|
Ja też bardzo żałuje, bo sesja miała ogromny potencjał i fabularny, i ludzki :/ Niestety, nie potrafię odnaleźć się w Twoim MGowaniu, Aschaar. Traktujesz sesję jako swoje pole gry, a postacie - jak pionki. Masz pewien plan i frustrujesz się, i złościsz, jak pionki go nie wykonują. I stąd pewnie te nasze durne dyskusje o technikach spuszcania się po linie :/ oraz inne przytyki do Graczy. A ja się w takiej formule nie odnajduję - teraz, po kliku miesiącach prób, wiem to na pewno. Stąd decyzja o rezygnacji. A z przegapieniem narodzin świadomości promu to rzeczywiście dałam ciała :/ pozd :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:39. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0