|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-08-2014, 18:26 | #321 |
Reputacja: 1 | Nie ma to chyba znaczenia, wiec możemy to pominąć i skupić się na graniu i odgrywaniu |
28-08-2014, 18:36 | #322 |
Reputacja: 1 | juz sam sie pogubilem. |
28-08-2014, 19:09 | #323 |
Reputacja: 1 | Chodzi mi po prostu o to żeby jednak zwracać uwagę na takie szczegóły, bo to może prowadzić do czytania w myślach/wróżenia kiedy postać zacznie korzystać z wiedzy gracza. Ehh... nauczyłem się czepialstwa od promotora.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
28-08-2014, 19:37 | #324 |
Reputacja: 1 | ja wiem o co chodzi tylko mi sie przez przypadek wpisalo. jak cos to przepraszam itp. rozumiem tez ze Oswaldowi zalezy na tym zeby Luis nie wiedzial ze para sie zajeciem ponizej godnosci jego stanu. wobec czego moge uznac ze nic nie wie na temat brudzenia sie psia padlina i jej jedzenia, o ile mg nie postanowi inaczej. heheh |
28-08-2014, 20:19 | #325 |
Reputacja: 1 | Z punktu widzenia Luisa jedzenie wilka może być jak najbardziej nieakceptowalne, jako że dotąd w zamku mieszkał i miał do dyspozycji najlepsze mięso jakie tylko można było znaleźć. Natomiast nie musi od razu wiedzieć że gulasz czy pieczeń którą wicina jest z wilczyzny. Powiemy mu jak już się owpierdziela i może nawet będzie rzut na wyt czy obiad nie wróci. Będzie zabawa, będzie się działo... No i za nic nie trzeba przepraszać, to nie wtopa tylko drobne i mało istotne dla gry przeoczenie. A tak odchodząc od tematu co tam z Hargromem? Przez ranną nogę wolniej szedł i zgubił się w lesie czy co? W sumie mały to mógł i w krzaki się zaplątać... Odpiszę jakoś w nocy. Jeszcze ostatnie poprawki do magisterki i rysunków i zostanie tylko powtarzanie zagadnień do obrony!
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
28-08-2014, 20:33 | #326 |
Reputacja: 1 | hehe. no to akurat byloby zabawne |
28-08-2014, 20:35 | #327 |
Reputacja: 1 | Ja to brałem pod uwagę, że Luis wyszedł z karczmy i zaczął iść z Otwinem no i wtedy na wieś weszli Oswald, Karl, Hargrom i Randulf, czyli nie widzieli się. Luis i Otwin szli z jednej strony i obeszli takim łukiem miejsce sołtysa i teraz zbliżali się do tego miejsca, a tam jest ten dom gdzie zginęło dziecko. Z tego też powodu widzieliście się nie wcześniej jak już grupa z wilkami oddała truchła i zaczęła iść do sołtysa. Oczywiście są możliwości, że Luis by zobaczył Was bo np by szedł szybciej bądź wolniej, albo pomiędzy domami zobaczył by wasze sylwetki jak niosą wilki, ale to już do wspólnej decyzji, bo da się ustalić, ale trzeba było by wszystko dokładnie na mapce robić Czarne na białym Niby wieś nie jest taka duża No no, ciekawe co by się stało gdyby Luis zjadł wilka Otwin pewnie by nie wybrzydzał, gorzej gdyby było to z kozy i nie widziałby długo swego "brata" |
28-08-2014, 20:51 | #328 |
Reputacja: 1 | dobra. to niech zostanie ze nic nie widzial Luis i po klopocie |
28-08-2014, 20:54 | #329 |
Reputacja: 1 | Nie chciałem patyka w mrowisko wtykać. :P
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
30-08-2014, 10:34 | #330 |
Reputacja: 1 | No dobra, odpisałem. Sory za zwłoki ale wczoraj byłem już wypompowany. Piszta, piszta! Mam nadzieję że składny ten post i da się to jakoś czytać. Nie dość że był ice bucket challenge to jeszcze z gołą dupą.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |