Popieram ;)
Chyba że odpowiedź skavenów zmieni coś w naszym podejściu do sprawy ;)

Powiedzmy szczurowatym, ok, puścimy, ale "There can be only one" i niech sami zdecydują który. Dowolną metodą :D

Bryce też jest za sprawdzona drogą. Jeśli zaś chodzi o skavenów, to wolałby doprowadzić sprawę do końca.

Kto chce załatwić sprawę ze skavenami, to niech ruszy do ataku ;)

A z tą drogą powrotną to trzeba się zastanowić, w jakim miejscu będą na nas czekać kolejni osobnicy zainteresowani przesyłką.

Lepsza by szybsza była ale ta sama ma plusy wiemy gdzie może coś nas czekać.

Jeśli ktoś się zasadził na naszą wesołą gromadkę, to pewnie na tej drodze, którą pojechali do, licząc, że skorzystają wracając od.
Monsignore jest za skrótem.

Już zasadzki węszycie, Wy paranoicy, Wy! ;)

Odpowiedź skavenów poniżej, bo za krótkie to na oddzielnego posta. Kerm, doedytuj do swojego, lub niech ktoś wrzuci razem ze swoim.

Wrzuciłem do swojego.

Jestem za tą drogą, którą przyjechaliśmy.

Karty w panelu uzupełnione, możecie zobaczyć kto i jak bardzo oberwał. :)

Skoro są tylko dwie drogi, to nietrudno zasadzić się na obydwu. Jeśli dochodzi do dyskusji, to Kat jest za tą, na której trudniej jest zrobić zasadzkę, czyli mniej krzaków, wąwozów itd.