lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   [Mafia] Nawiedzony Dom na Wzgórzu (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/18676-mafia-nawiedzony-dom-na-wzgorzu.html)

traveller 04-12-2019 22:58

-Tak tylko <beeeeek> z ciekawości Wędrowyczu, zakładając że SK pójdzie na ten układ i będzie się chciał ułożyć to skąd miałby on wiedzieć kto jest "zaproszonym" a kto nie i atakować właściwe osoby? Chyba, że oczekujesz że nie będzie zabijał wcale co raczej nie jest mu na rękę. To tak jakby chcieć zamienić tygrysa w wegetarianina. Lepszym pomysłem byłoby chyba jednak zlinczowanie go niż to, że znajdziemy twoje ciało kolejnego dnia... O ile rzeczywiście mówisz prawdę.

Rewik 05-12-2019 07:32

- W ten sam sposób, w jaki wszyscy tu głosujemy za linczem. Na podstawie dedukcji synu Sancho. Na ten przykład, nie miałbym nic przeciwko, gdyby zabił Teda lub Isajewa, choć nie mam co do nich żadnych informacji, prócz przeczucia. Wybór ten byłby obarczony ryzykiem. Myślę, że seryjny morderca już wie kim naprawdę jestem i widzi, że gdyby na moim miejscu był ktoś inny już byłby trupem i może, jeśli zechce, sugerować się moimi kolejnymi wskazówkami.

- Wszyscy niezaproszeni są naszymi oczywistymi wrogami, nawet ci co nie są demonami z wyjątkiem... seryjnego mordercy. Jeśli ten udowodni chęć współpracy może być niezwykłym sprzymierzeńcem, a mu samemu niewiele grozi, prócz złych, własnych wyborów. Jednym z tych wyborów, byłoby zabicie mnie, bo gdy stanie się jasne kim jestem, czy nie skontaktuje się ze mną ktoś kto potrafi komunikować się z umarłymi? Z pewnością jest tu taka osoba. Wezwano nas przecież do nawiedzonego domostwa, by rozwikłać zagadkę tego miejsca.


Lord Melkor 05-12-2019 08:31

Czarnobody skończył zajadać się tartą i popijać whisky, po czym zaśmiał się znowu.

-Zehaaahaaahaaa! - Taką zabawną hałastrę jak wy trudno spotkać nawet na moim oceanie. Zgadzam się, że Kotek zachowuje się dziwnie i może być błaznem, nie ufam jemu i Tedowi Bundiemu. Rick Sanchez jest albo z Miasta, albo bardzo sprytnym Mafiosą. Rozumiem, że jego podstawa do głosowania do Crooked Mana nie była bardzo solidna, więc mogę zmienić głos, choć tamten słabo się broni...

- Zaś co do naszego kiepsko ubranego egzorcysty Wędrowycza, to instynkt mówi mi, że zupełnie nie kłamie, będąc Szeryfem mógłby potwierdzić tożsamość dwóch osób, ale według mnie sugeruje, że jest Jailerem....coś tu nie do końca pasuje. Po drugie zaś, takie desperackie układania się z Seryjnym Zabójcą trąci mi skrajną naiwnością, nie ma powodu, by zakładać że ten dotrzyma układu gdy mu to nie będzie pasować, a po drugie Miasto ma dwie postacie mogące zabijać w nocy.

- Nie ma w 100% pewnego kandydata do linczu, ale dla zasady bym kogoś zlinczował, lincze są esencją tej gry i dają zawsze informację, nawet jak nie trafi się tego złego.

-A spiżarnię zaraz ci pokażę, Brooku, jak nie boisz się tam ze mną pojść...


Col Frost 05-12-2019 08:44

- A w jakiż to sposób miałbym się skutecznie bronić, mój drogi piracie cięższy od wyporności największego z okrętów? - spytał człowieczek, który jednym krzywym krokiem znalazł się przy Czarnobrodym. - Zdradzając wszystkim swoją rolę, cel mojego istnienia? Zdradź swoją jeśli uważasz, że to dobra taktyka, ale mojej nie poznasz chyba że mnie zabijesz, choć wątpię by moja śmierć na coś ci się przydała. Mącisz. Mącisz nie mniej od innych. A ja mówię wprost. W nocy nie zrobiłem nic. I taka jest prawda.

traveller 05-12-2019 08:55

-Nie pamiętam kiedy ktoś ostatnio nazwał mnie <beeek> synem, ale jeszcze jedna kwestia mnie zastanawia Dżejkobie. Nie lepiej żeby Sir Corpse kierował się tą samą logiką/dedukcją o której mówisz i przekazywał kasetę dalej potencjalnym złym postaciom (NEUTRAL/MAFIA/SK), niż dawał ją Tobie skoro jak mówisz jesteś z Miasta? Znaczy nie zrozum mnie źle, ale co planujesz dalej z nią zrobić? Popełnić rytualne samobójstwo? Bo póki co to trochę zaczyna tak wyglądać. I czy właściwie powinniśmy głośno o tym mówić co robimy z kasetą?

Lynx Lynx 05-12-2019 09:14

- No najlepiej w sprawie kasety to złapać straszne dziewczę z telewizora. Pytanie tylko czy Sir Corpse naprawdę ją dostał, czy sam nie jest sprytną Samarą?

traveller 05-12-2019 09:17

-Nie zrozumcie mnie źle, ale wydaje mi się że mówiąc zbyt wiele WPROST np. co powinien zrobić Jailor/sprawdzający/itd. na tym etapie gry ułatwiamy robotę Mafii bo mogą przewidywać nasze ruchy.

Lynx Lynx 05-12-2019 09:28

-Masz racje trzeba zrobić coś nie spodziewanego, by zaskoczyć naszych wrogów. Jednym z pokonanych prze zemnie nieprzyjaciół był kapitan nieumarłych piratów, a którego przypomina mi Marschall D. Teach. Spalić go!

Okaryna 05-12-2019 09:38

Stirlitz wzdrygnął się nieznacznie na dźwięk swojego rosyjskiego imienia po czym spojrzał na Wędrowycza zaskoczony.
- Kimkolwiek jest ten Isajew! - zakrzyknął. Może pijaczyna słyszał o nauce jazdy w NKWD? Musi być bardziej ostrożny. Schował w teczce czapke uszankę, która wypadła z rękawa płaszcza w którym przyszedł na spotkanie.
- Dobrze towarzy.. panie Wędrowycz. Nie rozgrzeszył pan podejrzanych, ale pańska taktyka jest co najmniej nowatorska. Nie są mi obce metody układania się z wrogiem jednak to tylko Ty się chcesz dogadywać. Nie masz gwarancji, że inni będa to chcieli robić i SK nie zostanie powieszony. Jak na razie bardzo mocno pan sugeruje swoją role co może być niesamowicie niebezpieczne, gdyż gramy jeszcze przeciwko Mafii i tak stracimy możliwość zabicia SK nocą jak i wypytywania pod groźbą rozstrzelania, a wiem że taka metoda przesłuchania jest dosyć skuteczna.

sunellica 05-12-2019 10:10

- Coś wam powiem moi mili... - Zaśmiał się ironicznie Bundy. - Układanie się z seryjnym mordercą, nigdy nie wychodzi na dobre. Wiem to, bo sam nim jestem. My po prostu uwielbiamy zabijać. Czy to złego, czy dobrego. Nie obchodzi nas życie ofiary, a jej śmierć... śmierć z naszej ręki.
Nie uważam byśmy mieli jakiekolwiek dowody, by dziś głosować, ale ta gruba bela o zarośniętej mordzie ma trochę racji... lincz pozwoli nam rzucić nieco światła na nasze szyki.
I choć rozkosznie byłoby widzieć dyndającego kotka, czy niespełna rozumu dziadka, lepiej skupmy się na kimś, kto nam jawnie grozi, choćby bronią, i jest ściśle powiązana z ofiarą. Panie Duke nie uczono pana, że brudną robotę najlepiej należy wykonać bez świadków?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:09.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172