| |
 |
| |||||||
| Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| | Narzędzia wątku | Wygląd |
| |
16-05-2016, 22:18
| #1 |
  Reputacja: 1   | - Przez okno czy drzwi? - spytał Nero z niepokojem. Spojrzał też na Leona, który trzymał broń. - Odstrzel to dziecko, proszę.
__________________ |
|
|
17-05-2016, 16:56
| #2 |
  Reputacja: 1 | Strzelam do dziecka. Nie takie rzeczy się robiło, celuję w głowę. - Pewnie i tak się zmieniała w trupa. Ciężko stwierdzić czym lepiej, trzeba zobaczyć co się znajduje za jednym i drugim. |
|
|
|
17-05-2016, 17:08
| #3 |
| Reputacja: 1 | Nero wygląda przez okno, szukając jakichkolwiek oznak niemilaków czających się za nim.
__________________ |
|
|
|
17-05-2016, 18:08
| #4 |
  Reputacja: 1 | Robię opatrunek ze swojej pelerynki i zerkam przez dziurkę od klucza drugich drzwi
__________________ Pływał raz po morzu kucharz w rękach praktyk był onana a załoga się dziwiła skąd w kawie śmietana |
|
|
|
17-05-2016, 19:03
| #5 |
| Reputacja: 1 | - Leon, oko do ręki, mój drogi. Toż to nasza ż y w a oraz n i e z o m b i a c z o n a córeczka kucharza. Nie strzelaj do niej, nie ma sensu. Nero, zróbże coś z jej dłońmi, to chyba wymaga opieki lekarskiej. |
|
|
|
17-05-2016, 19:20
| #6 |
| Reputacja: 1 | Nero czeka na strzał, nie ma zamiaru zbliżać się do małej. - Spierdalaj - mówi delikatnie do Steve'a.
__________________ Ostatnio edytowane przez Ardel : 17-05-2016 o 19:29. |
|
|
|
17-05-2016, 19:27
| #7 |
| Reputacja: 1 | - Skoro się boisz, to po prostu zrobimy tak, że coś do niej zawołam. Jak to zombie, to Leon i tak już wycelował. Zgoda? JEŚLI PLAN ZOSTAŁ ZAAKCEPTOWANY Podszedł ostrożnie do dziewczynki i obejrzał ją z bliska. Zachowywał względny spokój wierząc, że Leon za jego plecami w razi czego trafi dziewczynkę i tylko dziewczynkę. JEŚLI PLAN NIE ZOSTAŁ ZAAKCEPTOWANY, ALE DZIEWCZYNA JESZCZE ŻYJE Jednym susem znalazł się obok dziewczyny i ocenił jej stan. Zachował przy tym należytą ostrożność oraz powiedział stanowczo: - To mi zajmie chwilę, panowie. JEŚLI DZIEWCZYNA TO ZOMBIE Odskoczył, robiąc miejsce Leonowi. - Strzelaj! - zakrzyknął. JEŚLI DZIEWCZYNA TO NIE JEST ZOMBIE - Widzicie? Miałem rację, panowie. Teraz się nią zajmiesz, Nero? Ostatnio edytowane przez Sakal : 17-05-2016 o 20:17. |
|
|
|
17-05-2016, 21:39
| #8 |
 Reputacja: 1 | Wszyscy - Widoki Na Zewnątrz Pokoju: Sherlock - żeby zobaczyć cokolwiek przez dziurkę od klucza no to musiałeś wyjąć klucz. Przekręciłeś go w ten sposób, żeby nie otwierać drzwi, ale i tak musiało zrobić "klik". Nagle ten ktoś kto tylko delikatnie ruszał klamką przestał i mówi: - Jest tam ktoś? Jesteście żywi? Miasteczko opanowane jest przez truposze! - ostatnie zdanie wypowiedział niemal normalny głosem. Poznajecie go jako pomocnika mechanika Jareda, zapalonego paralotniarza. Przy okazji ustawił się tak, że Sherlock widział jego twarz. Wygląda na żywego. - Wiecie gdzie jest Burmistrz Ciało? Widziałem, że śmigłowiec wciąż stoi na dachu, a on pewnie ma kluczyki... Nero Wolfe - wyjrzałeś przez okno i zobaczyłeś wewnętrzną część ogrodu. Z jakiegoś powodu żywopłot (otoczony od zewnątrz metalowym płotem) dodatkowo od wewnątrz jest udekorowany drutem kolczastym. Sam ogród w tej części składa się z krzaczków i drzewek. Nie widać żadnego ruchu. Tu i ówdzie widać krasnale ogrodowe. Pamiętasz, że z tyłu domu jest basen, a dalej domek ogrodnika. Dodatkowo tylny płot nie ma żadnych drutów kolczastych, bo widać go od strony basenu, a da się go przeskoczyć wchodząc na domek ogrodnika. To wszystko to jednak z twojej pamięci, bo aktualnie widzisz wyłącznie żywopłot z drutem kolczastym, drzewka i krzaczki. Wszyscy: Wydaję się, że wszyscy z wyjątkiem Steva od Minecrafta spodziewali się co się stanie, gdy ktokolwiek podejdzie do "dziewczynki". Być może Steve nigdy nie widział gry Left 4 Dead, ani dwójki. Akcja mocno przypominała tą znaną z gry. Nero nalegał do zastrzelenia dziewczynki, a Leon nie widział żadnego powodu, aby tego nie robić. Steve doskoczył do niej i odgarnął jej włosy. W tym samym momencie wystrzeliły w niego szponiaste dłonie. Jeden trafił go w twarz pozbawiając go lewego oka, nosa, pokaźnej części lewego policzka, a druga poharatała mu klatkę piersiową.  Steve upadł do tyłu, a Leon wystrzelił. Całe szczęście ten potwór nie był tak straszny jak Wiedźma z L4D2 i jeden pocisk w głowę wystarczył. Steve ma kłopoty z oddychaniem i nawet po otrzymaniu zastrzyku od Nera (Nero ma ich sporo, więc bez obaw) przez pewien dłuższy odcinek czasu nie będzie mógł biegać (złamane żebra). Z jakiego powodu w ogóle Steve pomylił to coś z córką kucharza? No w sumie miała podobne włosy i posturę, ale z twarzy i... no dłoni to zupełnie coś innego. Tym czasem wszyscy zauważyliście, że strzał Leona spowodował czyjś donośny skowyt. Chyba horda z miasta zbliża się (przy okazji: miasteczko zdaję się jest opanowane przez potwory... najlogiczniejsze drogi ucieczki to przeskoczyć przez tylny płot posiadłości i uciec lasem do najbliższej szosy albo śmigłowcem o ile on w ogóle stoi na dachu, bo nie widać go z zewnątrz i tylko paralotniarz mógł go dostrzec... ). [media]http://www.youtube.com/watch?v=rql1pTXGqk0[/media] |
|
|
|
17-05-2016, 21:56
| #9 |
| Reputacja: 1 | - No to teraz mamy przejebane i trzeba szybko stąd spierdalać. Nic nas nie może spowalniać. - Patrzę na Steve'a, później po reszcie, jeśli znajdę w oczach innych akceptację to robię: - Sorry Steve. Tak będzie dla ciebie lepiej. - Jeb w łeb. |
|
|
|
17-05-2016, 22:13
| #10 |
| Reputacja: 1 | Nero kiwnął głową, zapamiętawszy fakt, że należy nie okazywać słabości przy uzbrojonym Leonku. Jebnął sobie strzał leku odchudzającego i zapytał Sherlock: - Co ty w ogóle potrafisz robić? Odsunął się od okna i myślał: helikopter czy ucieczka biegiem przed hordą nieumarłych. Odpowiedź była prosta - już się nabiegał. Czekał jednak na pomysły reszty.
__________________ |
|
|
| |
Hybrid Mode
