chyba inni podróżni też mogą się wykazać odrobiną rozsądku... w końcu do dyliżansu włazi piątka delikatnie rzecz ujmując zakapiorów, którym nie zbywa blizn i broni. Na dodatek zdają się być wycieczką zorganizowaną - jak się patrzy idealną do skrojenia kogoś w podróży :D zatem nie koniecznie będzie taki tłok ;) ale jak to mówią do odważnych dyliżans należy. :) |
Jak to mówią, właśnie, czyli dobrze prawi. Na razie straszymy pasywnie, wyjąwszy drobny incydent z niejakim Phillipe. Nikt tu zresztą nie sugerował bicia żadnych niewiast. Niech spróbuje, a będzie miał do czynienia z ochotniczą ochroną lady Izoldy. A co. A w kwestii innych podróżnych, cóż, mam nadzieję, że Marrrt się nie obrazi za kolejny cytat z naszej korespondencji (wypowiedź tyczy się ewentualnego wystraszenie cichego żaczka - żeby nie było - myślałem o straszeniu mimowolnym): Cytat:
|
Co by nie wrzucać postu za pięć minut MG proponuję przyjąć, że Erich otrzeźwiony krzykiem krasnoluda zorientuje się, że jedzie nie w tym kierunku. Nie tyle po napisie na jakiejś śmiesznej tabliczce przy drodze, bo nie umie wszak czytać, ale po tym, że bagna są nie po tej stronie drogi co powinny. Pojedzie jeszcze jakiś kawałek wytracając prędkość i zawróci w jakimś szerszym miejscu. Jak to dobrze, że nie musi walczyć o miejsce w dyliżansie. ;) |
Jak rozgrywamy walkę? My rzucamy i wklejamy link, czy deklarujemy/opisujemy taktykę i wy rzucacie (bardziej mi odpowiada), czy może storytellingowo? |
Post jak łatwo zauważyć wisi:) Ze spraw nieoczywistych: - Wihajster objęty jest wywołującą strach mutacją i w związku z tym Dietrich i Konrad są na granicy opanowania się. Jednak pierwszą ich akcją nie może być zaatakowanie mutanta. Imrak i Gomrund mogą działać dowolnie. - Erichowi bardzo szybko udaje się odplątać rękę w efekcie czego traci tylko 1 punkt żywotności (a mógł pójść pepek:) ). Niemniej i tak następuje to gdzieś w lesie i nim powróci do dyliżansu minie kilka dobrych żubr... tfu. tur. - Spokojnie można założyć, że do walki włączy się Philip i po chwili także Hulz. Na resztę nie ma co liczyć. - Aaaa... Dietrich przegrał 3 szylingi i odpuścił dalszą grę. Erich praktycznie zgrał się do zera. - Ponieważ sytuacja wskazuje na dynamiczność, prosiłbym o szybką reakcję. Może być krótka, ale chciałbym w niedziele mieć już wszystkie posty wrzucone. - Jeśli ktoś nie będzie uzupełniał zmian w KP może być pewien, że czynię to ja w swoim docu i ponieważ liczyć mi się nie zawsze chce to zaokrąglam na niekorzyść BG;) Ze spraw oczywistych: - Dusza Avarona nie mogła znieść jego orientacji politycznej i wywołała u niego poważną chorobę. A może to zły wpływ magii chaosu? Nie wiem na pewno... Ale wróci niebawem:) EDIT: Walka będzie rozgrywana mechanicznie. Możecie do tego użyć spraktykowanej przez Baltazara kostki w menu posta, a możecie rzut zostawić mi. EDIT2: Byłbym zapomniał. To gdzie się znajdują w trakcie ataku Wihajstra Konrad, Dietrich i Imrak (czy w wozie, czy na wozie) zależy od podjętej w drodze decyzji. W docu służę ewentualnym dialogiem. |
Jak miło... Zanim sklecimy jakiś zręczny dialog, śpieszę z doniesieniem, że Spieler zachowa się niechybnie jak przystało na cynicznego twardziela, to znaczy wyniesie się potulnie na dach. |
Konrad tak samo. W końcu skoro mamy się przestraszyć (prawie), to musimy tego stwora dobrze widzieć, a z dachu widok jest najlepszy. A w ogóle to mam nadzieję, że Wihajster pójdzie z wizytą do tej paniusi :) |
Zaraz się okaże, że wszyscy jechali na dachu. :) |
Rzeczywiście, ciasno się zrobiło na górze. Pan Druzd ma to szczęście, że może stare kości (z całym szacunkiem) dalej wieźć w przytulnym wnętrzu. Wygląda na to, że wcale nie ma potrzeby generowania zbyt zawiłych dyskursów... Rozumiem, że zaserwowane przez znerwicowaną siłę pociągową szarpnięcie nie przemieściło pasażerów z górnego pokładu w błoto. I jeszcze z ciekawości - kto w takim razie zgarnął pulę? Rozum nakazywałby wskazać Philipa (to jest obowiązująca forma?), ale mam brzydkie podejrzenia względem tej, no, małmazji... |
Marrrt co masz na myśli pisząc, że "Erich praktycznie zgrał się do zera"? Mam wyzerować kasiorę? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:44. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0