liczę, że Ardel też coś w numenerze poprowadzi w 2017 r). |
30-12-2016, 08:54 | #36 |
Reputacja: 1 | Wtrącenia do pbf spróbowałem wytłumaczyć ostatnio tak: "Czymże są wtrącenia? MG może w dowolnym momencie wręczyć graczowi punkt doświadczenia i sprawić mu jakiś kłopot, którego nie było w scenariuszu. A to się strażnik na czas obrócił, a to broń wypadła z ręki w trakcie walki. Postać, na którą działa ten efekt, wybiera współgracza, który także otrzymuje PD. Oczywiście można wydać własny PD, żeby wtrącenie nie zadziałało (wiatr naciągnął czapkę na oczy strażnika, a postać zdążyła się ukryć)." Może w ten sposób to wykorzystamy? Chwilowo będę prowadził sesję (jeno mam już dwójkę graczy, a więcej się nie będzie dało) na mechanice Numenerki w świecie Dishonored. A jak skończę, to może zrobię klasyczną Numcię?
__________________ |
12-01-2017, 15:35 | #37 |
Reputacja: 1 | Mistrzu... Mistrzu... Wywołuję Cię!!!
__________________ |
16-01-2017, 19:41 | #38 |
Reputacja: 1 | Za bardzo nie wiem, co mogę w sesji odpisać, więc pokrótce tutaj: Forgione sprawdza co to za lalka i co można z nią zrobić.
__________________ |
26-01-2017, 14:36 | #39 |
Reputacja: 1 | Świetnie! Zatem masz tu panie nic innego jak takiego oto chłopka, tylko nie na statywie. Jak widać, ma dość giętkie kończyny, żadnych widocznych ust, uszu i oczu. Ot, figurka taka sobie - wykonana jednak nie z drewna, a z materiału drewnopodobnego, odpornego na zadrapanie sztyletem. Również metal łączący członki ludzika nie daje się przepiłować, ani też rozerwać skręcając. Brak również jakichkolwiek włączników. Dodam jeszcze, że założyłem, żeście poszli do pokoju - chyba, że wolisz siedzieć w sali wspólnej i eksperymentować. @Littleness: Twoja postać czuje się słabo. Czy to wynik całego dnia czy tutejsze powietrze, koniec końców jesteś zauważalnie bardziej zmęczona niż (wg Twojej wiedzy) być powinnaś. |
26-01-2017, 14:49 | #40 |
Reputacja: 1 | Tak, FF poszedł na pewno do pokoju. Eksperymentuje i stara się poznać właściwości laleczki. Jeżeli nic nie wymyśli albo też lala nie jest szyfrem czy artefaktem, to rozpocznę dialog z Saskią.
__________________ |