lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] WW - Śmierć na rzece Reik (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/10419-komentarze-ww-smierc-na-rzece-reik.html)

Ulli 01-10-2011 22:08

Tych paru swoich zdań z doca nie będę dawał w kolejnym poście. Niech MG da jeśli chce, albo dam w następnej kolejce.

Tom Atos 03-10-2011 07:44

Jak wyżej.

Działania Ericha da się streścić w trzech słowach: veni, vidi, spierdalidi.

Marrrt 06-10-2011 02:02

Walka trwała w sumie niecałe 3 rundy. Gdyby ktoś potrzebował szczegółów to tak wyglądała:
Gomrund i Konrad stawili czoło małogłowemu. Małogłowy trafił lekko Konrada (2 żw) i mocniej Gomrunda, ale przez skórę krasnala mało co przechodzi (1 żw). Konrad pudłował, a Gomrund dwa razy pudłował i raz trafił ubijając na miejscu mutanta.
Imrak szył z kuszy wpierw do nadbiegających, potem do mutanta z kuszą, a na końcu do umykającego mutanta. Trafił tylko ostatni raz ciężko raniąc jajogłowego mutanta.
Erich zdążył strzelić tylko raz, ale za to trafił krytycznie zabijając szpiczastogłowego mutanta na miejscu.
Kopytonogi starł się z Dietrichem, ale nie była to zbyt bohaterska walka, bo żaden z kombatantów niczego nie wskórał. Kopytonogi na koniec salwował się ucieczką.
Mutant z kuszą strzelił dwa razy. Raz ciężko ranił Hulza, a raz spudłował.

Hulz nie zdąrzył wypalić ze swojej rusznicy, a Philip nie trafił ani pistoletem, ani mieczem, którym starł się na początku z jajogłowym.

Co można zgarnąć po walce.
Ano nie wiele. Dostępna jest broń mutantów: topór, nasiek i miecz (wszystko marnej jakości), broń podróżnych z drugiego dyliżansu: rusznica i 6 kul do niej, długie noże, krótki miecz, a także 2 kolczugi woźniców jeśli komuś przyjdzie do głowy zdejmować je z ciał:) W drugim dyliżansie jest też trochę bagażu podróżnego, ale nic specjalnego.

Oględziny ciała tajemniczego tajemniczego sobowtóra pozwolą znaleźć dwa dokumenty:

http://img338.imageshack.us/img338/688/kastor2.jpg

http://img38.imageshack.us/img38/5444/kastor1.jpg

Co do wydarzeń w lesie, nie spodziewam się, by dotyczyły one krasnoludów więc może brać w nich udział właściwie tylko reszta. Nikt z beenów nie dołączy się ndo wyprawę po konie, a ci którzy dotrą na polanę będą mieli tylko krótką chwilę na decyzję co robić, bo po chwili zostaną już tylko sami z końmi.

Bez skorzystania z umiejętności “opieka nad zwierzętami”, lub “posłuch u zwierząt”, przyprowadzenie koni będzie wymagało rzutu na inicjatywę i współpracy min. dwóch osób.

Tom Atos 06-10-2011 09:06

Mówcie mi Kastor. ;)

Proponuję podzielić się łupami tutaj, by uniknąć sytuacji, że kto pierwszy odpisze ten lepszy.

Ja bym wziął rusznicę i kule (plan maksimum), albo trzy kule (plan minimum).

Proch jakowyś jest?
Czy kule pasują do garłacza?

Ulli 06-10-2011 10:05

W dyliżansie znajdzie się łopata żeby pochować ciała?
Trzeba zabrać wszystko co może nadać się do walki. Nie chcemy dozbroić mutantów.

Kerm 06-10-2011 10:30

Cytat:

Napisał Tom Atos (Post 322530)
Ja bym wziął rusznicę i kule (plan maksimum), albo trzy kule (plan minimum).

Wybij sobie z głowy plan maksimum ;P
Taka rusznica to jest dużo pieniędzy do podziału :D

Dla Konrada kolczuga. Co z tego, że używana ;)

Marrrt 06-10-2011 11:26

Cytat:

Napisał Tom Atos (Post 322530)

Proch jakowyś jest?
Czy kule pasują do garłacza?

Proch też jest. Co do kompatybilności... heh... musisz odrobić pracę domową i poszperać w necie:)

Cytat:

W dyliżansie znajdzie się łopata żeby pochować ciała?
Oba dyliżanse zaopatrzone są w podstawowy sprzęt naprawczo-przeżyciowy. Jakaś lina, wspomniane lampy, szpadel/łopata, młotek, piłka do drewna etc... Można w tym zakresie tworzyć ich wyposażenie do woli.

Betterman 06-10-2011 13:58

Po co się rozdrabniać, bierzmy cały dyliżans (ten lepszy). Jeżeli się nadaje do dalszej jazdy i jeżeli damy radę dziada postawić na kołach.

---

Trzeba się będzie przy tym zatroszczyć o przygniecionego mutanta...

Przy okazji Spieler pochyliłby się na starym znajomym. Nie żebym wątpił w umiejętności Konrada, ale może Wihajstrowi został jakiś osobisty drobiazg.

Cytat:

Napisał Marrrt
Co do wydarzeń w lesie, nie spodziewam się, by dotyczyły one krasnoludów więc może brać w nich udział właściwie tylko reszta. Nikt z beenów nie dołączy się ndo wyprawę po konie

Dobra, niezbyt chętnie, Spieler pisze się na wycieczkę po chaszczach. Będzie oczywiście nakłaniał "Kastora", żeby mu towarzyszył.

Ulli 06-10-2011 14:05

To stawiajmy. Cobyśmy nie dali rady postawić. Porządźcie się w tej sprawie moją postacią. Ja kopię groby i zabieram wszystko co żelazne, żeby nie wpadło w łapy mutantów. Mój post lada chwila.

Kerm 06-10-2011 14:17

Też mogę kopać groby, co mi tam.

;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:21.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172