lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   Mafia - Avalon (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/18237-mafia-avalon.html)

Wisienki 12-12-2018 09:30



Dzwony w sąsiedniej wiosce zabrzmiały jakby na potwierdzenie nadziei, która rozlała się w sercach mieszkańców zamku, gdy udało wybrać się skład. Wybrańcy nie zwlekając zabrali prowiant i wyruszyli w drogę.


Głosowali za:
Lady McFinn
Sir Gaston
Rewolwerowiec
Położna
Ochmistrz
Skryba

Głosowali przeciw:
Gimek
Gajusz

Od głosu wstrzymał się najemnik



Szacowany czas trwania misji 24 h

Wisienki 13-12-2018 10:14

Misja zakończyła się sukcesem niespodziewanie szybko i już przed wieczorem wszyscy wrócili do zamku.

Przypadek sprawił, że pierwszy zagadnięty o pustelnika chłop na drodze pochodził ze wsi która graniczyła z samotnią Joanesa. Zatem trafienie do niej nie sprawiło najmniejszej trudności drużynie. Gdy tylko pustelnik dowiedział się, że sprawa dotyczy samego króla Artura z widocznym ożywieniem zaczął się pakować.

W wielkiej sali rozpoczęła się dyskusja - przewidywany czas etapu 24 h.


Obca 13-12-2018 10:36

- Pozwolę sobie w imieniu dworu, powitać naszych towarzyszy i pogratulować im udanego zadania. Sir Rolandzie, Sir Gastonie i Biddy Mannion Camelot jest szczęśliwy mając w was sprzymierzeńców i dworzan. - Lady MacFinn skończyła swoje podziękowania, ale nie przemowę. Na jej twarzy pojawił smutny zatroskany wyraz. - Niestety, jestesmy świadomi, że na naszym dworze czają się wrogowie Króla Artura i tym samym nasi.-Dodała dramatyczną pauzę - Nie uczestnictwo w naradach i tym samym utrudnianie planowania misji wyznaczonych przez władcę jest jawnym działaniem na szkodę Camelotu! Nie czuje się w pozycji decydowania o takich sprawach sama dlatego prosze was wierni mieszkańcy Camelotu, wierni poddani Króla Artura przemyślcie podejrzenia i poprzyjcie lub udowodnijcie mój błąd. Uważam że Sir Morhoł z Ulsternu działa na naszą szkodę!

Lord Melkor 13-12-2018 10:52

Przepełniony dumą z sukcesu Sir Gaston stanął na środku sali i skrzyżował ramiona.

[i]-To zadanie nie było dla nas wyzwaniem, jestem gotów dalej stawać za sprawę Camelotu! Wrogowie pewnie bali się wychylić swoje plugawe łby, mam nadzieję że przestaną się ukrywać i posmakują mego miecza![

Natomiast co do Morhołta z Ulsteru/I] nie mam powodów by mu nadmiernie ufać, natomiast jeżeli jest zdrajcą to nieudolnym, bo słaba to taktyka nie brać udziału w dyskusjach.

Avitto 13-12-2018 12:37

Zdanie Gajusza o uczestnikach zwycięskiej wyprawy znacznie się poprawiło. Grzecznie ukłonił się im a w podjętym przez Lady MacFinn wątku mówił, swoim zwyczajem, oszczędnie.
- Dziwnym trafem zamilkł także nasz długoletni towarzysz John Spens, choć zwykle to jego mocną stroną są słowa.

Ardel 13-12-2018 16:55

- Chciałam wam powiedzieć, że nie było tam żadnej kobiety w połogu, co dziwne. Jednak wszystko było w porządku, to dobrze. Zastanawiam się zatem, dlaczego niektórzy głosowali wczoraj przeciw. Pan Gaston i pan Roland byli bardzo uprzejmi, pomogli mi zsiąść i wsiąść na siodło.

Położna odetchnęła głęboko, nieco zagubiona.

Snigonas 13-12-2018 17:01

- Wybacz mi, drogi panie, lecz uczono mnie, bym nigdy nie oddzywał się bez wyraźnego rozkazu, czy to od króla, czy ochmistrza. Lub też na prośbę sług lordów przybywających do zamku. - odpowiedział grzecznie znachorowi. Po chwili namysłu dodał
-Wybaczcie mi, zgromadzeniu tutaj, mości panowie i panie. Nie oddzywałem się, jak już wspomniałem, z powodu, iż uczony byłem by w trakcie spotkań lordów zachować milczenie. Oczekiwałem także na ewentualne kolejne wieści od króla, gdyż w momencie ich przybycia do zamku, chciałbym je natychmiast przekazać wam. Widzę teraz że muszę zabrać głos, ale na ten moment powstrzymam się od osądzania kogokolwiek, gdyż nie przysłuchiwałem się waszym rozmowom, ponieważ zakładałem że nie są przeznaczone dla uszu prostego sługi.
Gratuluję też lady McFinn za doskonały wybór bohaterów na misję, jak i samym bohaterom za ich sukces.
- po zakończeniu swojej mowy, przysunął się bliżej zgromadzonych na sali, lecz w dalszym ciągu stał z dala od większości ludzi zaangażowanych w sprawę ratowania Króla.

Kawalorn 13-12-2018 17:10

Ochmistrz zamyślił się na chwilę.
- Po pierwsze, zastanawiające jest, dlaczego ktokolwiek głosował przeciw. Wie coś, czego my nie wiemy? Po drugie, zwracam się z pytaniem do lady McFinn - dlaczego oskarżyłaś, pani, tylko jednego z niewypowiadających się, skoro było ich dwóch? I po trzecie - czy w tej konkretnej sytuacji rzeczywiście ktoś z nich jest podejrzany? Wydaje mi się to pochopnym wnioskiem.

Obca 13-12-2018 17:22

- Trudno mi rzec dlaczego nasz nadworny błazen i nasz szanowny medyk głosowali przeciwko. Mogli mieć wątpliwości co do zaproponowanych przeze mnie ludzi choć. Żadne z was nie spytało ich o powód i jest to zaniedbanie do którego ja również sie przyczyniłam. Co do Sir Morhoła z Ulsternu, w przeciwieństwie do naszego herolda który już wytłumaczył się ze swojego zaniedbania, Ja nadal go z nami nie widzę. Co w lepszych czasach uznałabym za zwykły nietakt dziś w czasach gdzie wrogowie króla moga czaić się na Dworze uznaje za bardzo podejżane działanie na szkodę któlestwa.

pi0t 13-12-2018 20:06

Przyszłego twórcę Historia Regum Britanniae bolała głowa. Misja się powiodła, powinien się radować jak każdy lojalny poddany króla. Nie potrafi jednak dać temu wyraz. Zamiast tego wymownie patrzył na Posłańca, który stanowił chwilowo prawo. Syna Uthera Pendragona nie byłby dumny z niehonorowego zwycięstwa. Zwyczaje i prawa są ważniejsze, a ktoś z obecnych na zamku zachował się niegodnie. Król Artur by do tego nie dopuścił, był sprawiedliwym władcą, który stanowił jasne i proste prawo. Skryba przez moment rozważał, czy nie opuścić Camelotu, wrócić w rodzinne strony do Monmouth. Jednak oznaczało by to tchórzostwo i zaprzeczyło arturiańskim ideałom. Pozostał więc na swoim miejscu.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:27.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172