Felidae

No przestań, tego nikt nie twierdzi. Nie chodzi tu zresztą o jakiekolwiek biczowanie czy szukanie "winnego" tylko o wyjaśnienie paru spraw na przyszłość, żeby pomyłki tego typu się nie zdarzały.

Propozycje Jakooba są całkiem sensowne. Jesli otrzymamy od Minty'ego dokładniejsze opisy miejsc, albo plany, łatwiej nam będzie się poruszać w ramach, w jakie sobie stworzył. I unikniemy nieporozumień.

 

__________________
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają!

Minty

A ja napisałem, że od następnego posta wszystko będzie ładnie opisane, a tego tworzyłem na szybko.

NIE NARZEKAJCIE NA OPISY, KIEDY OSTRZEGAŁEM, ŻE BĘDĄ KIEPSKIE.
Atmosfera już zrobiła się nieprzyjemna.

A deszcz to była już taka podpowiedź, żebyście mogły wpaść na rozwiązanie... Dodatkowo miał być opisany w kolejnym poście. Ryo zadała mi kilka pytań, więc odpowiedziałem, uprzedzając fakty, czyli zwracając również uwagę na deszcz.

Jakoob, a u mnie się nigdy nie dopuszczało. Odkąd gram, to czegoś takiego nie lubiłem. Ani jako gracz, ani jako mg.

Powtarzam więc, że u mnie gracze prawie nie tworzą świata. Powinniście sami wyczuć gdzie jest granica. Można napisać, że w knajpie przyglądaliśmy się komuś, poszliśmy się napić, albo coś takiego, ale nie można kreować ważniejszego otoczenia. Kropka.

A wklejanie mapki nory to bezsens. To nie jest rozległa jaskinia.


Ostatni raz powtarzam, że jest to koniec tematu.



Co z Kaworu? Wie ktoś dlaczego się nie odzywa?

 

Ryo

STOP, CHOLIBAAA!
Macie rację. Najwyższy czas skończyć tą "dyskusję", bo ona do niczego nie prowadzi. Rhaina niepotrzebnie się obwinia, Minty zdziera z siebie flaki, Felidae (i nie tylko ona) rozstraja się, zaś Ryo straciła organ, jakim jest serce i zastąpiła go sobie mithril'em wraz z obsydianem.

Od teraz żeby nie było: Będę infiltrować każdy post i wykazywać, co jest nie tak. A Minty'ego proszę o jedno - forum to nie jest tor wyścigowy, że tu post pisze się na "kto pierwszy, ten lepszy". To nie jest arena, że musisz tu działać na pośpiech, bo ktoś cię gladiusem zaciupie.
Zamiast tego rozbuduj bardziej opisy np. przyrody, owej nieszczęsnej pułapki i postaw w FAQ, że MG tworzy świat i gracz nie ma prawa bez przyzwolenia Miszcza zmieniać struktury i mechaniki świata! I zachowuj realizm, choć wiem że jest to tylko gra i można tu stracić jedno życie, a opcja "continue" nie istnieje.
Możesz mnie schrzanić i et cetera, ale ja daję to, co myślę. Skoro się nie zgadzacie ze mną - rozjedźcie mnie, rozstrzelajcie, powieście, otrujcie, palcie na stosie itp. Ja MG ani filozofa od siedmiu boleści grać nie zamierzam, a do dyplomacji podobno się nie nadaję.


Od teraz zakładam szyszak na łeb, biorę Kijaszka do ręki i po dupsku prać będę.
Podpisano: ~Ryo, the Godbuster of Disaster

 

__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Jakoob

Ryo, przepraszam, nie mogę się powstrzymać, ale kocham twoje wpisy

 

__________________
gg: 8688125

A po godzinach, coś do poczytania: [nie wolno linków w podpisie, phi]

Minty

Ryo, Ty nadal nie rozumiesz, że najeżdżasz mi na ambicję . Zrozumiałem już i powtarzam, że od tego posta będzie już ładnie i przejrzyście.

 

Ryo

- Ależ rozumiem, drogi MG, i przy okazji trzymam cię za słowo - rzecze Pewna Persona otulona płaszczem ciemności, w swej filigranowej dłoni wyposażonej w czarne, ostre pazury, dzierżąca żelazne berło, ozdobione pięknym, świecącym się rubinem. - Jeżeli jednak nadal będzie Minty niegrzeczny, to mimo wszystko oberwie po czterech literach, zgodnie z manifestem, i to nie tylko ode mnie. Pan jesteś Miszczu, Pan żeś jest jak wojewoda. Nie dupa wołowa. Nie łajno ogrze. Więc strzeż gry i Graczy jak na Mistrza Podziemi przystało.

Ukłoniła się mu arcydemonica, wysokość około stu siedemdziesięciu centymetrów i nikła w ciemności.
* * *
Dziękuję, Jakoobie, też ciebie bardzo cenię. Cieszę się, że nie jestem sama.
No, A teraz Minty <MG dostaje od szkraba w złocistej koronie cacy-cacy na zgodę> - bier się do roboty i świć nam tu przykładem, jak na gospodarza przystało.

 

__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Minty

Mój post ukaże się dzisiaj, albo jutro.
Nikt nie ma żadnych wieści o Kaworu?

 

Minty

Post miał być wczoraj, ale LI nie działało. Dzisiaj zaś czeka mnie przerabianie materiału z dwóch lat nauki matmy, aby jutro nie odciąć sobie drogi promocji klasowej.
Podsumowując: moja wiadomość pójdzie jutro. Już na sto procent.

PS. Ten tydzień chyba nie wychodzi

 

Jakoob

Gdybym był złośliwy...

 

__________________
gg: 8688125

A po godzinach, coś do poczytania: [nie wolno linków w podpisie, phi]

Minty

Na szczęście nie jesteś .