Brilchan

Polecam naprawdę genialna rzecz właśnie biorę na tapetę KP choć nie wiem ile mi to zajmie

 

Pinn

No dawaj, dawaj fabuła dopiero się rozkręca

 

Brilchan

Sorry próbowałem ale ja zawsze mam największy problem z rozpiswaniem mechniki jutro spróbuje ci przesłąć bo dzisiaj jetem ledwo żywy przepraszam

 

Pinn

Aha pamietaj by w karcie w dodatkowych skillach znalazla sie umiejetnosc jazdy pojazdami bo inaczej w ogole nie pojezdzisz Czym wiecej pkt. Tym wieksze szanse na udane trudne manewry , drifty czy jazde po autostradzie pod prad.

 

Pinn

No to daj odpis a mechanika jakość przyjdzie.

Jak ci polecałem biosprzęt to dobry pomysł. Nowe mięśnie, do tego dopalacz REF Sandevistan +3 do inicjatywy na 5 tur lub generator adrenaliny co to zwiększa REF +1 co może być przydatne też poza walką. Polecam też pancerz podskórny. Edytor bólu też się przydaje , bo można zapomnieć o auć i ojć chociaż możesz zapomnieć też że właśnie umierasz.

 

Brilchan

Nope Edytor bólu mi nie pasuje do koncepcji dumnego chińskiego wojownika ból powinien być zamieniony w metaforyczne ostrze i służyć do walki dzisiaj coś dam

Edycja: No dałem post starałem się żeby był klimatyczny i pełen ciekawostek żeby wynagrodzić ci oczekiwanie mam nadzieje że przypadnie ci do gustu moje rozwiązanie zagadki śmierci w rodzinie LEE ?

Chodziło mi po głowie parę dowcipów o samotnych pasterzach i jałówkach ale pamiętam z poprzedniej sesji że nie twoje klimaty więc sobie odpuściłem dając zamiast tego nieco więcej konkretnych przemyśleń i filozofii

 

Pinn

Dobra pościk jest. Trochę jeszcze na chwilę przyhamowaliśmy , ale wiesz że lubię umieszczać takie eventy w moich sesjach. Jak zapewne widzisz stawiam Cię przed wyborem moralnym.

Możesz pomóc rozpitemu weteranowi mimo iż w upojeniu i goryczy Cię obrażał albo ukazać bezwzględność i nawet go zabić bo w pobliżu nie ma raczej nikogo. Z broni mimo że nie dałeś mi żadnej KP na pewno masz jakiś nóż bojowy. No i oczywiście możesz zachować neutralność i po prostu odejść

 

Pinn

Mistrzowski post! Dałem Ci nawet reputkę Mój pojawi się za jakiś czas , bo muszę skomentować twój czyn i potem napisać już scenkę u fixera.

 

rudaad

Ja reputki dać nie mogłam, bo jestem zbyt leniwa do rozdawania ich innym :P Ale śledzenie waszej sesji w końcu na coś mi się przydało. Wracając do domu po pracy zajechałam do "chińczyka", zamówiłam sajgonki (obrzydliwe, przepalone, ale kuźwa zapłaciłam!) i zaczęłam czytać odpisy ostatnie do Tao, pech chciał, że zaczęłam jeść i szybko mi się odechciało, ale po przeczytaniu o drodze wojownika, dzielnie zniosłam opcje śmierci z ręki niedocenionego kucharza lub od zatrucia pokarmowego i skończyłam obiad. :P Ot taka skojarzeniowo-sytuacyjna humoreska już na zawsze dla mnie kojarząca się z klimatem tej sesji

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Brilchan

Jesteem w treakcie czytania Posta i ten koncept z różą jest ogólnie bardzo fajny i poetycki ale ogólnie mi trochę nie pasuje do tego co wcześniej napisałem o Kryminalistyce.W sumie moja winna bo miałem napisać że jeżeli coś skapnie to po prostu utnie sobie rękaw nożem udając że to jakieś fashion statement i wrzuci do jakieś płonącej beczki po drodze (powinny być jakieś w złej dzielnicy bo to takie cyberpunkowe :P)

Ok najwyżej dam w poście jakieś wiersz o płonącej zakrwawionej róży. Ok czytam resztę odpisu