|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-11-2010, 20:48 | #21 |
Reputacja: 1 | Mnie nie przeszkadza zamrożenie postaci. W końcu będzie sobie gdzieś tam egzystowała, czekając na powrót, zamiast nagłej śmierci poprzez przytrzaśnięcie deską klozetową czy co tam się wymyśli. |
04-12-2010, 18:48 | #22 |
Reputacja: 1 | Kriger, cut it, mam na myśli twój awatar. Są pewne limity, teraz twoje posty nieco przeszkadzają w przeglądaniu tematu... |
07-12-2010, 11:08 | #23 |
Reputacja: 1 | Wybacz -2- ale podpisuję się pod słowami Fiatha. Są pewne granice. Louis. Mógłbyś zdefiniować to olbrzymie tempo? Mam na myśli fakt, że wanzer Rave'a i Rakszasy są z założenia znacznie szybsze niż standardowe. To tempo jest po prostu olbrzymie (czyli nasze wanzery bez problemu je podwoją) czy jednak robot naszego przełożonego ma prędkość porównywalną do naszych, a jeśli tak to dla czego? W końcu bez powodu nie można być szybszym niż my |
07-12-2010, 15:10 | #24 |
Reputacja: 1 | Przepraszam, ale całe zamieszanie z avatarem -2- to moja wina, wrzuciłem go sam, looknąłem na stronę i uznałem, że zmniejszę później. A że później nie nastąpiło szybko..Ale teraz jest w porządku. I poprzez olbrzymie tempo, mam na myśli szybkość, którą już nie można osiągnąć przez lekkie 'naciśnięcie' gazu tylko przez gaz do dechy Wanzer Evana jest z założenia dość szybkim modelem, i w dodatku nie jest nazbyt obciążony (odchudzona snajperka + karabin). Nie, żeby był ekstraszybki, ale jakbym miał określić jego prędkość..byłoby to cośokoło 0.75x Waszej. |
16-12-2010, 20:32 | #25 |
Reputacja: 1 | Sory, że ten mój post taki szary i bez duszy, ale nie mam weny |
17-12-2010, 19:26 | #26 |
Reputacja: 1 | kiedy i czy MG mógłby mój odpis uzgodnić jutro? |
18-12-2010, 10:41 | #27 |
Reputacja: 1 | Dzisiaj, w godzinach popołudniowych, lub, jak mnie złapiesz na GG, południowych. |
22-01-2011, 21:33 | #28 |
Reputacja: 1 | Proszę o uwagę i zarazem schowanie wszystkich ostrych narzędzi. Między moim ostatnim postem i postem -2- do posta MG i mojego towarzysza broni przestałem obserwować wątek z sesją, a niedługo potem i wątek z komentarzami, uznając całość za martwą. Zarazem bardzo ciężko znoszę długie przerwy (zwłaszcza jestem unerwiony na brak aktywności w święta) i zdążyłem...zapomnieć kim miał być Ravy, albo raczej, zesztywniał on: nie porusza się, nie widzę w nim życia i przyszłości, koncept zgnił, bo nie zapłaciłem rachunku za prąd i lodówka padła. W związku z tym nie jestem zdolny do dalszej gry jako osoba która nie potrafi postawić posta tak po prostu, a zarazem dać mu jakąkolwiek wartość. Proszę o wybaczenie i zabicie postaci, wraz z zniszczeniem wanzera w sposób równie masakrujący co poziom waszego gniewu. -Fiath- |
02-02-2011, 22:45 | #29 |
Reputacja: 1 | Dobra. Opcja A) Kończymy grę i jestem zły bo dużo czasu poświęciłem na tą postać Opcja B) Gramy dalej to wtedy kolej naszego MG |
06-02-2011, 20:13 | #30 |
Reputacja: 1 | No ba że gramy, myślałem, że to oczywiste. . Mamy zgrany duet. Jeżeli luis oczywiście chce dwóm poprowadzić. |