Przy neutralach ze nie jest podejrzany tylko :x ech trav Miasto i neutral: osoba ktora sprawdzasz jest niepodejrzana Sk: (...) jest seryjnym morderca Mafia: (...) jest czlonkiem mafii. |
To trochę dziwne bo przy każdej innej frakcji dostajesz wprost odpowiedź, a tutaj "nie jest podejrzany"? I tak wiadomo w takim razie, że to Neutral... Hmm no wybacz, że nie grałem w Town of Salem, ale nie kopiujemy wprost w 100% zasad i tak, bo to nie miałoby sensu. Nielogiczne moim zdaniem to jest, ale kłócić się nie będę. |
No to teraz graj blaznem i sprobuj wygrac, jak juz wiadomo ze sie prosisz o lincz. Napisalam wyzej komendy. Jesli wy tak prowadziliscie i proeadzicie to ja nie chce grac neutralami bo to bez sensu (: Sprawdzacz frakcji sprawdza, kto jest podejrzany. Neutral nie jest podejrzany (dlatego jest neutralem, bo dziala dla siebie). Nie zagraza miastu, wiec czemu ma byc winny, a jest bezfrakcyjny. Neutral ktory zagraza miastu to juz nie jest neutral tylko inna frakcja d; Pisze z komorki wiec pewnie walnie mi post pod postem d: |
Trav, zjedz Snikersa. XD Skoro zarówno sprawdzając miastowego jak i neutrala mam odpowiedź "Jest niepodejrzany", to jakim cudem mogę przyjąć za pewniaka, iż to nutral? XD |
Bo trav po prostu wysylal odpowiedzi, ze to neutral. Ja tak to zrozumialam. |
Powiem szczerze, że jak zlinczowaliśmy Pottera a ja zapomniałem wysłać kogo zamykam wcześniej, to myślałem, że już game over. Chciałem zamknąć Sowę i wykonać egzekucję, to może gdyby nie moja bezczynność w fazie nocy gra by się jeszcze wcześniej skończyła. :D A sunnelicę zabiłem, bo jak tutaj trav wspomniał, dziwnie odpowiedziała. Mogłaś mi napisać kogo pierwszej nocy sprawdziłaś. ;) Tak samo miałem wątpliwości czy nie wykonywać egzekucji na Tedzie, bo myślałem, że taki doświadczony gracz nie zdradzi się ze swoją rolą przed Mafią. Jak drugi raz sunnelica siedziała w więzieniu i mi znak podesłała, to długo się zastanawiałem czy go użyć, bo wiedziałem, że wtedy Mafia od razu mnie dopadnie, a że Peter nie podsłuchiwał nie wiedziałem. :D Ale koniec końców to na dobre wyszło, bo mogłaś za mnie poświadczyć i mieliśmy potwierdzonego miastowego. Ale no, jak wcześniej trochę lurkowałem, żeby mafiozi i dementor nie mieli większego powodu, żeby mnie atakować, to później jak już było więcej wiadomo to zacząłem bardziej ofensywnie grać. Szczerze mówiąc jak Borat zaczął się nagle zgadzać z Tedem to doszedłem do błędnego wniosku, że chyba są razem z Ryo w Mafii i chcą ją zlinczować, bo jest Voldemortem, ale nie miałem jeszcze pewności. Później już jak Hazard ładnie uargumentował to byłem pewien, że jest Hagridem, no i że Borat jest szczurkiem. Ale ogółem jakby mnie mafia albo dementor ubili fazy nocy 4 to o wiele trudniej by było wygrać. No ale pomimo wpadek miasta to ostatecznie więcej rzeczy dobrze zrobiliśmy i wygraliśmy. :D Chyba najwięcej zabawy miałem jak do tej pory w Mafii. |
Ja chciałam pogratulować frakcji mafijnej, mimo ich przegranej, ponieważ moim zdaniem grali znakomicie. Nawet oczywista Ryo momentami wzbudzała wątpliwości, gdybyśmy mieli w grze Błazna, to pewnie byłoby wam trudniej podjąć decyzje o linczu. Błazen jest idealnym argumentem na takie sytuacje :) No, ale ogólnie to drużyna mafiozów grała świetnie, nic tylko pogratulować im gry, było bardzo blisko do wygranej i mam wrażenie, że gdyby nie mój błąd z podaniem ról gdy Hermiona cofnęła czas, to byście wygrali, za co przepraszam (: |
Niom, pogratulować trza każdemu. :v Miastu, bo wygrało, a złym, bo obstawili super grę. :D Zastanawiam się tylko, czemu nie próbowali przekierować nocnej akcji kogoś mogącego zabijać na Voldka. :v Po grze miałem wyjaśnić Dnc powód moich podejrzeń, bo nie był to tylko brak aktywności. Chodziło mi o jeden z tekstów na początku: "Wszyscy kłamią". Ostatnio jak graliśmy razem w mafię, to kiedy puściłeś tajemniczy tekst, byłeś tym złym. :) A potem byłeś dobrym i nie miałeś tajemniczych tekstów. To wszystko. |
Cytat:
A tak to nie mieli kogo przekierować, nikt nie zabijał (prócz Dementora, który po zabiciu Volda nie przejmował jego roli) |
Z całym szacunkiem, dziwnie odpowiedziałam? To jest mafia. Po za tym padło pytanie kogo podejrzewam, trava nie podejrzewałam, bo go sprawdziłam i widziałam go na zielono. Więc odpowiedziałam zgodnie z zadanym przez ciebie pytaniem, że nikogo a ty mi przeszkadzasz w robocie… jak mnie zamknąłeś drugi raz w więzieniu to strzeliłam przysłowiowego facepalma bo znowu nic nie mogłam zrobić, a ty mi zadałeś pytanie: czy się nie obraziłam za pomyłkę. Za pomyłke nie, ale za blokowanie akcji, już tak xD |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:54. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0