A ja takie mam teoretyczne pytanie, czy ktoś z bohaterów ma czytanie w myślach? Pewno Max by jakąś maszynkę sklecił ale będzie ciężko go znaleźć.

Stąd pytanie. Czy Franko mu uwierzył?

A czy Franko widział by któryś z bohaterów używał czytania w myślach? :P

Zresztą racjonalne sposoby pozyskiwania informacji w serialach nie są na pierwszym miejscu :) Po za tym telepatia jest mało medialna, bo co jest atrakcyjnego w pokazaniu herosa, który skupia się i mówi, że koleś wie to o to :P Potrząsanie, groźby werbalne, bryzgająca krew. To przyciąga widzów :P

Co do uwierzenia:
Nigdy nie powiem Wam, że wyszedł mu test i wierzycie bez zastrzeżeń.

Nie napisałem w poście, że budzi podejrzenia to co mówi, więc albo koleś mówi prawdę, albo ma wysokie przekonywanie.
Tu musicie sami zdecydować czy mu wierzycie przez pryzmat postaci. Np Tommy pewnie uwierzył by, gdyby przesłuchiwany był dziewczyną :P

No to pogrywamy ostro.

Biedni Profesor X, Jean Grey, Aquaman, Scarlet Witch, Enchantress, Dr Strange, Emma Frost, Adam Warlock, Cable, Psylocke, Legion, Mr Sinister. Okazuje się, że są niemedialni. Smuteczek :-(

No już bez przesady. Zaraz jak dziewczyna, to że już wierzy. Nie ma tak... Musiałaby być ładna i mieć przynajmniej 15 lat :-P

Bo MG nie mógłby wtedy rozgrywać nas ograniczaniem informacji do tych z wysiłkiem wytłuczonych z bandziorów. Po prostu prowokuje nas do ich bicia i zakopywania żywcem ;-) Co też usłużnie czynnimy. MG sobie rzuci z uczciwym modyfikatorem i udzieli teraz satysfakcjonującej odpowiedzi.

Bo MG wie, ze my dobre bohatery i nie zakopiemy go, mimo że powinniśmy! Wypuścimy a on na nas napuści bandziorów, policję i pewno media. Zrobią z nas jakiś talibów albo innych alchemików ;-)

Tak czy siak trzeba zbira jakoś wypuścić.

Tommy co powiesz by znakiem rozpoznawczym złapanych przez nas bandziorów było zatapianie im dłoni i nóg w asfalcie w miejscach publicznych?

Myślę, że obywatele nas znienawidzą, jak po miesiącu nie będzie w mieście jednego chodnika bez dziury ;-)

I tak nas znienawidzą. Jak wypuścimy tego nieszczęśnika. Wszystko rozkopane tunelami. Za chwilę pół szpitala się zawali ;-)

Tommy jeśli twoja reakcja ci nie odpowiada na widok mrugającego Franko daj znać poprawię w poście, zanim MG nam odpisze.

Za kogo Ty mnie masz? Nie pierwszy raz robię takie rzeczy (bo trzeci, ale to nie ma znaczenia) ;-)

Dobra reżyser nie ułatwia dzisiaj aktorom, co robimy? Trzeba jakiś pomysł podrzucić scenarzystom, bo ta scena się przeciąga, a to marnotrawstwo czasu antenowego. Szkoda gościa, bo go pewno sprzątną go koledzy. Ale to już kolejny przypadek, że przesłuchania w tym serialu kiepsko scenarzystom wychodzą mimo starań i improwizacji aktorów.

Jakieś pomysły? Obecni przy przesłuchaniu nie bardzo się nadają do tropienia bo rzucają się w oczy nie mówiąc o dziewczynie z odsłoniętą twarzą - zapewne ona dostanie największy feedback (zostawiła swój telefon przecież).

Ja bym go zostawił tutaj niech posiedzi chwilę, ktoś w szpitalu powinien do piwnic zaglądnąć zaalarmowany krzykami. Skoro kolejny woli zginąć ich sprawa. Szkoda tylko całej zmarnowanej sceny bo nie pchnęliśmy tematu do przodu. Chyba, że w kieszonkach coś miał. Bo operator nie zrobił najazdu na to co wyciągnęła dziewczyna.

Tak czy siak Avalanche i Wujek będą musieli się na chwilę gdzieś skamulfować. Spróbować dostać się do Maxa z próbkami oraz wywiedzieć ewentualnie od Ortegi coś na McNamarę.

Pasuje też jakiś fajny pomysł jak wprowadzić dziewczynę by nie doszło do kolejnej długiej sceny przesłuchań.

Ja na razie nie mam pomysłu.

Operator dyskretnie pokazał zawrotność kieszeni, po prostu jesteście nie uważni i nie czytacie między wierszami :P

Przeszukanie:
Papierosy, zapalniczka, zwitek dolarów, na oko z 500$. Klucze - chyba do domu. Chusteczki. Parę paragonów z knajp w Tenenemts i z Vault. Motylek (nóż nie owad :P). Zapasowy magazynek do pistoletu. Prawo jazdy - dane zgadzają się z tym co powiedział. Komórki nie ma, pewnie w samochodzie została.