31-01-2011, 01:54 | #31 |
Reputacja: 1 | Podaję mój nr. gg. 4807345 Może się przydać do przeprowadzenia dialogów czy innych bzdetów. Pisać, często siedzę na niewidoku. |
02-02-2011, 20:41 | #32 |
Reputacja: 1 | W nagrodę macie walkę. Przeciwnicy są średnio twardzi, postacie walczące dadzą im radę odnosząc co najwyżej powierzchowne rany, więc możecie się wyżyć - cięcia, pchnięcia, świsty, brzęki i sikająca krew. Ale bez przesady, wiecie, żeby nie było, że ktoś wpada na pokład i od razu rozwala pięciu jednym ciosem. |
03-02-2011, 07:58 | #33 |
Reputacja: 1 | No chyba że jest wiedźminem. Są już pierwsze ofiary, zatem żeby uniknąć smutnego losu w przyszłości zastrzegam się, że nie mam możliwości odpisywania w łykendy. Zatem jeśli dwudniowy okres odpisywania wypadnie właśnie w te trudne dni, to proszę nie uśmiercać Berta jakimś nonplejcharakterem. |
03-02-2011, 23:48 | #34 |
Reputacja: 1 | A plejcharakterem można? Wypadł mi niepodziewany wyjazd i odpisać mogę dopiero w sobotę wieczorem/w nocy.
__________________ naturalne jak telekineza. |
06-02-2011, 22:14 | #35 |
Reputacja: 1 | Krótko, bo i nie było nad czym się rozwodzić. Teraz możecie wrócić do Novigradu, popłynąć w górę rzeki i gdzieś opchnąć zdobyte łodzie, samemu zostać piratami albo wypłynąć w morze. Czy co tam jeszcze przyjdzie wam do głowy. W kwestii przesłuchania jeńców, najpierw ustalcie między sobą, czy przesłuchujecie już teraz, czy dopiero w mieście. A jak ustalicie i zaczniecie przesłuchiwać, to wam odpiszę, co z nich wyciągneliście. |
06-02-2011, 22:51 | #36 |
Reputacja: 1 | Odeślijmy obydwie barki do Novigardu a sami wsiądźmy na jednostkę piratów i udamy się do ich siedziby, w celu utylizacji jej lokatorów. Weźmiemy ich z zaskoczenia, będą myśleli, że to ich kopani wrócili. Lokalizacje oczywiście zdradzą nam jeńcy. A później będziemy żyli długo i szczęśliwie. :P
__________________ naturalne jak telekineza. |
06-02-2011, 23:09 | #37 |
Reputacja: 1 | Jako, że pomiędzy graczami często trzeba coś ustalić lub też stworzyć jakiś dialog pozwoliłem sobie przygarnąć DOKa do którego link zapodaję poniżej: https://docs.google.com/Doc?docid=0A...1rbWZx&hl =pl PS. Najlepiej by było popłynąć w górę rzeki aby opchnąć te łódki w jakiejś portowej mieścinie a tak jak mówi malahaj na pirackiej łajbie ruszyć do ich kryjówki. Z resztą co się zrobi to będzie wiadomo po przesłuchaniu. Jak będzie ich setka nie radzę wam wlatywać - nawet z zaskoczenia byśmy tego nie wygrali Ostatnio edytowane przez Lechu : 06-02-2011 o 23:21. |
06-02-2011, 23:09 | #38 |
Reputacja: 1 | Malahaj przedstaw ten plan w grze, a Cię poprę. Trzeba tylko postarać się, żeby pieniądze za obie barki trafiły do naszych kies. |
06-02-2011, 23:24 | #39 |
Reputacja: 1 | Dobry plan nie jest zły, ale lepiej odesłać obie barki do Novigradu. Trzeba będzie się tylko odpowiednio przygotować.
__________________ Hello. My name is Inigo Montoya. You killed my father. Prepare to die... |
07-02-2011, 00:04 | #40 |
Reputacja: 1 | Popieram plan malahaja, tak też chyba z początku zakładaliśmy. A później... wolnoć Tomku, jest łódź, jest załoga, można kombinować Wydaje mi się że możemy razem z łodziami wrócić do Novigradu, sprzedać je, złożyć raport?(czy Kompania będzie okej z tym że sprzedajemy ich dobytek?) i w ludzkich warunkach przesłuchać jeńców, albo z minimalną załogą pchnąć dwie łodzie do miasta, a samemu przesłuchać jeńców na miejscu bitwy i wtedy decydować do dalej.
__________________ "Uproczywe[sic] niestosowanie się do zaleceń Obsługi" Ostatnio edytowane przez K.D. : 07-02-2011 o 00:07. |