Buka straciłaś bieżący atak w tamtym odpisie co już był, bo dałaś mu czas na reakcje i zaatakował pierwszy więc ogłuszenie zablokowało atak, którego nie zdążyłaś wyprowadzić. Teraz pisząc odpis możesz zaatakować pierwsza.

Niech mi ktoś z Was pomoże bo zgubiłem wątek. Po co my szturmujemy ten gołębnik? Co mamy odszukać i jaką wiadomość przekazać?

Sturmujemy gołębnik ponieważ mamy wysłać z niego wiadomość od Lysandra o wsparcie.

Dodatkową, ale ważną misją poboczną było odnalezienie opiekuna gołębnika - -z tego co kojarzę to to udało się naszej uroczej harpii ;)

Dzięki. Ciekawe, czy Sokół ma być posłańcem, czy może faktycznie pilnuje tu jakichś Gołębi.

To ja skoczę na pięterko z leczeniem a wy załatwcie Rozpruwacza, co?

Skikaj, ale tak po prawdzie to nie wiemy że tam jest harpia i sokolik. My wbiegamy w tej chwili po prostu za Rozpruwaczem, żeby go zamordować xD

W każdym razie Sybill nie będzie oponować, żeby drugi kapłan poleciał na górę, ona zostanie przy Aximie.

Taka urocza to ona już nie będzie po zarobieniu młotem w pysk :P a połamane palce i nadgarstek to pewnie ją wykluczą z następnej misji...

Nie martw się Buka, jakby co mam jeszcze to wskrzeszenie ;)

Jeden napój leczniczy i wszystko wraca na miejsce.
Ale nie bój nic, sporo rzeczy (strategicznych) jeszcze zostało nietkniętych. :P
Zawsze można poodgrywać rekonwalescencję :)

Uwaga odnośnie niespójności faktów w ostatniej scenie.
Przed budynkiem Rozpruwacz był uzbrojony w chłodny topór - uderzył nim Arnsun i zamroził jej rękę.
Teraz jest uzbrojony w Porażenie Kozy.
Obie bronie były w posiadaniu Balkazara i przekazał je Agako i Rozpruwczowi.
Tak, że posiadanie przez Rozpruwacza obu nie jest logiczne. :)

Jaka czujność :D