No to wszystko jasne, jak będziemy tworzyć spadające z konwoju walizki, możemy w nie wsadzić co najwyżej pół miliona, żeby była jasność!

Na ten moment w temacie mojej propozycji wypowiedział się tylko Aro i jak rozumiem, popiera propozycję pojechania w pierwszej kolejności pod Data Pool. Ktoś chciałby się jeszcze wypowiedzieć, choombasy? Gramy wszyscy razem, piszcie.

Aro, ta stówka to na ewentualne wydatki przy zbieraniu informacji? Nie wyczytałem tego jednoznacznie w podręczniku, ale wejście w net poprzez Data Poola jest chyba bezpłatne (choć miejscowi wokół mogą kroić za miejsca siedzące i elektrolity poprawiające psychokondycję albo zwyczajnie ściągać z netrunnerów haracz).

Brilchan, wracaj do zdrowia jak najszybciej, gryzę pazury z niecierpliwości!

A możemy światotworzyć Data Pool i jego infrastrukturę? Podłączenia, lokale, ludzi? Aro na pewno w to wejdzie, a ktoś z pozostałych graczy?

Ja rzucę sobie w następnym, już zaplanowanym poście. Przy okazji chciałbym zapytać, jak Wy wyobrażacie sobie takie częściowo wyjęte spod prawa przedmieścia Night City? Na początku ciężko było mi się przestawić na klimat REDa, bo on się potwornie gryzie z utrwalonym gdzieś tam w głowie Night City Cyberpunka 2020. Potem złapałem się na tym, że moje wyobrażenie zaczyna iść w kierunku zbyt mocnego postapocybero, gdzie ludzie z wszczepami wegetują na ruinach zniszczonego miasta - a tymczasem w NC mamy zniszczone jedynie centrum, które zresztą sukcesywnie jest stawiane na nogi (a jak daleko to zajdzie, widzimy w roku 2077 w komputerowym CP).

Tak więc koniec końców oparłem się na wyobrażeniu brazylijskich faweli, samowolek budowlanych, plątaniny ciągniętych na lewo kabli energetycznych, dzielnic omijanych przez policję, ale chronionych przez nomadów. Tak właśnie wyobrażałbym sobie Data Pool przy Jersey Downside - kwartał ludzi, których życie kręci się wokół fizycznego punktu dostępu do wirtualnego świata. Noclegownie, jadłodajnie, studia tatuażu i biomodyfikacji, warsztaty samochodowe, a na samym środku solidna konstrukcja DP.

Swoją drogą to ciekawe, że do DP można się podpiąć bezprzewodowo, a do wszystkiego innego ze względów bezpieczeństwa wymagane jest okablowanie. Obiekt musi mieć naprawdę zajebiste firewalle, że Czarny Lód nie zdoła się do niego dostać w taki sposób.

I jeszcze mała wizualizacja tego jak ja wyobrażałbym sobie okolice Jersey Downside.

A jak Wy to widzicie? (w kwestii wizualizacji Jersey Downside).


I dodatkowo w ramach Warsztatów przypomnienie jak działają testy umiejętności w REDzie:

wartość atrybutu + wartość umiejętności + wynik rzutu 1k10 vs poziom trudności

Poziomy trudności są następujące: 9 (prosty), 13 (przeciętny), 15 (trudny), 17 (bardzo trudny, w oryginale Professional), 21 (heroiczny), 24 (nieprawdopodobny) oraz 27 (legendarny).

Korzystając z okazji zerknąłem sobie na staty Hwanga. INT 7 oraz Przeszukiwanie baz danych 6 to już 13, więc netrunner automatycznie pozyska informacje, których zdobycie jest proste. Aby znaleźć trudno lub bardzo trudno dostępne info, będzie musiał wyturlać odpowiednio 3+ lub 5+; wynik 9+ sprawi, że dokona w wirtualu czegoś iście heroicznego (nawet nie mam pojęcia, co to by mogło być).