dzemeuksis

Kukła bez głowy próbowała przydusić Ryo do ziemi i udało jej się Ciebie nawet przewrócić, ale sama przy tym się wywróciła. Poza tym i poza tym, że nie ma głowy, ma się dobrze i zaraz znowu będzie próbowała capnąć.

Gliniany mocarz z widoczną błyskotką w środku ma się jeszcze lepiej (przed chwilą rąbnął Ryo łokciem między łopatki). W sumie wciąż nie wiesz, czy jesteś w stanie go dźwignąć, bo nie udało się jak dotąd założyć chwytu do tego.

Dwie pozostałe kukły walczą z Ghorbashem, chociaż "walczą", to może za duże słowo, bo póki co więcej sobie przeszkadzają. Pozostałe kukły nie stanowią zagrożenia - albo nie dają znaku życia, albo nieporadnie wierzgają kończynami leżąc na posadzce.

Na poziomie galeryjki są dwa wyjścia - w ścianie zachodniej (tym weszliście do tego pomieszczenia) i we wschodniej (tam teraz pobiegła Musa). Na poziomie podłogi wyjścia z tego pomieszczenia są trzy: dwa korytarze we wschodniej i zachodniej ścianie (bezpośrednio pod tymi na galeryjce) oraz schody w dół na ścianie północnej. Tu nie ma żadnych wrót, wszystkie przejścia są otwarte. Czy to odpowiada na Twoje pytanie?

Jak wyżej wspomniałem, obok Ciebie. Próbowałaś go już dwa razy dźwignąć (zgodnie z deklaracją), ale ani razu nie udało Ci się dostatecznie wygodnie chwycić, żeby podjąć próbę (raz musiałaś uniknąć jego pięści a drugi raz się wyśliznął).

 

__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

Ryo

Manekin z kamykiem jak i z czego jest zbudowany?

 

__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

dzemeuksis

Pytałaś już o to. Napisałem wtedy:
Po tym, jak już się z nim zwarłaś, masz podobne przemyślenia, ze zdecydowaną przewagą gliny nad drewnem.

 

__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

Campo Viejo

A ork widzi zamach tego szpikulca? Bezpośrednio lub pośrednio (np na cieniu). Jeśli tak to gdzie jest ta wywłoka uczepiona i z czego jest zbudowana?

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

dzemeuksis

Ork niestety tego nie widzi. Kukły, które na nim wiszą, to konstrukcje blaszane, drewniane i jakieś pakuły.

Ghorbash z kukłami znajduje się koło Ryo, bo taka była jego deklaracja - specjalnie minął te, z którymi wcześniej walczył, żeby ją wesprzeć. I udało mu się, jednak kosztem tego, że te dwie, które zostawił za sobą, szybko doszły go z tyłu (akurat jak na złość wykazały się lepszą koordynacją niż wcześniej). Więc będę rozstrzygał pierwszą deklarację Ryo z odpisu.

Z zionięciem ogniem nie przesadzajmy, o niczym takim nie było mowy. Umiejętność władania ogniem zdefiniowaliśmy, jako pozwalającą na tworzenie i ciskanie kul ognia. Założenie jest ponadto takie, że uformowanie kuli wymaga wolnych rąk.

 

__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

Ryo

Jako że Anonim dostał stałego bana, to można uznać, że Anonim nie wróci do sesji, więc Wojak raczej jest dead (choć [Wojak] sobie na to nie zasłużył ~ dopisek autora wypowiedzi).

---------------------
Edycja:
Jak wygląda sytuacja z grywalnością graczy i MG?
Ja zamierzam dalej grać.

 

__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Campo Viejo

A czy ta sesja kręci wokół jednej postaci? Co ban Anonima ma wspólnego z grywalnością reszty? Od wielu "kolejek" zostały trzy aktywne postacie (plus jedna na statku w limbo z graczem gotowym do gry przy zwrocie fabuły). MG kilka razy się powtarzał, że z czasem ma krucho, to i posty wrzuca rzadziej. Nie dramatyzuj Ryo a Wojak może być przecież BNem tak, jak postacie innych byłych graczy, jeśli przeżył bungee bez gumy.

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

Ryo

Tak tylko zwracam uwagę i zadaję pytania. =w=
W końcu widzę w temacie z bana[na]mi, że Anonim zban[an]owany na stałe, to raczej mała szansa na to, że wróci do gry, a nie jest wiadome, czy Wojak wróci [to już kwestia MG, którą równie dobrze może się z nami nie podzielić, żeby był suspens i zaskoczenie].
Trzech aktywnych graczy jest na pewno. Dwóch na pewno zrezygnowało oficjalnie [Pan Elf i Komtur], psionik jest nieaktywny, Aga może czeka na jakąś akcję dla jej postaci, ale nie będę się za nią wypowiadać, najlepiej by sama zabrała głos w tej sprawie. Nie wiem, jak reszta, za nich też nie będę się wypowiadać.
Ja zaś czekam na ciąg dalszy w sesji. =w=

 

__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Agape

Skoro już zostałam wywołana do tablicy to:
Gracz widmo czeka, nie wie na co, ale czeka.
Jak mi się znudzi czekanie, to zrezygnuję. Do sandboxa więcej się nie zgłoszę.

 

dzemeuksis

Agape, nie zniechęcaj się do formuły sandboxa tylko dlatego, że MG nie podołał.

Na statku obecnie faktycznie nic się nie dzieje, a na siłę nie wprowadzam wątków, bo i tak nie miałbym czasu ciągnąć dwóch równocześnie.

Ciągnę jak mogę, póki postacie nie wymrą lub wszyscy gracze nie odpadną.

To że grają od jakiegoś czasu trzy osoby i jedna czai się w rezerwie, to jest oczywiste i mi akurat nie przeszkadza. Na siłę postaci nieaktywnych nie chcę eliminować, tym bardziej, że możecie zrobić z nich użytek.

 

__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.