Col Frost

Rozumiem, że na spotkanie z Maxem dnia poprzedniego już nie ma co liczyć?

 

Mike

Nie, najpierw z glinami siedział, potem z Blackreachem.
Napisz do niego rano, może nie będzie zajęty

 

Col Frost

Możesz się śmiać, ale bez spotkania z nim cały mój plan idzie się... przejść No dobra, trzeba pomyśleć.

 

Mike

Chwila, poluje na mnie snajper

Stary, ty chyba mnie unikasz???

 

Col Frost

Czy jeśli Tommy przetnie Timowi tętnicę szyjną i będzie biegał wokół, próbując zebrać do kubeczka jak najwięcej tryskającej posoki, jednocześnie krzycząc "Krew dla boga krwi" to będzie wystarczająco brawurowe i dynamiczne? Ewentualnie mógłby to zrobić w autobusie jadącym ponad 50mph, który jeśli zwolni to wybuchnie. Mógłbym jeszcze dodać coś o robocie-zabójcy z przyszłości.

A poważnie. Rozumiem, że mogę popchnąć akcję aż do popołudnia do rzeczonego badania (próbki miały być pobierane tuż przed nim)? Jeśli tak to według planu Tommy miał się na nie spóźnić, a Zack, który miał się dać zbadać jako jeden z pierwszych, miał mu potem dać znać co konkretnie pobierają. Mam w tym miejscu po-światotworzyć, czy masz jakieś wymagania co do rzeczonych "składników"?

 

Mike

Próbki mają być pobierane po powrocie ze szkoły czyli pewnie tak koło 16-17. Oczywiście nie wszystkim naraz, więc jeśli Zack byłby jednym z pierwszych to bez problemu powie co i jak było.
Teraz Tommy o tym nie wie, ale pobiorą krew i wymaz z wewnętrznej strony policzka. I tyle. Wszystko do razu pakują o walizki, oczywiście odpowiednio . podpisane i oznaczone. Przyjmują w gabinecie pielęgniarki.

 

Col Frost

To też był fragment planu, o czym nawet pisałem w którymś poście, ale nie trudno o tym zapomnieć, bo to był chyba jeden z pierwszych, a potem już tego nie powtarzałem

 

Fenrir__

Moja propozycja pobrania próbek. Nie pamiętam czy brałeś ostatecznie wspinaczkę po murze. Jak tak to możesz się wspiąć po ścianie. Jeśli nie to przebić się przez podłogę z piętra poniżej lub powyżej. Twoje dodatkowe zakupy w aptece przydadzą się do zebrania próbek

Jakby coś poszło nie tak - to najwyżej wyskoczysz przez okno, a ja spróbuję złapać próbki razem z tobą ....

 

Col Frost

Brałem wspinaczkę. Swoją drogą muszę pamiętać żeby spadać razem z próbkami, bo jak będziesz miał do wyboru one albo Tommy, to mam obawę, że wybierzesz próbki

 

Fenrir__

Musimy kiedyś spróbować