Bergtagna

Dobrze już, dobrze... Przestaję karmić swoją próżność i zabieram się za pisanie.

A poważnie, to przepraszam za to opóźnienie hamujące sesję. Nie mogę się niczym usprawiedliwić, bo gdybym bardzo chciał, to znalazłbym czas na napisanie posta.

Zaległość nadrobię tej nocy.

PS
Awatara nadal nie ma, ale podjąłem kilka prób stworzenia go, lecz efekt mnie nie zadowolił. Czy ten piesek wygląda aż tak źle?

Oj, biada mi, biada...

 

__________________
-Próbuję zdobyć pieniądze na podróż do Ameryki.
-Gdzie to jest?
-Po drugiej stronie fiordu.
Normann Hætta bongo Utsi Saus

Rusty

Nie będę owijał w bawełnę.
Praca, uczelnia, a w bliskiej perspektywie liczne wyjazdy. Cały czas zabieram się żeby napisać coś do jednej przygody, w której gram, a to znacznie łatwiejsze niż prowadzenie w jakiś sensowny sposób.
Nie wiem czy jest sens mówić tu o jakimkolwiek "zawieszaniu", bo i tak raczej nie ma wielkiej szansy na późniejszą reaktywację. Przesuwanie w nieskończoność terminów też nie jest za bardzo w moim stylu.
Więc po prostu od razu podziękuje za grę wszystkim, którzy brali w niej udział, choć daleko nie zaszliśmy. Może do zobaczenia gdzie indziej.

 

__________________
And the dance continuous.

Obecnie nieobecny.

Penny

Uuu, szkoda No, ale są sprawy ważniejsze niż sesje na Li Bardzo miło się grało, Rusty.

 

__________________
Nie rozmieniam się na drobne ;)

Bergtagna

Trudno.
Co tam, grało się dobrze. Sądzę, że decyzję podjąłeś słuszną, więc nie ma czego żałować.

Wielu równie dobrych sesji życzę nam wszystkim!

 

__________________
-Próbuję zdobyć pieniądze na podróż do Ameryki.
-Gdzie to jest?
-Po drugiej stronie fiordu.
Normann Hætta bongo Utsi Saus