|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-03-2011, 09:53 | #61 |
Reputacja: 1 | odzyskałem kompa...sorki ale nie mialem jak zawiadomic
__________________ Take what you want and give nothing back |
11-03-2011, 16:52 | #62 |
Reputacja: 1 | a Baśka bardzo przeprasza, że nie odzywała się tak długo, ale komputer jej się zepsuł :/ miała ciężki miesiąc i ogólnie siedzi teraz w pięciometrowym dołku od dzisiaj aktywna!
__________________ "Jeśli płomień mnie nie oślepia i nie spala to ja jestem płomieniem" |
13-03-2011, 12:11 | #63 |
Reputacja: 1 | Nie chcę nic mówić, ale mógłby ktoś zajrzeć do doca. Ja i Raeynah tam coś piszemy, ale bez pozostałych nie możemy kontynuować, bo zostało zadane pytanie dla wszystkich będących w świątyni i trochę dziwnie będzie wyglądało, jak będziemy kontynuować bez otrzymania na nie odpowiedzi. |
14-03-2011, 11:35 | #64 |
Reputacja: 1 | O ile ja rozumiem (a mogę źle rozumieć): MG napisał już kolejnego posta (w którym młody przyprowadził kapitana i idziemy do walki), a część graczy na docu dogrywa jeszcze dialog z poprzedniej tury. Póki sytuacja się nie wyklaruje, ja wstrzymuję się z odpisywaniem.
__________________ Jestem Polakiem, mam na to papier i cały system zachowań. |
14-03-2011, 16:20 | #65 |
Reputacja: 1 | Proponuję napisać co robimy w naszym docu. Może uda się nam załatwić sprawę, zanim przyjdzie Bright :P I jako kapitanowi pozostawimy mu honor przesłuchania niedobitków. (tak, właśnie tak, będę podburzać załogę do sprzeciwiania się MG! }XD) MG, nie wiem, na jakiej zasadzie prowadzisz tą sesję, ale wydaje mi się, że ty sobie a gracze sobie. To powinna być współpraca. Dogadanie się w kwestii tego, co w danej chwili zamierzają zrobić gracze jest kluczowe do kontynuowania historii, którą chcesz tutaj przeprowadzić. Wydaje mi się, że z większym zapałem powinieneś kreować świat, w którym mamy grać. Stwierdzenie że "kapitan przyszedł i piernął w stołek po czym powiedział, że budyń się rozlał" nie daje nam za bardzo możliwości napisania niczego więcej, jak "aye, kapitanie, zliżę budyń z pokładu!". Nie uczestnicz w naszych dialogach biernie, tylko czynnie! Diabeł kryje się w szczegółach! Na przykład na chwilę obecną szepczemy do siebie w korytarzu (w docu!). Ciekawie byłoby na przykład, gdyby tamci usłyszeli jakieś podejrzane szmery i poszli to sprawdzić. Coś by się działo! A tak - jest nuudnooo. Nie chcę być uznana za czapialską, czy coś. Po prostu byłoby fajnie, gdyby sesja była tak ciekawa, że naprawdę chciałoby się grać. Szczerze, po tygodniu pełnym roboty zapomniałam, że muszę się udzielić w sesji! Przykre, bo naprawdę chciałabym czerpać z niej przyjemność. Weźmy się wszyscy w garść! Można zrobić z tego coś zajebistego!
__________________ "Jeśli płomień mnie nie oślepia i nie spala to ja jestem płomieniem" Ostatnio edytowane przez Raeynah : 14-03-2011 o 22:57. |
14-03-2011, 21:17 | #66 |
Reputacja: 1 | Co tu dużo pisać...wiem że nie jestem bez winy ale podpisuję się pod przedmówczynią rękoma i nogami
__________________ Take what you want and give nothing back |
15-03-2011, 07:39 | #67 |
Reputacja: 1 | Ja też muszę się podpisać pod tym, co napisała Raeynah. |
15-03-2011, 12:39 | #68 |
Reputacja: 1 | "Brzdęk, pękła czara pełna goryczy. Rozlanych kropel nikt nie policzy." - Czy coś w ten deseń. Podpisuję się pod poprzednikami. Wielką wadą tej sesji są krótkie posty MG przedstawiające sytuacje suchym tekstem. Po pierwsze nie ma opisów otoczenia, przyrody, czegoś, co da nie tylko informacje o świecie, ale i przedstawi jego KLIMAT. Po drugie brakuje interaktywności, po poście MG zwykle nie ma miejsca na decyzje graczy. Nam zwykle pozostaje do napisania "idę dalej + ozdobniki". Ale teraz wystąpię w roli adwokata diabła. Ostatnia tura (podchodzenie przeciwników) była jak najbardziej interaktywna. Tylko to MY nie potrafiliśmy podjąć decyzji. Próba umówienia się na wspólne pisanie w docu nie wyszła. Od dwóch tygodni pieścimy się z dialogiem i póki co konkretne pomysły były takie:
Proponowane rozwiązanie? MG, proszę, postaraj się pisać dłuższe posty. Ubieraj świat w szczegóły, nadawaj mu klimat. A także daj nam podejmować decyzje i odpowiadać za nie. Gracze, zacznijcie mieć trochę dyscypliny, bo dwa tygodnie na napisanie kilku linijek dialogu to jest zwykłe olanie sprawy. Co jeszcze? Mimo wszystko dalej chce mi się grać. I chociaż póki co sesja nie dostarcza mi emocji - dwa razy, kiedy popatrzyłem na nią z jakimś zainteresowaniem, były gdy pisaliśmy dialogi (pozdrawiam, Raeynah ) - to wciąż MAM OCHOTĘ NA PIRACKĄ PRZYGODĘ. Także ciągle się nie poddaję i czekam na rozwój wydarzeń. Propozycja na tę turę? Skończymy może dialog i przyjmijmy, że przyszedł kapitan z posiłkami i idziemy do walki (wg. powyższych planów). Po pierwsze dlatego, że za długo już trwa obgadywanie planu. Po drugie, bo mojego bohatera wysłaliście po kapitana i póki co nie mam możliwości uczestnictwa w akcji. Po trzecie, bo może w końcu AKCJA rozrusza tę przygodę. Ale róbmy coś. Pozdrawiam, Jan.
__________________ Jestem Polakiem, mam na to papier i cały system zachowań. |
15-03-2011, 22:08 | #69 |
Reputacja: 1 | Jestem za
__________________ Take what you want and give nothing back |
16-03-2011, 00:11 | #70 |
Reputacja: 1 | Ja przez ostatnie parę dni nie miałem internetu, więc nawet nie wiem co się dzieje. Jutro (czyli moim językiem pewnie koło 17) postaram się wszystko tak z wami uzgodnić na temat sesji aby każdy odszedł zadowolony i każdy miał z sesji radość. Pozdrawiam Ptero. |