|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
10-02-2009, 18:25 | #1 |
Reputacja: 1 | Alexander Eckert Trafiła ci się naprawdę nieprzyjemna grupa. Sami idioci i kapitaliści. Jakaś lala pieprzy głupoty, jakiś cwel zgrywa twardziela... Nie mogłeś się powstrzymac, by nie wybuchnąc śmiechem. Skopałeś z przyjemnością kilka książek, i zauważyłeś dziwną rzecz. Schyliłeś się do jednej z nich i ze zdumieniem stwierdziłeś, że jej strony są zupełnie puste. Pożółkły papier... Całkowicie pusty. Szymon Kruk Niezgodnie ze swoją doktryną bezstronności ochrzaniłeś podłego Niemca. Nie bardzo się chyba ciebie przestraszył, bo splunął ci pod nogi. Cóż, lepiej miec ślinę pod nogą niż gluty na butach... - odezwał się głosik w twojej głowie. Przez chwilę myślałeś, że sytuacja uspokoiła się, gdy Klaudia jeszcze raz przemówiła do wielkiego idioty. Ten tymczasem wydawał się zainteresowany - co bardzo cię zdziwiło - jedną z książek. Klaudia Boory Pokłóciłaś się z nieznajomym Niemcem, ale on nie zwracał za bardzo uwagi na to, co mówisz, co jeszcze bardziej cię zirytowało. Po chwili zobaczyłaś, że zainteresował go jeden z tytułów zapisanych w nieznanym ci języku. Śmieszne... - stwierdziłaś widząc, jak Niemiec ściąga brwi coraz bardziej i bardziej, najwyraźniej udając skupienie. |
10-02-2009, 19:06 | #2 |
Reputacja: 1 | Alex przejrzał pobieżnie kilka kartek, szukając jakiejś wskazówki, dlaczego książka jest inna niż pozostałe książki. Postanowił, że skoro i tak jest pusta, to posłuży mu chociaż na rozpałkę. Schował książkę pod kurtkę a następnie odpalił kolejnego papierosa, a że robił się trochę głody wyjął z kieszeni kanapkę i zaczął ją powoli jeść. Cały czas rozglądał się po pomieszczeniu, w nadziei znalezienia czegoś przydatnego. |
10-02-2009, 19:24 | #3 |
Reputacja: 1 | - Jonathan - odpowiedział na pytanie Klaudii. Już po kilku chwilach stania bezczynnie przed domkiem zaczęło mu się nudzić. Przecisnął więc mało zgrabnie swoje ponad dwumetrowe ciało przez otwór zwany oknem i pomaszerował w kierunku grupy. Kiedy dotarł, w świetle latarek towarzyszy dojrzał rozrzucone po podłodze książki. Książka mogłaby się przydać - zabiłaby nudę, bo raczej spędzimy tu sporo czasu - pomyślał i zaczął pobieżnie przeglądać dzieła literatury leżące na drewnianym podłożu domku. Szukał czegoś w zrozumiałym dla siebie języku, aby schować do plecaka i poczytać sobie w późniejszym czasie. Nie zwracał uwagi na kłótnie wynikłe pomiędzy pozostałymi członkami grupy. Skoro nie dotyczyły jego - były w porządku. Rozglądając się podczas poszukiwania książki zawiesił chwilę wzrok na Niemcu, bo zdziwiło go, że zawraca sobie on głowę literaturą. Zdecydowanie nie wyglądał na człowieka, który w domu trzyma biblioteczkę z książkami i czyta je pijąc poranną kawę. Oczywiście nie każdy człowiek czytający musi tak czynić jednak taki obraz naświetlił się w głowie Jonathana. Z udziałem Niemca był on dość absurdalny i sprawił, że na twarzy Maddoxa pojawił się głupawy uśmieszek. Po chwili refleksji wrócił jednak to poszukiwań. |
10-02-2009, 19:25 | #4 |
Reputacja: 1 | Klaudia wróciła do przeglądania książek. Może znajdzie coś znajomego. Dziwiło ją zachowanie niemca który nagle chowa książkę, ale postanowiła nie zwracać na to uwagi. -Pewnie nauczył się czytać czytając "Poradnik dla faszysty dla opornych " Uśmiechnęła się i po chwili wróciła do poszukiwań. Ostatnio edytowane przez Marjan : 10-02-2009 o 19:29. |
10-02-2009, 20:54 | #5 |
Reputacja: 1 | Alexander Eckert Następnym przejawem odmienności książek, które cię zainteresowały, było to, że każda następna wzięta przez ciebie do ręki była taka sama. Każda książka jaką podnosiłeś, była zupełnie pusta. W końcu cisnąłeś wszystkie z nich na podłogę, z wściekłością wymalowaną na twarzy. Byłeś bliski wepchnięcia papierosa do ust i zaciągnięcia się kanapką. Na szczęście w porę udało ci się opanowac, i nikt nie zauważył twojego niezdecydowania w tym momencie. Jonathan Maddox Przeglądałeś tytuły, które udało ci się dostrzec w światłach latarek pozostałych członków grupy. Z zaskoczeniem zorientowałeś się, że wszystkie są ci dosyc znajome. Tak... Wszystkie kojarzyłeś, wszystkie kiedyś przeczytałeś. Każda z nich opowiadała albo o niedoli zdolnych chłopców mieszkających w biednych osiedlach USA, albo o światowej sławy koszykarzach, którzy, wybijając się z biedy, zostali bogatymi, dobrymi ludźmi. Nie mogłeś nacieszyc się widokiem wszystkich tych książek... Gdy euforia opadła zorientowałeś się, że Niemiec spogląda na wszystkie książki z lekkim zażenowaniem na twarzy. Sprawiał wrażenie coraz bardziej zaskoczonego, ale i podenerwowanego. Pewnie zaskoczyło go, że ktoś pisze o amerykańskich murzynach - stwierdziłeś w myślach, i wróciłeś do przeglądania porozwalanych dzieł. Klaudia Boory Znowu schyliłaś się i zaczęłaś przeglądac książki porozrzucane po podłodze. Z nutką zdziwienia podniosłaś pierwsze dwie i spostrzegłaś, że obie opisują ciężki zawód dziennikarza. Każda kolejna miała ten sam temat. Zobaczyłaś, że na twarzy Jonathana maluje się podobne zdziwienie. Nie wyglądał na oczytanego, ale był bardzo uprzejmy, więc nie bardzo przejęłaś się tym, że interesowały go takie same książki jak ciebie. Zdziwiło cię jedynie zachowanie Niemca, który również przeglądał tytuły o dziennikarza. W twoim sercu zaczęła rodzic się niepewnośc, a twój zmysł żurnalisty dodawał temu uczuciu mocy. |
10-02-2009, 21:02 | #6 |
Reputacja: 1 | - Was? Co patrzycie się wy tak głupio? Jakies dziwne te książki, wszystkie są puste? Nie ma tu nic zu sprechen! Trzeba iść weiter! - rzucił krótko Alex. - Może bedzie można tu telefonieren... - powiedział, choć sam w to nie wierzył. |
11-02-2009, 16:13 | #7 |
Reputacja: 1 | Klaudia ze zdziwieniem oglądała książkę. Coś jest nie tak-pomyślała i po słowach niemca odezwała się do niego: -Jak są puste? Ja właśnie trzymam książkę o dziennikarstwie i ty też. Po chwili podeszła do niemca aby mu je pokazać i powiedziała : -Pokaż tą swoją. |
11-02-2009, 17:21 | #8 |
Reputacja: 1 | - Wszystkie Buecher są puste, chyba się czegoś naćpaliście? A może wir w szoku jesteście? - rzekł Alex ciskając książka w ścianę. Książka odbiła się od niej upadając na podłogę. Alex udał się na dalsza eksploracje domku. |
11-02-2009, 18:44 | #9 |
Reputacja: 1 | Klaudia odwróciła się do Maddoxa i spojrzała na niego pytająco po czym powiedziała niepewnym głosem: - Jonathan o czym są te twoje książki? Zobacz o czym moje są. Po czym rzuciła mu książki które miała w dłoni. Czekając na jego reakcje podszedła do okna i wyjrzała przez nie co z ta blond pijaczką. |
11-02-2009, 21:31 | #10 |
Reputacja: 1 | Jonathan spojrzał na książkę trzymaną przez Klaudię - "Historia New Jersey Nets 1967-2005" - niezły wybór, ale już trochę nieaktualna, wydali nową wersję w 2007 roku. - skomentował wybór dziewczyny - Nie rozumiem połowy tego co mówi ten szwab, ale pewnie myśli, że kartki są puste, bo nie wie co to litery... - kontynuował swoją wypowiedź Jonathan. - A o co chodzi? Coś nie tak? - zagadnął Klaudię na końcu i spojrzał na nią pytająco. |
| |