Poczytałem trochę podręcznik, widzę, że nie ma co planować misji i np. proponować, że Cynorbowy rozpozna most czy przeanalizuje jaką trasą najszybciej się tam dostać, bo to już będzie określone rzutem na wejście, ewentualnie, jeśli on niezbyt dobrze wyjdzie to będzie można użyć retrospekcji w zamian za stres by sytuację poprawić - dobrze to rozumiem?

Druga sprawa - zaznaczyłem, że biorę ekwipunek "normalny", do niego powinienem dobrać dwa przedmioty, ale skoro mam już ten ładunek wybuchowy to on zajmuje dwa miejsca?

Każdy moze wziąć do 2 ładunków. Chyba że ktoś bierze ciężkie obciążenie to może wziąć więcej. Ładunki są kompletne, z lontem i cała reszta.

Plany przed nie mają sensu. Łatwo to uzupełnić retrospekcja.

Dymitr oczywiście z dumą i pieśnią na ustach dołączy do Srebrnych Jeleni. Jest zwiadowcą, nie idiotą i jeśli nie ma to być szybka lotna akcja to bierze ze sobą ekwipunek normalny w skład którego wchodzi:
+ Obciążenie lekkie:
- Naiwna nadzieja, że przetrwa wszystko.
- Pamiątka z domu: Częściowo zwęglony ocios własnego drzewa rodowego.
- Sprzęt legionisty: Śpiwór, hubka i krzesiwo, nóż, małe lusterko, mydło, zestaw do golenia, saperka, osełka, aprowizacja na jeden dzień, zapasowe ubranie, 10m liny.
- Karabin: Odtylcowy karabin na tępołukowe pociski. Typowe wyposażenie Legionu. Celny na 50 metrów. Wyszczerbiony na kolbie w kształt posiadanego przez Dymitra kołka.
- Amunicja: Papierowe patrony do twojego karabinu. Pięć użyć. Noszone luzem po kieszeniach.
+ Obciążenie normalne:
- Broń rodowa: wtopiona w pałasz klinga złamanej rodowej szpady.
- Namioty i sprzęt obozowy: Płachty biwakowe oddziału, namiot dowódcy. Chronią przed deszczem. Brak własnego schronienia.
- Świeże jedzenie: Wystarczająco dużo, aby ugotować porządny posiłek
lub smakowity gulasz.

Hmm spróbujemy to pewno ogarnąć w docu. Bo tutaj za grosz wam nie idzie ;-)... Ale to pierwsza misja i warsztaty może stąd takie zamieszanie i opóźnienia.

Po kolei. Rudad. Wyposażenie normalne daje wybór albo namiot albo żarełko. Oczywiście za ekwipunek dodatkowy możecie wziąć jedno i drugie. Pamiętajcie jednak o ładunkach wybuchowych. Jeden ładunek pozwala na jeden test. Możesz wziąć 2 ładunki. Wydaje mi się, że branie posiłków i namiotów nie jest tak kluczowe, to nie wielodniowa misja. Cofacie się parę mil za legionem. Jeśli uda się wam w porę zawalić most, nocleg powinien być w miarę spokojny, jeśli nie to raczej o noclegu nie ma mowy...

Po drugie lina nie wchodzi w skład wyposażenia legionisty, tylko wyposażenia wspinaczkowego. Na pewno lina się przyda, by dostać się do filarów mostu. Więc pasuje, by ktoś takie wyposażenie wziął.

Postaram się dzisiaj uruchomić doca i założyć wątek gdzie będziemy przyklejać nasze wyczyny. Szczegóły co do wyposażenia ustalimy najwyżej w docu.

Oczywiście trójka pozostałych rekrutów ma po 1 ładunku przy sobie. Legioniści będą mieć wyposażenie normalne.

Dla jasności przypominam, że u rekrutów sprawa wyglada tak:
Lekkie wyposażenie - z broni ma tylko karabin, brak pancerza
Średnie wysposażenie - ma dodatkową broń rodową, brak pancerza
Ciężkie wyposażenie - ma pancerz i tarczę.

Z racji warsztatów dodam, że w przypadkach akcji grupowych zagrożenie określa ilość osób, jakie mogą być ranni. Zagrożenie chordą legionistów poziomu 3 skutkuje trafieniem 3 członków grupy. Pamiętajmy też, że trafienie npca skutkuje jego śmiercią. Pancerz tutaj pozwoli na obniżenie skutków o 1, a tarcza o kolejne 1 co może sprawić, że 2 rekrutów przeżyje. Oczywiście rekruci mogą brać dodatkowe wyposażenie w ramach tych 2 slotów wolnych. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zabrać dodatkowy miecz, pistolet, czy tarczę.

Brakuje mi wyposażenia pozostałych członków ekspedycji.

Cynobrowy linę ma z ekwipunku zwiadowcy. Dodatkowa też nie zawadzi.

Pancerze i tarcze u części składu w takim razie muszą być.

Pozostali rekruci nie są traktowani indywidualnie. Za dużo z tym zabawy by było. Każdy ma to samo.

EDIT: Karty pouzupełniałem. Na razie nie tworzyłem reszty legionistów, bo byli oni przygotowani cechami bardziej pod sowy chyba niż pod jelenie. Za bardzo mobilni wyszli, by być przydzieleni do tego oddziału. Oczywiście to wasze decyzje ale zostawiam ich na razie nie utworzonych.

Siadam do pisania wstepu. Myślcie o wyposażeniu.

Jak nie każą mi zabierać namiotu to sam się o dźwiganie nie będzie prosił. Jakoś te przecinki, myślniki i nowe akapity w podręczniku mnie zmyliły. Lina byłaby spoko, po prostu uznałam, że jako zwykły przedmiot jest dostępna, nie wczytując się w ekwipunek dla reszty speców. Oczywiście ja odpuszczam :)

Pierwszy doc uruchomiony. Jednej osoby nie mam na liście. Proszę o kontakt z mailem, żebym uzupełnił. Gdzieś w tygodniu wrzucę na forum pierwszy relację, ale na razie odpisujcie w docu.

Żołnierze umierają. Legion żyje!

Zaczynajmy więc!

https://docs.google.com/document/d/1...it?usp=sharing

----------------
Edycja

Z delikatnym poślizgiem, ale pierwsza misja jest na forum:

http://lastinn.info/sesje-rpg-fantas...-trigerii.html

Możemy sukcesywnie przyklejać kolejne działania. Wydaje mi się, że możemy pominąć mechanikę i zostawić ją w docu dla potomnych wystarczy sama fabuła. Ale jak wolicie wszystko, co w klamerkach przerzucać do spoilerów proszę bardzo.

Przepraszam Was, ale co najmniej do niedzieli zgłaszam swoją nieobecność. Jestem w szpitalu i rozpoczęte już leczenie może mi uniemożliwić logiczne myślenie i odpisywanie.

Będziemy cię sumiennie npcować - postaramy się by Dymitr przeżył. Chyba, że masz coś przeciwko, to zamrozimy sesje do końca tego tygodnia.