Możliwe że kuszę los ale niestety nie mam innego wyboru... Klara, tak jak napisałem, spróbuje obłaskawić konia oraz ruszyć na nim w pościg. Nie będzie galopowała jak szalona, w końcu to las pełen niebezpiecznych gałęzi i korzeni, ale postara się nadać możliwie największe tępo na jakie jest w stanie. |
Cytat:
|
Gislan jakby zrobiło się gorąco to zabija Iskariotę i w miarę możliwości stara się wydostać z tego szamba. Jak się da to ucieka, a jak nie to walka bez pardonu. Edit: Przez parę dni mogę mieć ograniczony dostęp do netu, proszę o nieubijanie mojej postaci. |
Mój post dal obydwu lokacji jutro. Wybaczcie. Nie che pisać ze znowu mam kilka spraw ważniejszych niż forumowa twórczość i masakrujących moje plany, ale niestety takie też w życiu się zdarzają. |
Miasto - oprócz starca, którego rozwiązanie pozostawiam w całości rękach Nafariusa i jego krykiecisty, reszta tłumu na razie was nie atakuje, poprzestając na obelgach i pokrzykiwaniu. Jest ich jednak coraz więcej. Cześć obozu jeszcze się pali, reszta dogasa. Poproszę o decyzje, co dalej robicie z jeńcem. Las - jak ktoś będzie gadał, to postaram się odpisywać na bieżąco. Jak ktoś coś zrobi, to też. Jeśli ktoś inny będzie chciał mu w tym przeszkodzić, rzucę na inicjatywę. Na polanie wyszli, w sensie są na jej skraju, widoczni dla bad guyów, Mierzwa, Leo, Gottri i Felix (losowanie było). Reszta póki co jeszcze za ostatnimi drzewami, ale widzi i słyszy co się dzieje. Proszę o określenie swoich akcji i planów, ale poczekajcie z ich efektami na mnie. |
Ech, potrzebujemy my w ogóle Gustawa? :P |
Szczere rozumowanie... Gdyby nie fakt że Leo jest widoczny, zaryzykowałbym strzelenia. Chociaż z drugiej strony ma już w ręku łuk i nałożoną na cięciwe strzałę. Wystarczy unieść i strzelić, co paradoksalnie jest czynnością dość szybką. |
I dupa z naszego świetnego planu podszycia się pod zabójcę! Ciekaw jestem skąd on to wszystko wie... Luffy, dokładnie tak samo pomyślałem... My na ten przykład zupełnie nie mamy pojęcia co to w ogóle za gość. Jak dla mnie skrzynka jest ważniejsza niż jakiś chłopak. Z drugiej strony ten kolo może wezwać Bestię, a tego raczej wolelibyśmy uniknąć. |
Też nie wiem kto to jest a skrzynka ważniejsza. Przypuszczam, że on wie o wiele mniej niż nam się wydaje. Powiedział tylko ogólniki i to co mu powiedział herszt. Możemy dalej się podawać za zabójców... Z magią może blefować a i zabicie Gustawa nie jest pewne. W takiej lekturze potop książę Bogusław wypalił z samopału Kmicicowi w twarz a ten przeżył ;) Luffy proszę nie dawaj skrzynki, przynajmniej na razie. |
Nie dajemy mu skrzynki, Panowie. Gdy rozgorzeje piekło Mierzwa chce dostać herszta. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:30. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0