Col Frost

Dokładnie.

To już chyba w poście powinieneś pisać, a nie tu

Tu muszę cię zmartwić. Jedynie Profesor potrafi posługiwać się pistoletem powyżej przeciętnej, reszta na poziomie dostatecznym jak na Fortyfikację. Innych rodzajów broni nikt nie przewidział. Zaznaczę też, że twoja postać potrafi posługiwać się świetnie dwoma pistoletami, ale NIE automatycznymi (które jednak ździebko się różnią od samopowtarzalnych ). Możesz oczywiście próbować walczyć obydwoma, ale oczywiście nie będziesz miał takiej skuteczności jak zwykłeś mieć

Jak napisałem w poprzednim poście, nie da się. Jedynie Rudieckens mógłby spróbować, aczkolwiek strzelać to on za bardzo nie potrafi (nie licząc pistoletu naturalnie), jednak nikt nie powiedział, że mu się to uda.

Jeżeli strefa rozstawiania jest taka, a taka to jak chcesz ustawiać ludzi poza nią? Strefa jest ograniczona z lewej strony pustym placem i z prawej strony Luisem, który powinien zostać niezauważony zanim dostanie się do środka.

 

Mike

a czym konkretnie?

Skoro okazuje się, że wejście na górę jest praktycznie niemożliwe to lepiej tu niż potem edytować post w sesji
No zaczynamy w strefie a potem obchodzi dwóch te skrzynie i staje niedaleko Luisa Da się tak?

Powiedź jeszcze czy widać jakieś uzbrojenie przy ludziach przed magazynem.

 

Col Frost

Chociażby tym, że strzelają seriami, a nie pojedynczymi nabojami. A referatu na temat budowy i sposobu użycia pisać nie zamierzam. Pogódź się z tym, że MG tak mówi i koniec

Dzieci mają odwrócić uwagę ludzi z zewnątrz, żeby Luis wśliznął się do środka. Dość trudno to osiągnąć atakując od strony, gdzie Latynos się ukrywa, więc... NIE

Nie, ale biorąc pod uwagę, że mamy jesień, to są dość grubo ubrani i mogą trzymać spluwy pod ciuchami. Aczkolwiek wszelkiego rodzaju karabiny odpadają (najwyżej karabinki).

 

Mike

A wiesz, że pistolety automatyczne mogą też strzelać pojedynczo. Wygląd (kształt) i rozmiar mają takie same jak samopowtarzalne. Ewentualnie mogą mieć przedłużony magazynek. W stanach od zamachów z września zabroniona jest sprzedaż przedłożonych magazynków. Więc dostępność jest mniejsza.
Ale czy przy prowadzeniu ognia w trybie pojedynczym rożni się od pistoletu samopowtarzalnego?
Co do ognia seriami to zgadzam się. Nie przyzwyczajenie i brak ostrzelania w takim trybie obniżą skuteczność.
Co powiesz na podwójne rozpatrywanie broni, strzelanie pojedyncze i seriami?

 

Col Frost

Tu rzeczywiście masz rację. Poczytałem trochę i rzeczywiście pistolety automatyczne mają funkcję prowadzenia ognia pojedynczego, w tym również zautomatyzowany CZ-75. W takim wypadku nie ma o czym mówić i pozostaje mi przychylić się do twojej propozycji

Choć kształtu i wagi nie zachowują takiej samej (a przynajmniej nie jest to regułą).

 

Mike

Na tyle często kształt i waga są podobne, że prawie to reguła :P I to tez największa wada pistoletów automatycznych, mają za małą masę by być celne przy ogniu serią. Oraz brak dodatkowego uchwytu utrudnia stabilizowanie broni. Co prawda czasem jest opcja doczepienia kolby, bądź uchwytu. Ale z tego punktu już malutki kroczek do pistoletu maszynowego.

A teraz podsumujmy akcję, tylko Profesor i Nikki mają większe pojęcie o broni niż jako takie czyli to ten fragment sesji gdzie zabijasz npców ?
Musze pomyśleć nad planem.

 

Cold

Niieeee, nie zabijajcie Ivana! Ja go tak lubię, mimo że on nie lubi Eleny.

 

__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.

Mike

Figurki na stanowiskach.
Na spluwa nastawiona na ogień pojedynczy. Po kropnięciu 1 czy 2 najbliższych. Podczas odskoku z obu klamek seriami w tłum. Liczę że ilość ołowiu umieszczona w ograniczonej przestrzeni przez całą ekipę pozwoli z połowę choć zranić.

 

Cold

Ajć, przepraszam za spóźnienie z mojej strony. Dzisiaj po zajęciach obiecuję napisać i dodać posta.

 

__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.

Col Frost

Zanim odpiszę mam jedno pytanie. Skąd Nikki, na środku doków, wytrzasnął pudełko od pizzy?