Lilith

Nie bój się Julianku, ciocia Meridol nie jest zua.
Po prostu lubi grzeczne szczeniaczki.

Wybaczcie, ale z postami dla reszty jednak trochę się spóźnię. Po prostu brak czasu. Dla Kaworu, Rewana i Grabiego już mam. Zostali mi Erilyn i Howgh oraz małe podsumowanie. Niczego już nie obiecuję.

 

__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Kaworu

Spokojnie Lili, są święta, i tak nikt nie będzie siedział przed kompem (poza aspołecznym maniakiem mojego pokroju ). Nie musisz się spieszyć

EDIT: Ach, właśnie, zapomniałbym!

Z okazji świat życzę wszystkim dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności i tego, żebyśmy się świetnie bawili aż do następnych świat, albo i dłużej

PS. Mam nadzieję, że nie obraziłem ewentualnych ateistów lub ludzi innych wyznań niż katolickie?

 

rudaad

Kaworu, takimi życzeniami nie obraża się nikogo niezależnie od wiary, bo w Polsce Boże Narodzenie jest raczej tradycyjnym świętem niż wyznaniowym np. tylko 31% polaków zdeklarowało się, że dziś idzie na pasterkę.

Ja widac też jestem aspołeczny maniak i ateista. XD

Wesołych wszystkim tym którzy wierzą i nie wierzą. Żeby te Święta były przepełnione miłością i spokojem.

Pozdrawiam Ruda

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

grabi

No widzę, że nie jestem jedynym, który lubi swój piecyk (także podczas świąt). Dlatego chciałem także chciałem wszystkim życzyć smacznego jajka i mokrego dy..., oj to nie te święta. Chciałem życzyć wesołych świąt i popędzić drugą MG do pisania, bowiem ja już nie mogę się doczekać nadchodzącego posta.

Ps1. Ruda z tym przykładem co do świeckości świąt trochę (albo i bardzo) nie trafiłaś, choć zgadzam się, że jest to tradycja, coraz częściej niestety plugawiona przez mroczną stronę kapitalizmu.

Ps2. Trochę tu spamujemy, bo to bezpośrednio niezwiązane z sesją, lecz pewnie mod nam wybaczy.

 

rudaad

Grabi nie jest to dyskusja na ten topic, ale wątpię bym się myliła. Może zależne jest to od tego skąd pochodzisz, albo jak w twojej rodzinie wyglądają Święta. A może nie potrafi do końca ogarnąc słowami tego o co mi chodzi... Nie ważne "kierowca karawanu" idzie szukac półmisków..

Żeby nie było nadmiernego spamu post w czasie Świąt się pojawi.

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Lilith

Nie wiem, jak Wam się to spodoba, bo sama nie jestem w pełni usatysfakcjonowana, ale dopełniłam obowiązku. Teraz już wszyscy mają co robić. W razie pytań proszę na PW, lub polowanie na GG kiedy moje słoneczko zaświeci.

Gdyby trafiło się jakieś bydło w poście, wybaczcie. Pisałam z marszu, a specjalistą od ortografii nie jestem.

 

__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Kaworu

Pościk pojawi się... sam nie wiem kiedy :zły: Teraz są święta, goście, itp, nie wypada siedzieć przy kompie, a za godzinkę kolacja z rodziną chłopaka mojej siostry
Może na weekend uda mi się nadrobić zaległości

 

kabasz

Drugi MG przeczytał posta i mu się bardzo podoba
Mam kilka pytań technicznych Zagadała do mnie Ruda i nie potrafiłem jej odpowiedzieć, a to może okazać się istotne także i dla innych

Jak wygląda sytuacja w Meridol ? Wszystko się wali ? Czy tylko obrzeżne budynki ? Czy wszędzie jest ciemno ? Czy tylko Julian i reszta spowici są mrokiem ?
Ruda zadała jeszcze jedno dobre pytanie
Jak wygląda sytuacja u nich ? Jak duża jest strefa zagrożenia, w której teraz się znajdują ?

Wielgachna prośba do graczy, aby takie pytania/wątpliwości pojawiały się na forum. Później znacznie ułatwia to pisanie wszystkim.

Jeśli ktoś też czegoś nie czai warto tu zapodać Nie to żebym się czepiał 3 stron spamu Spam dobra rzecz, ale konkrety jeszcze lepsze

 

__________________
The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.

Lilith

Walą się budynki poza powstałą szczeliną, która odcięła krąg sporego terenu, na którym znajdują się wszyscy BG. Tam na zewnątrz trwa huragan. Wy znajdujecie sie w czymś w rodzaju oka cyklonu, ale rozrzuceni w różnych miejscach. Całe niebo, jak okiem sięgnąć jest ciemne i zasnute chmurami, także zawijającymi sie w wir. Jeśli spojrzycie we właściwym kierunku zobaczycie światło. Coś w rodzaju światła szperaczy. Dokładnie w centrum terenu, na którym się znajdujecie.

Aleksandra i Reynold oraz Jonathan i Ivet są na skraju obszaru do którego zbliża się ściana wiatru, która powoli wdziera się, na dotąd nieuszkodzoną część miasta. Jesteście w stanie przed nią uciec, ale nikogo do tego zmuszać nie mam zamiaru. Każdy poniesie konsekwencje swoich decyzji.

Julian jest w połowie drogi między Mikem i Chalesem, a Ivet i Jonathanem.
Chłopaki są na razie w miarę bezpieczni.

Dominique wchodzi do budynku w centrum. Wysoka, kilkupiętrowa rotunda.

Daję mały plan orientacyjny i coś co daje wyobrażenie o wspomnianym budynku.
Opisać czy domyślacie się, która kropka kogo oznacza?

 

Załączone Grafiki

	model.jpg (34.8 KB, 10 wyświetleń)
lastinn player
	rotunda004_md.jpg (70.0 KB, 8 wyświetleń)
lastinn player

__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Kaworu

Pozwolę sobie opisać

Ivet i Jonathan to zieloni, mój Julian jest czerwony, czerwono-różowi to jednooki i mózgowiec-nałogowiec (), czarna kropka to nasza córka, a te niebieskie to zespoleni.