22-04-2011, 19:11 | #81 |
Reputacja: 1 | Chopoki, Generalnie sytuacja wygląda z Waszych postów następująco: - część ucieka przed żukami/omija je, (Creap, Virana) - część odstrasza ogniem, (Draugdin, Aler) - część chce się na nich przejechać? (Borack) - czekam na resztę. Ja się oczywiście dopasuje jako Wasze przeznaczenie i złośliwy los, jakby powiedział Fungi, jednak niekiedy obgadajcie sprawę dogłębniej. Aha, b00r0 wykonaj jeszcze jeden rzut k6 (w Komentarzach albo edytuj posta)- Twoja proponowana akcja wymaga paru testów . Jak tam święta wpływają na Wasze postowanie? Tzn. czy możemy ewentualnie przyspieszyć na krótkie posty: sobota, poniedziałek, środa (biorę sobie krótki urlopik)? Wyrobicie się, czy lepiej zwolnić tempo? Wtedy kolejny mój post dopiero po świętach. Dajcie znać. Niczego nie chcę narzucać. |
22-04-2011, 20:55 | #82 |
Reputacja: 1 | Ja jutro wrzucam następnego, a później to koło wtorku/środy mogę znowu pisać.
__________________ naturalne jak telekineza. |
22-04-2011, 21:03 | #83 |
Reputacja: 1 | J abym jednak był za przyśpieszeniem tempa.
__________________ Hello. My name is Inigo Montoya. You killed my father. Prepare to die... |
23-04-2011, 07:52 | #84 |
Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1 | Co do tempa mi jest w sumie obojętnie. Miło się gra i gdyby było większe tempo byłoby jeszcze fajniej tylko nie wiem czy wszyscy by się wyrabiali z pisaniem. No i żeby z przyspieszeniem tempa nie przyszło pomijanie kolejek. Ja zaglądam tak często na forum jak mogę to znaczy co najmniej raz dziennie. Podoba mi się kreacja postaci Wolfa Kymil co cie naszło na wyciąganie z odmętów zapomnienia Nasira?
__________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms. |
23-04-2011, 09:04 | #85 |
Reputacja: 1 | Nothing's forgotten Draugdin, nothing's ever forgotten... Jak inscenizowałem Wam zasadzkę orków to podkładem muzycznym, jak pewnie zauważyłeś, był kawałek z Robina z Sherwood, moim zdaniem najlepszego Robin Hooda. No i przypomniało mi się o Nazirze Saracenie o szlachetnym sercu - mój ulubiony bohater z bandy... Teraz już nie ma takich dobrych Arabów w kinie, no może poza 13 Wojownikiem, sami terroryści i zabójcy, ehh... Czyli na razie Draug, Makotto się wyrobicie ewentualnie z dodatkowym postem w święta... |
23-04-2011, 11:22 | #86 | |
Reputacja: 1 | jak dla mnie to no problemo - jestem na forum 2-3 razy dziennie Cytat:
__________________ Rycerz bez blizny to kutas nie rycerz | |
23-04-2011, 19:48 | #87 |
Reputacja: 1 | Kolejny post. Nie określajcie swoich WB. Wystarczą mi 2 rzuty k6. Wesołych Świąt. |
23-04-2011, 19:49 | #88 |
Reputacja: 1 | I co ja mam teraz zrobić?! Powiem, że się trochę wkurzyłem... Tura się nie skończyła, ja mam jeszcze czas na odpisanie, a tu up. I to w tym momencie kiedy ja napisałem posta... Echhh... Nawet [mój post] nie pasuje teraz do całości...
__________________ Nobody know who I realy am... |
23-04-2011, 19:52 | #89 |
Reputacja: 1 | Sorry faurin, chciałem się wyrobić, sprzątanie w domu i dodałem szybciej posta. Zresztą Ty sam mi mówiłeś, że jeżeli będę czekał na graczy... to się mogę zawieść). Możesz dodać dodatkową część do swego posta o *. Mi to absolutnie nie przeszkadza, innym graczom pewnie też. Pozdrawiam Ostatnio edytowane przez kymil : 23-04-2011 o 19:55. |
23-04-2011, 20:01 | #90 |
Reputacja: 1 | Tak, mówiłem żebyś nie czekał, ale chodziło o czas ponadturowy. Post [Twój] pojawił się 21wszego, więc mam oficjalnie 4 dni na odpisanie. Wydawało mi się, że przyspiesza się akcję wtedy, kiedy albo wszyscy odpiszą, albo nie odpiszą tylko ci, którzy dali znać, że się nie wyrobią. Ja tego nie powiedziałem. A chodzi właśnie o to, że jest czas "wolny", ale mam masakryczny rozgardiasz, przez co nie byłem w stanie dać posta wcześniej, ale ubiegam się o to, byś przestrzegał terminu tury. Albo skróć go- wtedy przynajmniej będę miał pewność, że muszę odpisać wtedy, a wtedy, więc musiałbym znaleźć te pare- parenaście minut na odpisanie. Również życzę wszystkiego najlepszego, czasu spędzonego w rodzinnym gronie. I porządnego (za)lanego poniedziałku
__________________ Nobody know who I realy am... |