Warlock

Tak, jeszcze przed świtem zebrały się chmury. Słońce ledwo co wyjrzało zza horyzontu by zaraz zostać zakryte przez gęste chmury. Świt nastał w momencie kiedy Kmietek przybył wioski. Gęste i czarne jak smoła chmury nadeszły, gdy baron trzymał Kmietka związanego na polanie przed lasem. Po przerwaniu rytuału chmury rozproszyły się, ale podczas walki z Gerhardem był jeszcze lekki deszcz. Teraz zbliża się wieczór.


Ciągle zapominam by napisać datę, miejsce oraz przede wszystkim porę dnia na samym wstępie postu. Następnym razem się o to postaram.

Obecnie 30ty dzień miesiąca zbliża się ku końcowi. Do tytułowej nocy Geheimnisnacht zostały 3 dni.

 

Akwus

Napisałem posta z serii "o matko ale kiepski" ale uznałem, że lepszy szybszy niż dobry. Zupełnie nie mam od piątku weny, wybaczcie, nadrobię w kolejnym

edit:

No bez przesady, ten post nie był aż tak zły, by teraz nikt się nie odezwał ni słowem w sesji czy komentarzach

Ciągniemy Panowie sesję bo jak nam jeszcze trochę zwolni, to padnie

 

Warlock

Wybaczcie, ale zajęty miałem ten weekend strasznie. Sesja nie padnie dopóki są chętni, a mój post jutro wieczorem.

Piotrek.ghost
Wrzucasz coś od siebie?

 

piotrek.ghost

W poprzednim poście już napisałem swoje plany na przyszłość Otto chętnie napije się z Żyłą

 

Warlock

Uznałem, że wszyscy idziecie do miasta by nie przedłużać.

Taka mała uwaga:

Miasto nazywa się Tempelhof, a nie Templehof. Niechcący wprowadziłem was w błąd.

 

Proxy

Yay! CYWILIZACJA!

 

Warlock

...i wasz koniec! Mwahahaha! <demoniczny śmiech>

 

Warlock

A tak swoją drogą to muszę wam powiedzieć, że wbrew pozorm główny wątek nie został pominięty. Prawda, kilka zajebiście rozbudowanych lokacji zostało zmarnowanych i tak samo motyw detektywistyczny wącha kwiatki od spodu razem z Gerhardem, ale scenariusz nie był tworzony w sposób drogi, czyli wydarzeń następujących po przejściu jakiegoś tam etapu jak to ma miejsce w liniowych shooterach. Scenariusz opiera się na upływie czasu i uważam, że dam radę was jeszcze niejednym zaskoczyć i zainteresować, a jeśli wasze postacie będą chciały brać czynny udział w wydarzeniach to może ten zapowiadany przed sesją wątek śledztwa się pojawi. Więc proszę się nie poddawać, a dobiegniemy do ciekawego (mam nadzieję) zakończenia.

 

Deszatie

Ani przez chwilę nie wątpiłem, że nas jeszcze zaskoczysz, a przygoda od pierwszego posta zwiastowała to, co najlepsze w WFRP i co najważniejsze zapowiada dalsze emocje.
Gracze mają wpływ na sesję (to da się odczuć :P) i po krwawych przejściach, przyjdzie myślę czas na refleksje bohaterów.
Znakomita sesja Mistrzu i raz jeszcze powtórzę, to co w KP - rad jestem, że przygarnąłeś do niej łaknącego przygód Eusebia

PS Tempo odpisu 4 dni dla graczy powinno być osiągalne, moim zdaniem, dla wszystkich biorących nadal udział w zabawie, a terminowość gwarancją sukcesu sesji.

 

Warlock

Ach, dziękuję za wiarę we mnie, a teraz kiedy szeregi się same z siebie przerzedziły (właściwie bez mojej większej interwencji) może będzie miało to wszystko ręce i nogi.

Mogę na to przystanąć, ale do tego trzeba zgody reszty graczy, a widzę, że część z was bierze udział w nowych ciekawych sesjach, a Sekal, Ty i piotrek.ghost założyliście swoje własne. Do niedzieli na pewno wrzucę posta, bo w poniedziałek (i wtorek chyba też) będę zajęty.