[Wiedźmin : gra wyobraźni] "Gdzie silvan nie może, tam babe pośle" - KOMENTARZE - Strona 7

Marrrt · 16-03-2008, 12:02

Może uda Ci sie obudzić przed końcem wieczora;p Zjedz coś następnym razem przed wypiciem 5 kubków bimbru

A może by Akwamaryna zademonstrowała jakąś mniej morderczą sztuczkę?

Załagodziłoby to żal po czerwonym redańskim;]

DrHyde · 16-03-2008, 16:23

Oj dać wam trochę alkoholu i się ubzdryngolili jak stare opijusy.

Oj ... będzie kac jak się patrzy.
Hawkmoon czekam do cholery na tego twojego posta co miałeś dodać. Macie czas na integracje, to się integrujcie.

W tym czasie dziesiętnik prosił o podanie imion i nazwisk oraz propozycji tego czym możecie się zająć podczas przygotowań. Jeśli niczym to jedziecie własnym środkiem transportu i podczas podróży [mimo tego, że będziecie jechać przy karawanie] jesteście zdani na siebie. Odpowiadać również będziecie przed wojskiem jako obcy ludzie i możecie zostać ukarani za ewentualne ściągnięcie niebezpieczeństwa lub zagrożenia życia na członków karawany namiestnika Aldersbergu.

Informację ową zamieśćcie w komentarzach.

Bronthion · 16-03-2008, 17:04

Ja w roli majstra rzemieślnika jade

Więc wszystko jasne?

DrHyde · 16-03-2008, 21:14

A reszta? To czym się zajmiecie wpłynie na wielkość zarobku oczywiście.
No i jeszcze jedno. Jeśli nie chcecie, to nie musicie już się produkować z tą integracją i dodam posta. Tylko podejmijcie decyzje.

Hellian · 16-03-2008, 21:21

Na Festiwal Kwiatów Karla jedzie na własnym koniu, choć oczywiście skorzysta również z zarezerwowanego miejsce w powozie. Chciała podkreślić, że jest ujęta uprzejmością wspaniałego rycerza Rodericka, który rozumie jak nikt kobiety, sztukę i ich potrzeby i bez oporów zezwolił by zabrała ze sobą dwa niezbędne kufry. Z przyjemnością wpisała się na listę i służy swym artystycznym talentem, o ile tylko nie będzie to stało w sprzeczności ze zobowiązaniami wobec jej możnych zleceniodawców: królewskiego namiestnika Vizberta Kaprawego, królewskiego stryja Tomada oraz hrabiny Marii Izoldy de Fourreu, którzy, składając hołd naturze i pięknu, zamówili u Karli pejzaże z Festiwalu w Dolinie. Jest również przekonana, że szlachetny wielbiciel piękna rycerz Roderick rozumie, iż Karla potrzebuje pomocnika. A że nie chciałaby nadużywać królewskiej wspanialomyślności, wynajęła go sama, z własnych funduszy, odciążając w ten sposób królewskiego organizatora. I nie doprawdy, nie trzeba tych podziękowań.

8) Tak może być?

edit; jesli chodzi o integracyjną popijawę to mi sie wydaje, że byłoby fajnie, gdybyś Bajarzu ujął w swoim poście że była, a my chyba faktycznie odpuścimy sobie w tej turze jeszcze jeden wiązany dialog.

Asmorinne · 16-03-2008, 21:37

moja postac znajdująca się chwilowo w niedyspozycji do odwołania

oczywiście grać zamierza na swej dobrej starej skrzypce...lecz w dekoracje wysiłku wkładać nie zamierza

Pan Łukasz · 16-03-2008, 22:15

Don może zostać wpisany w dowolnym charakterze, np. jako pomocnik Brandisa. Jako życiowy spryciarz zadba o wikt, opierunek, ochronę w drodze i dodatkowe wynagrodzenie, mimo angażu u Karli.

Odnośnie integracji to na pewno siedzi do końca imprezy, po czym wali "z gwoździa" w stół i zasypia

O zachowniu w trakcie chcę powiedzieć jedno: chłopak na pewno jest naiwnie, dziecinnie szczery, choć uważa na to co mówi przy "władzach".

Jestem za tym, aby MG ujął imprezkę integracyjną w swoim poście.

DrHyde · 16-03-2008, 22:29

W porządku - ujmę w poście, który pewnie będzie jutro. Co do zapłaty zostanie określona, jak już Rambert dojdzie do tego ile może wam zapłacić - czyli następnego dnia.

Marrrt · 16-03-2008, 22:53

Dersitto jak już mówiłem będzie dużo gadać i dużo pytać. Jest niezwykle ciekawski jak na niziołka co co skrytszym z was może być nie w smak. Sam też wydaje się nie mieć tajemnic. Polityka jest mu obca.

W pracach dekoracyjnych będzie więc brał udział sam - trudno - najwyżej atmosferę Festiwalu będzie otaczał budzący trwogę wrażliwych oczu, nieład spowodowany brakiem kobiecej ręki:]

Bronthion · 17-03-2008, 23:26

Mówię w imieniu MG :P jako, że od niego napisałem zostałem poinformowany iż pada na ryj i odpisze jutro, dodatkowo kazał przekazać aby każdy z was napisał na PW jak ma się zachowywać wasza postać

Jak pamiętacie miała być integracyjna popijawa ;p ale czy będzie... ;] sie okaże

16-03-2008, 12:02	#61
Marrrt Reputacja: 1	Może uda Ci sie obudzić przed końcem wieczora;p Zjedz coś następnym razem przed wypiciem 5 kubków bimbru A może by Akwamaryna zademonstrowała jakąś mniej morderczą sztuczkę? Załagodziłoby to żal po czerwonym redańskim;] __________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin

16-03-2008, 17:04	#63
Bronthion Reputacja: 1	Ja w roli majstra rzemieślnika jade Więc wszystko jasne? __________________ "Kiedy nie masz wroga wewnątrz, Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy." Afrykańskie przysłowie

16-03-2008, 21:21	#65
Hellian Reputacja: 1	Na Festiwal Kwiatów Karla jedzie na własnym koniu, choć oczywiście skorzysta również z zarezerwowanego miejsce w powozie. Chciała podkreślić, że jest ujęta uprzejmością wspaniałego rycerza Rodericka, który rozumie jak nikt kobiety, sztukę i ich potrzeby i bez oporów zezwolił by zabrała ze sobą dwa niezbędne kufry. Z przyjemnością wpisała się na listę i służy swym artystycznym talentem, o ile tylko nie będzie to stało w sprzeczności ze zobowiązaniami wobec jej możnych zleceniodawców: królewskiego namiestnika Vizberta Kaprawego, królewskiego stryja Tomada oraz hrabiny Marii Izoldy de Fourreu, którzy, składając hołd naturze i pięknu, zamówili u Karli pejzaże z Festiwalu w Dolinie. Jest również przekonana, że szlachetny wielbiciel piękna rycerz Roderick rozumie, iż Karla potrzebuje pomocnika. A że nie chciałaby nadużywać królewskiej wspanialomyślności, wynajęła go sama, z własnych funduszy, odciążając w ten sposób królewskiego organizatora. I nie doprawdy, nie trzeba tych podziękowań. 8) Tak może być? edit; jesli chodzi o integracyjną popijawę to mi sie wydaje, że byłoby fajnie, gdybyś Bajarzu ujął w swoim poście że była, a my chyba faktycznie odpuścimy sobie w tej turze jeszcze jeden wiązany dialog. Ostatnio edytowane przez Hellian : 16-03-2008 o 21:33.

16-03-2008, 21:37	#66
Asmorinne Reputacja: 1	moja postac znajdująca się chwilowo w niedyspozycji do odwołania oczywiście grać zamierza na swej dobrej starej skrzypce...lecz w dekoracje wysiłku wkładać nie zamierza __________________ Cisza barwą mego życia Szarość pieśnią brzemienną, którą śpiewam w drodze na ścieżkę wojenną istnienia... Ostatnio edytowane przez Asmorinne : 16-03-2008 o 21:40.

16-03-2008, 22:15	#67
Pan Łukasz Reputacja: 1	Don może zostać wpisany w dowolnym charakterze, np. jako pomocnik Brandisa. Jako życiowy spryciarz zadba o wikt, opierunek, ochronę w drodze i dodatkowe wynagrodzenie, mimo angażu u Karli. Odnośnie integracji to na pewno siedzi do końca imprezy, po czym wali "z gwoździa" w stół i zasypia O zachowniu w trakcie chcę powiedzieć jedno: chłopak na pewno jest naiwnie, dziecinnie szczery, choć uważa na to co mówi przy "władzach". Jestem za tym, aby MG ujął imprezkę integracyjną w swoim poście. __________________ wchodzimy pierwsi, wychodzimy ostatni

16-03-2008, 16:23	#62
DrHyde Reputacja: 1	Oj dać wam trochę alkoholu i się ubzdryngolili jak stare opijusy. Oj ... będzie kac jak się patrzy. Hawkmoon czekam do cholery na tego twojego posta co miałeś dodać. Macie czas na integracje, to się integrujcie. W tym czasie dziesiętnik prosił o podanie imion i nazwisk oraz propozycji tego czym możecie się zająć podczas przygotowań. Jeśli niczym to jedziecie własnym środkiem transportu i podczas podróży [mimo tego, że będziecie jechać przy karawanie] jesteście zdani na siebie. Odpowiadać również będziecie przed wojskiem jako obcy ludzie i możecie zostać ukarani za ewentualne ściągnięcie niebezpieczeństwa lub zagrożenia życia na członków karawany namiestnika Aldersbergu. Informację ową zamieśćcie w komentarzach.

16-03-2008, 21:14	#64
DrHyde Reputacja: 1	A reszta? To czym się zajmiecie wpłynie na wielkość zarobku oczywiście. No i jeszcze jedno. Jeśli nie chcecie, to nie musicie już się produkować z tą integracją i dodam posta. Tylko podejmijcie decyzje.

16-03-2008, 22:29	#68
DrHyde Reputacja: 1	W porządku - ujmę w poście, który pewnie będzie jutro. Co do zapłaty zostanie określona, jak już Rambert dojdzie do tego ile może wam zapłacić - czyli następnego dnia.

16-03-2008, 22:53	#69
Marrrt Reputacja: 1	Dersitto jak już mówiłem będzie dużo gadać i dużo pytać. Jest niezwykle ciekawski jak na niziołka co co skrytszym z was może być nie w smak. Sam też wydaje się nie mieć tajemnic. Polityka jest mu obca. W pracach dekoracyjnych będzie więc brał udział sam - trudno - najwyżej atmosferę Festiwalu będzie otaczał budzący trwogę wrażliwych oczu, nieład spowodowany brakiem kobiecej ręki:] __________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin

17-03-2008, 23:26	#70
Bronthion Reputacja: 1	Mówię w imieniu MG :P jako, że od niego napisałem zostałem poinformowany iż pada na ryj i odpisze jutro, dodatkowo kazał przekazać aby każdy z was napisał na PW jak ma się zachowywać wasza postać Jak pamiętacie miała być integracyjna popijawa ;p ale czy będzie... ;] sie okaże __________________ "Kiedy nie masz wroga wewnątrz, Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy." Afrykańskie przysłowie