[Battlestar Galactica] - Battlestar Caprica III

Lavi · 18-08-2007, 22:50

EXO podszedł do Terrego, spojrzał na nowego członka załogi i powiedział do dowódcy

-Musimy pomyśleć nad ceremonią pogrzebową, kiedy się odbędzie i gdzie oraz zastanowić się co dalej.... a no i jeszcze ta sprawa z C4T..

Exo miał racje trzeba pomyśleć o wszystkim, tak wiec Terry rzucił do niego prowizorycznym terminem.

-Hmm... myślę że z tym wszystkim może zejść nam około tygodnia tak więc ten termin na razie można przyjąć za właściwy.- powiedział po czym lekko się uśmiechnął. Komandor wiedział że będzie musiał złożyć jakieś przemówienie, tak wiec tydzień to dużo czasu by takowy wymyślić. Zresztą na razie i tak ci ludzie muszą dostać porządne kajuty, otrząsnąć sie z katastrofy i uspokoić.

Z ciekawości EXO podniósł jeden z dzienników Atlantii i zaczął przeglądać. Po chwili milczenia znów dodał

–Admirał nie żyje dowództwo w rozsypce albo już nie istnieje... jeśli ktoś tam jeszcze przetrwał powinniśmy wysłać wiadomość o klęsce...

Oficer łączności przerwała pierwszemu podając informacje na temat zakwaterowania dla nowej załogi.

–Na dolnych pokładach mamy kilka dużych nieużywanych pomieszczeń ładunkowych dla marines można je w ciągu kilku godzin przerobić na prowizoryczne kajuty.

Komandor odruchowo popatrzył na jakże pomocnych dzisiaj mu ludzi po czym dodał od siebie.

- Dobrze wiec, niech marines przerobią je na kajuty i przetransportują ich tam. Tylko żeby żaden człowiek z obcego statku mi się nie kręcił po battlestar'ze. - Jeśli wśród tych ludzi jest jakiś cylon lub jakiś zamachowiec mogą mieć problem. Jak to mawiają 100 problemów to jest problem, co prawda do setki im jeszcze brakuje ale ten jeden problem wystarczył by ich wykończyć.

Dzienniki i raporty w większości pochodziły z Atlantii jednak dwa logi były inne - zaszyfrowane i utajnione. Pierwszy z raportów dotyczył obserwacji radio teleskopowych za czerwoną linią drugi natomiast nie pochodził z Atlantii lecz z BS Valkyrie i był podpisany przez komandora Williama Adame.

- Przydałoby sie te logi rozszyfrować i zobaczyć co zawierają. Ta wiedza może okazać się bardzo pomocną.- w tym miejscu Terry był pewien swoich słów

18-08-2007, 22:50	#32
Lavi Reputacja: 1	EXO podszedł do Terrego, spojrzał na nowego członka załogi i powiedział do dowódcy -Musimy pomyśleć nad ceremonią pogrzebową, kiedy się odbędzie i gdzie oraz zastanowić się co dalej.... a no i jeszcze ta sprawa z C4T.. Exo miał racje trzeba pomyśleć o wszystkim, tak wiec Terry rzucił do niego prowizorycznym terminem. -Hmm... myślę że z tym wszystkim może zejść nam około tygodnia tak więc ten termin na razie można przyjąć za właściwy.- powiedział po czym lekko się uśmiechnął. Komandor wiedział że będzie musiał złożyć jakieś przemówienie, tak wiec tydzień to dużo czasu by takowy wymyślić. Zresztą na razie i tak ci ludzie muszą dostać porządne kajuty, otrząsnąć sie z katastrofy i uspokoić. Z ciekawości EXO podniósł jeden z dzienników Atlantii i zaczął przeglądać. Po chwili milczenia znów dodał –Admirał nie żyje dowództwo w rozsypce albo już nie istnieje... jeśli ktoś tam jeszcze przetrwał powinniśmy wysłać wiadomość o klęsce... Oficer łączności przerwała pierwszemu podając informacje na temat zakwaterowania dla nowej załogi. –Na dolnych pokładach mamy kilka dużych nieużywanych pomieszczeń ładunkowych dla marines można je w ciągu kilku godzin przerobić na prowizoryczne kajuty. Komandor odruchowo popatrzył na jakże pomocnych dzisiaj mu ludzi po czym dodał od siebie. - Dobrze wiec, niech marines przerobią je na kajuty i przetransportują ich tam. Tylko żeby żaden człowiek z obcego statku mi się nie kręcił po battlestar'ze. - Jeśli wśród tych ludzi jest jakiś cylon lub jakiś zamachowiec mogą mieć problem. Jak to mawiają 100 problemów to jest problem, co prawda do setki im jeszcze brakuje ale ten jeden problem wystarczył by ich wykończyć. Dzienniki i raporty w większości pochodziły z Atlantii jednak dwa logi były inne - zaszyfrowane i utajnione. Pierwszy z raportów dotyczył obserwacji radio teleskopowych za czerwoną linią drugi natomiast nie pochodził z Atlantii lecz z BS Valkyrie i był podpisany przez komandora Williama Adame. - Przydałoby sie te logi rozszyfrować i zobaczyć co zawierają. Ta wiedza może okazać się bardzo pomocną.- w tym miejscu Terry był pewien swoich słów __________________ "I never make the same mistakes twice" -- by Me :P