| Strona 9 z 9 | « Pierwszy | < | 7 | 8 | 9 |
|
|
Też nad tym myślałem, ale to było by nudne zakończenie ;) |
Witam. Post jakoś się pojawi? Nie chciałbym, żeby sesja odpadła, przy tak bliskim końcu :) |
Tak, już jest. Przepraszam, za czas oczekiwania, ale mam zawał roboty w pracy i w domu, powoli się ogarniam. Oto jesteśmy w finale. Lyrio vs Blaise. Daj mi deklarację lub opisz jak chciałbyś rozegrać to spotkanie, a ja Ci rzucę, metodą Szybkiej Walki i zobaczymy, co wyjdzie. Mapa platformy to mapa od gubernatora, są zakłócenia ale masz jeden pewny kontakt gdzieś przy Atmospheric processors przy dole mapy. Możesz oblecieć wieżę od której strony chcesz. W zależności od tego jakie będą Twoje deklaracje, będziesz miał plusy lub minusy do rzutu. Pewne modyfikatory już masz, na podstawie poprzednich decyzji. Co by nie było, to będzie chyba przedostatnia kolejka sesji. Powodzenia :-) |
Wielki finał yupi-yey :D Dałem dość jasną deklarację w poście: Wspinam się po platformie- ręcznie by nie robić hałasu(najpierw lecąc plecakiem schowałem się pod nią). Dokonuje szybkiej analizy otoczenia. I nie czekając na reakcję, jak tylko znajdę Blaise'a likwiduje go (choć jak sądzę miał by dużo do powiedzenia xD ). Chcę oczywiście zapobiec wystrzeleniu wirusa oraz liczę, iż śmierć przywódcy Imperialnego zachwieje łańcuchem dowodzenia tym samym nie dając rozkazu bombardowania planety. PS: Pozostaję wierny kością, choć jeśli się da zostawmy otwarte zakończenie, bo za kilka miesięcy z chęcią zagrał bym kontynuację Lyrio :) Oczywiście nic się nie stanie jeśli Łowca umrze ;) PS2: Jeśli się da chciałbym po finałowym poście stworzyć mały epilog- choćby by podsumować postać jeśli misja zakończy się śmiercią ^_^ EDIT: W razie czego zamierzam robić uniki plecakiem skokowym, jeśli przeciwników będzie dużo. Celem jest Blaise, dlatego pierwszy trafia do odstrzału. Jeśli na pewno go załatwię, mam dużo przestrzeni pod sobą, dlatego korzystam z jetpacka i zwiewam jak najdalej, skacząc z wieży. Jeśli plan się powiedzie i ucieczka wypali, kieruje się do hangaru z PROROKIEM :) Jasna sprawa, jeśli zabije Agenta, spróbuje rozbroić ładunki toksyny. W przypadku dużego oporu, po zabiciu Blaise'a daj mi wybór (ucieczka lub rozbrojenie). |
I oto dotarliśmy do końca. Udało Ci się, choć nie do końca, rzucałem Ci k12 jako najwyższą umiejętność bojową, wyrzuciłeś 5 i 3 na Kości Figury. Trudność rzutu aby wszystko poszło dobrze wynosiła 8. Ponieważ przerzuciłeś 4 uznałem, że osiągnąłeś główny cel, powstrzymałeś rozpylenie wirusa, ale nie powstrzymałeś Blaise'a i odniosłeś poważne rany. Co mogło pójść inaczej w przygodzie? Wszystko :-P byłem nawet gotowy na ostateczną wielką bitwę kosmiczną, gdzie walczyłbyś za sterami myśliwca wraz z Rebeliantami przeciw Gwiezdnemu Niszczycielowi. Skąd pomysł na sesję: Sam zamysł i początek to motyw, który stosowałem trzykrotnie podczas kampanii dla różnych drużyn, gdy prowadziłem na żywo. To początek z oryginalnej przygody Tempest Feud przy czym baaardzo dużo pozmieniałem. Główny zły to postać z gry Star wars Imperial Assault, Agent Blaise Jak masz jakieś pytania, to pytaj śmiało. Ode mnie pójdzie jeszcze krótkie zakończenie, swój ostatni post możesz dać teraz.Co wyjdzie z rekonwalescencji Lyria, to nie wiadomo :-P |
[media]http://www.youtube.com/watch?v=kmo9e7DzKlk[/media] Słuchałem akurat tej piosenki przed snem, gdy zobaczyłem posta... myślałem, że oszaleje od takiego natężenia przygody! :D Bardzo dziękuje za sesję, była wspaniała i to nie tylko z racji umiejscowienia w świecie Gwiezdnych Wojen, oj nie! :) Prowadziłeś naprawdę genialnie. Wszystko było zapięte na ostatni guzik, postacie i wydarzenia pozwoliły mi zupełnie inaczej spojrzeć na początkowo typowego Łowcę Nagród goniącego tylko za kredytami. Ja też, muszę przyznać myślałem, że fabuła i moja postać pójdą w innym kierunku. W zamierzeniu był to prosty, bezwzględny zabijaka, gotów współpracować nawet z Imperium jeśli płaca była godna. Wyszło zupełnie inaczej za co jestem wdzięczny :D Wiele nauczyłem się od Ciebie jeśli idzie o prowadzenie, za co również serdecznie dziękuje. Posta kończącego wrzucę najpewniej już jutro, bo chcę wszystko dopracować. Nie zapominajmy Blaise ciągle żyje a Rebelia czeka. Nie wiem co Khort zrobi z swoją wypłatą- przy okazji może podać pełną kwotę jaka dostała się w ręce Lyria ;) - ale bardzo możliwe, że nie pójdzie na emeryturę ;) Liczę, że w przyszłości uda nam się zrobić kontynuację haha :) Niemniej jeśli tak to w dalszej przyszłości, bo szybki start po endingu zazwyczaj jest za wczesny. Jeszcze raz dziękuje serdecznie za grę! PS: Postaram wystawić Ci jak najbardziej pozytywną, zasłużoną opinię na profilu :) PS2: Poczekaj do jutra i wtedy wstawię ostatni post. Również postaram się zostawić otwarte zakończenie. |
Ok, mój końcowy post jest. Mam nadzieję, że nie przesadziłem z opisywaniem fabuły, ale czułem że takie zakończenie będzie satysfakcjonujące dla mnie i Lyrio :) Liczę, że jakoś przejdzie. Zostawiłem dość otwarte zakończenie. Nie wiemy co stało się z Navą, do końca też z Sane'm. Wiadomo tylko, że po jakimś czasie PROROK znów wystartował ;) |
I oto koniec. Co do światotworzenia, nie ma problemu ;-) Co do ciagu dalszego, to po zakończeniu którejś z dwóch innych dużych sesji które prowadzę, myślałem o tym aby zrobić sesję Gwiezdnych Wojen dla większej ilości graczy (ok. 4) ale do tego jeszcze raczej sporo czasu minie ;-) Dziękuję za grę i wszystkie bardzo miłe słowa, bardzo dobrze mi się dla Ciebie prowadziło. :-D Do poczytania i ponownego spotkania :-) W związku z pozytywnym ukończeniem sesji, proszę Opiekuna Działu o zamknięcie tematu sesji i tematu komentarzy, oraz o dopisanie dla gracza Pinn sesji jako ukończonej. Pozdrawiam :-) Prince_iktorn |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:50. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0