Następna sesja? jestem za, ale dopiero po skończeniu tej.

Prawdę mówiąc obecna postać pójdzie do lamusa, zrobiłem ją jako eksperyment. Następna będzie... niewiem jaka, ale na pewno mająca wkład w ilość wystrzelanej amunicji podczas sesji. Może były agent CIA?
Bardzo niejednoznaczna moralnie.

Zagranie kimś złym też raczej nie stanowi problemu. Zagranie członkiem formacji militarnej korporacji też jest ciekawe.

Spoko. Na razie jednak dokończmy naszą akcje. Ja również chce następną postacią posłać spory gra kul. No i jakieś potężne wszczepy i ekwipunek ;)

Nie wiem dlaczego, może nie czuję klimatu, ale potężne wszczepy do mnie nie przemawiają. Ja postawię na Optykę, słuch oraz to, co podniesie umiejętności mojej postaci.

P.S. Gdyby była taka okazja, to wyrzutnią rakiet w ręce/ nodze nie pogardzę...

Koniec gadania, muszę się zabrać za pisanie posta. Ostatnio łapię się na tym, że jestem graczem biernym.

EDIT: Co do pomysłu na kolejną przygodę, to proponuję się wcielić w tych dobrych - w zwykłych policjantów NCPD, muszących się zmierzyć z narkotykowym szałem podczas patrolu... typowa sesja akcji, strzelanina, bądź nawet survival, gdy skończy się amunicja, a posiłki zostaną związane daleko od nas, a elitarne jednostki będą miały ważniejsze sprawy na głowie niż kilku krawężników...

EDIT 2: Mimo że postęp w naszych realiach Cp jest znaczny, to pod względem muzyki pojmuję cybera nadal "klasycznie", czyli w brzmieniach ciężkiego rocka oraz (osobiście) w gitarowych solach i riffach...

Odnośnie amunicji, to macie po kilka magazynków więc dopóki nie będziecie walić seriami do wszystkiego co się rusza, nie powinno być problemów.

Dodałem sobie celownik holograficzny, nie stanowi to problemu?

Możemy uznać , że już się ruszyliśmy. Opisz czy nas nie wykryto ;)

No to jedziemy panowie. Jak to mówią wóz, albo przewóz. Wasza akcja to postawienie wszystkiego na jedną kartę, ale ok ;) Zobaczymy, co z tego wam wyjdzie.
Oto mapka z naniesionym waszym ruchem. Gdyby samochód nie był tam, gdzie sobie wyobrażaliście, to dajcie znać.
http://img9.imageshack.us/img9/4466/lotniskol.jpg

Pinn celownik może być. Niech już stracę. ;)

EDIT: (po poście Johny'ego)
Hangar nie ma bocznych drzwi. Od frontu są duże rozsuwane wrota (takie na samolot) i małe, normalne drzwi.
Przechodziliście koło hangaru nr 1 (który nie miał bocznych drzwi), możecie więc założyć, że dwójka też ich nie ma.
Można ewentualnie wejść przez okno, ale to ryzykowne. Trzeba się wspiąć, jakoś otworzyć okienko i się przez nie przecisnąć. Poza tym wtedy wchodzi do środka tylko jeden z was. Wejście do okienka wymaga podsadzenia. :-P

Mamy straszne szczęście, albo Arasaka to idioci :)

Jak położone są drzwi i brama na ścianie frontowej hangaru?

O tak:
http://img810.imageshack.us/img810/6669/szkice.jpg

A to mapka obecnej sytuacji w hangarze:
http://img543.imageshack.us/img543/9118/szkic2w.jpg

AV-ka używa noktowizorów. Oznacza, że mamy noc. Pogubiłem się, gdy wyjeżdżaliśmy od Unitry (chyba wtedy) była 6 rano. Tyle czasu już minęło? Pinhead co ty na to by przy każdym poście dodawać godzinę i może dzień tygodnia (lub datę DD.MM)? To doda pseudo reportażowego charakteru. Takie coś pasuje do CP( w fantasy raczej zegarek cyfrowy nie przejdzie ;) ).