lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   [Komentarze] - Harry Potter (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/16127-komentarze-harry-potter.html)

traveller 20-05-2016 23:47

Dobra Panie, Panowie i Kraby!

Mogę wreszcie napisać swoje podsumowanie.

Po pierwsze w tej Mafii bawiłem się chyba póki co najlepiej. Mam lekki niedosyt, że się nie udało, ale trzeba jakoś to przeboleć :)
Mogliśmy wygrać. Po zakończeniu 4-dnia już świętowaliśmy na docu i to był błąd...

Moje błędy:
-błędnie obstawiłem Dementora myśląc, że najpierw to Toster (bo trzymał się z boku), potem natomiast, że Yoda... No i niestety źle zasugerowałem to kamratom
-nie podsłuchiwałem drugi raz Kraba i Yody zapominając, że mogą pomyśleć o jakimś znaku... w trakcie gry też to przegapiłem
-zgubiłem się w swoich kłamstwach już na koniec kiedy nie było pod kogo się podszywać, nawet próba ze Snickersem to już czysty strzał

Reasumując przegraliśmy przeze mnie. Dziękuję dobranoc :) No dobra inni też zrobili błędy i zabrakło szczęścia trochę :)
Ocena gry ziombali:

Ryo - pierwszy raz Mafia i to było widać niestety bo nie wytrzymałaś presji jaką Hazard Ci zrobił pierwszego dnia. Użycie węża to też był błąd chyba... Tak to Miasto by się bało linczować do końca. Myślę, że gdyby nie to, to myśleliby, że ta "oczywistość" jako mafiozy jest podpuchą i jesteś Bellą udającą Voldemorta. Tyle co na docu nakombinowaliśmy z Lifelessem i z Tobą to chyba w żadnej edycji nikt :) Wierzę, że następnym razem pójdzie Ci lepiej.

Lifeless - dla mnie niespodzianka edycji, spokojny i opanowany. Dzięki tym rymom nikt długo nie mógł Cię rozszyfrować. Dobrze wykorzystywał swoją umiejkę na Hazardzie :) Jeśli miałbym dać jakiś minus to brak szybkiej improwizacji kiedy plan z doca nie wypalał.

Hazard - no co tu dużo kryć Hazard to Hazard i każdy wie jaki jest. Nie, nie próbowaliśmy Cię zabić pierwszej nocy sądząc, że na 99% ktoś będzie Cię chronił. Przyznaję byłem bezczelny w zdobywaniu twojego zaufania, ale pewnie sam zrobiłbyś to samo :) Stary nasza rywalizacja to coś dzięki czemu chce się brać udział w takiej zabawie, także dzięki za grę i obiecuję, że następnym razem to ja będę górą :)

Sunellica - wreszcie błysnęłaś i pokazałaś klasę. Opanowana i spokojna nie dała się łatwo manipulować. Najlepsze jest to, że jako jedyna umarłaś i dożyłaś do końca gry :D Minus? Na koniec już chyba też nie wiedzialas co się dzieje no i w sumie głupio sprowokowałaś Syriusza w więzieniu. Też móglbym Cię zabić po takich słowach :P

Kolejny - no tak... spokojny początek, chyba trochę zbyt pasywny bo ludzie brali Cię za złego. Zwłaszcza jak napisałeś tekst o "wyczuwaniu dobra wśród 4 osób" pierwszego czy tam drugiego dnia, który wypominałem Ci na każdym kroku. Zabicie Dumbeldore'a (ale trochę usprawiedliwione), a potem po cofnięciu czasu... no chyba Cię nie doceniłem przez zabicie Kraba. Odpowiedź na pytanie Hazarda sprawiło, że zaufaliście mi obaj, niestety bez Pottera nie miałem jak już się "chować". W końcowej fazie gry obroniłeś się argumentami i dobre hasło opracowałeś. Dobra gra :)

Blacker - chłodny i rzeczowy, jeżeli Krab był sercem Miasta to Murlock jego mózgiem. Wiem na ile Cię stać dlatego nalegałem na dość szybkie zabicie Hermiony. Bardzo dobra akcja z cofnięciem czasu, inaczej byłoby już po grze. Szkoda tylko, że nie dopracowałem w zasadach tej umiejki bo wypaczyła grę zdradzając rolę aż trzech postaci. Mógłbyś namieszać jakbyś grał dłużej. Minus? Słabsza aktywność dość i zaspanie pierwszej nocy.

Ardel - jako SK tak wszystkich zmylił, że aż mi się Zombie w komiksowej mafii przypomniala :D Każdy twardo brał Cie za Miastowego i nie wiem jak to zrobiłeś. Na końcu tylko jeden błąd zrobiłeś mówiąc, że Ryo jest Dementorem kiedy oczywiste było, że nim nie może być.

Dnc - za mało aktywny, zlinczowaliby Cie gdybyś nie grał Knotem. Z drugiej strony może przez to byłeś mało aktywny, ale jednak niewiele wnosiłeś do gry. Jak już się ujawniłeś to było lepiej, ale widać że miałeś kłopot z zaufaniem Hazardowi :D

Karmazyn - paradoksalnie blokując Hazarda uratował życie Miastowemu. Nie mam spisu nocnych akcji, więc ciężko mi się wypowiedzieć, ale postać Gracza fabularnie bardzo ciekawa. Niestety jeśli patrzeć na samą grę to wyglądało to tak jakbyś ciągle zdawał się na przypadek. Następnym razem staraj się bardziej manifestować swoją "miastowość". Słaba współpraca z Tosterem. Chłopaki mogliście dać coś do zrozumienia innym, wtedy nie zlinczowaliby Pottera.

S.W.A.T - zazwyczaj bardzo dobrze grasz, tym razem chyba nie miałeś za bardzo czasu co? Krótkie posty z capslockiem i samymi głosami sprawiały wrażenie, że jesteś Dementorem. No i właśnie kiepska współpraca z Karmazynem.

Sakal - debiutant w Mafii (przynajmniej naszej), nie było wbrew pozorom aż tak źle jak na pierwszy raz. Niepotrzebnie robiłeś zamieszanie w komentarzach tylko.

ps. obiecuję, ze poprawię zasady jeżeli kiedyś będziecie chcieli grać w Pottera znów :)

Sakal 20-05-2016 23:58

Aż tak źle. XD Ładne słowa. :v A tak na serio, człek się na błędach uczy. :v Chyba za pasywnie grałem, acz przy mojej postaci ciężko było o coś innego. Ale... Chyba jako jedyny nie wzbudziłem niczyich podejrzeń. XD

Ryo 21-05-2016 00:10

Cytat:

Napisał traveller
pierwszy raz Mafia i to było widać niestety bo nie wytrzymałaś presji jaką Hazard Ci zrobił pierwszego dnia. Użycie węża to też był błąd chyba... Tak to Miasto by się bało linczować do końca. Myślę, że gdyby nie to, to myśleliby, że ta "oczywistość" jako mafiozy jest podpuchą i jesteś Bellą udającą Voldemorta. Tyle co na docu nakombinowaliśmy z Lifelessem i z Tobą to chyba w żadnej edycji nikt Wierzę, że następnym razem pójdzie Ci lepiej.

Przyznaję, że przeważnie lepiej mi się-gra solo niż w drużynie, mniej nerwów, nawet jak grałam seryjnym mordercą, to się-nie czuło takiej presji.
Coś przeczuwam, że po tej mafii częściej mogę się-pojawiać na celowniku czarnych charakterów. ;P

Nami 21-05-2016 01:48

Tak jak Ryo napisala - poki nie dam koncowego posta, to możecie napisac swoj ostatni post - Ci co przezyli ofc

Dnc 21-05-2016 01:57

Traveller
Nie ufałem Tedowi bo ciągle się z Tobą zgadzał i nie chciał Ciebie linczowac. A wiedziałem że jesteś szcxurem po tym jak przeoczyles akcje ze Snickersem.

Mało się odzywalem bo miałem wyjazd i miałem mniej czasu na odzywanie. Poza tym ja totalnie nic nie wiedziałem bo nie miałem nocnych akcji :p
Następnym razem będę więcej pisał ;)

sunellica 21-05-2016 07:27

Czym niby sprowokowałam Syriusza? Spytał się kim jestem - odpowiedziałam, że dyrektorem; i kogo podejrzewam - na co odparłam, że przez niego to nikogo.
Ja wiem, że prawda w oczy kole i mi tu nie zamydlisz oczu trav sesese xD

Co do dalszej rozgrywki, po odkryciu mojej roli, odechciało mi sie grać :P udawanie kraba nie było już tak fajowe, a po ślepym strzale w Pottera stwierdziłam, że jest mi to już obojętne kto wygra, dlatego przystopowałam i trzymałam się tylko swoich zwiadów, co noc żegnając się z grą i co nowy dzień będąc zdziwioną i trochę rozczarowaną, że przeżyłam.

Ardel 21-05-2016 08:24

Swoją drogą - jak sprawdzacz sprawdza seryjnego mordercę, to otrzymuje wiadomość, że ten ktoś nie jest z Mafii, czy że jest Seryjnym Mordercą?

Karmazyn 21-05-2016 08:28

Cytat:

Napisał traveller (Post 635474)
Niestety jeśli patrzeć na samą grę to wyglądało to tak jakbyś ciągle zdawał się na przypadek. Następnym razem staraj się bardziej manifestować swoją "miastowość". Słaba współpraca z Tosterem. Chłopaki mogliście dać coś do zrozumienia innym, wtedy nie zlinczowaliby Pottera.

Akurat w tej mafii "wynik rzutów" był wpisywany przeze mnie. W Twojej mafii było więcej losowości.
Co do manifestacji "miastowości" - nie miałem pomysłu jak to robić. Sesja trafiła na dość parszywy czas w moim życiu i ledwo co miałem energię odpisywać.
Współpraca z Tosterem... przy maskach, które obraliśmy była raczej niemożliwa. A też starałem się odsunąć od Tostera podejrzenia, by mafia go za szybko nie zdjęła.

Hermioną grało mi się dużo lepiej niż Ronem. Dzięki umiejce Hermiony pierwszy raz dobrze obstawiłem czyjąś rolę :D

traveller 21-05-2016 09:33

Sunellica - Nami, Kolejny i ja wiemy swoje :P No i niestety to był błąd w zasadach, twoja rola po cofnięciu czasu nie powinna być znana.

Jeszczę podziękuję Nami za to, że jej się chciało kiedy innym się nie chciało.

100 pkt dla Namindoru :P

Jeśli ktoś się nie zgadza z moją oceną to przepraszam, subiektywne obserwacje w końcu :)

Ardel - dostaje wiadomość,że jest seryjnym, przy mafii że jest z mafii, przy neutralach, że osoba sprawdzana jest neutralna :) No i przy mieście, że jest z miasta.

sunellica 21-05-2016 09:44

Kolejny to miękka pałka i wyzywam go na gołe klaty :|


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:18.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172