|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-04-2015, 20:25 | #2481 |
Reputacja: 1 | Dzicz jeszcze jak Cię mogę idzie, ale zmapowanie większej cywilizacji... |
15-04-2015, 21:47 | #2482 |
Reputacja: 1 | |
16-04-2015, 09:18 | #2483 |
Reputacja: 1 | Kerm, porzuciłeś postać Jochena jak zużyte skarpety. Jakiś pomysł, czym bohater ma zajmować się na emeryturze, albo chociaż przez najbliższą zimę, czy wszystko w rękach MG? |
16-04-2015, 10:06 | #2484 |
Administrator Reputacja: 1 | Wypraszam sobie takie określenia Jochen zajmie się tym co umie, czyli będzie kupcem. |
16-04-2015, 11:03 | #2485 |
Reputacja: 1 | Ok. Wrzuciłem na koniec gdoca część końcowego odpisu - opis Riesenburga, żebyście mieli co poczytać dopóki się nie uporam z pozostałymi sprawami. Zaniedbane przez większość sesji krasnoludy dostały trochę fluffu, przy okazji się mniej lub bardziej potwierdziła jedna plotka, a MG ma wyjaśnienie do budowy najbardziej absurdalnych dungeon-crawli. Tylko coś czuję, że pod wpływem nowych informacji zechcecie porzucić wyprawę w nieznane i zrobić miejskiego sandboxa (nie mam nic przeciwko). Też tutaj małe wyjaśnienie - nowych pomniejszych bóstw może się trochę przewijać podczas gry. Zawsze inspirowało mnie podejście twórców z pierwszej edycji do kwestii wierzeń - większość dużych miast i miasteczek ma swojego własnego boga-patrona, bogów mają też często wioski i gildie, nieznane dotąd kulty wciąż napływają z odległych stron Starego Świata, by stać się chwilową modą albo na stałe zakorzenić w kulturze. Aż się dziwię, że nikt nigdy tego tematu nie pociągnął u nas w jakiejś serii artykułów lub minidodatku. PS. Czytałem jeszcze raz naradę, bo wrzucałem ją na forum i muszę przyznać, że ładnie odgrywacie! Motyw z przekazaniem pistoletu szczególnie mi się podobał. Przy okazii dowiedziałem się, że limitem długości posta jest 40.000 znaków i musiałem usunąć nagłówki pomniejszych przygód w Nonnweiler i część aglifejsów z jednego posta... e. A jutro dostaniecie nowe plotki. Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 16-04-2015 o 15:05. |
16-04-2015, 16:01 | #2486 |
Reputacja: 1 | Udało się nam dowiedzieć czegoś o przypadłości Rorana? Mamy bibliotekę maga, kolekcjonera książek, kolekcjonera osobliwości i alchemika w mieście oraz osobę Felixa von Welfa eksperta w wiedzy magicznej gotowego przeprowadzić odpowiednie eksperymenty... Np. pociąć krasnoluda (w sposób nie groźny) i obserwować jakie wiatry magii będą działać w jego leczeniu. Dobrym eksperymentem byłoby też odciąć palec (najlepiej u nogi) i zobaczyć czy odrośnie. Zbadanie któregoś źródła mogłoby dać nam, znaczy Roranowi i Felixowi, jakiś trop co z tym zrobić dalej. Długi poboczny wątek między wieloma ekspedycjami, może ich źródło? Oficjalnie badanie obecności zasobów żelaza a tak naprawdę to wyprawa po konieczny leczniczy uran, znaczy spaczeń. |
16-04-2015, 16:10 | #2487 |
Reputacja: 1 | Hmmmmmmmmmmmmmmmmm... No dobra, tajemnicy nie stanowi już fakt, który można było wywnioskować - krasnolud nażarł się spaczenia pod pozorem wypicia jakiejś cudownej mikstury. Co z tym fantem zrobić dalej? Modlić się do bogów, fight fire with fire lub zgłosić się do chirurga, bo może wszystko sprowadza się do jakiegoś zmutowanego organu lub obcego gruczołu. Wszystkie drogi mają takie samo prawdopodobieństwo sukcesu... Jeśli bardziej ryzykowne sposoby się nie podobają, możemy wprowadzić jakiś minisystem, który będzie mierzył łaskę bogów i szansa wyleczenia będzie rosła wraz z "dobrymi uczynkami". Jednak uprzedzam, że będzie to długa i ciężka droga. Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 16-04-2015 o 16:15. |
16-04-2015, 16:34 | #2488 |
Reputacja: 1 | Znaczy zwyczajnie zmutował i zamiast macek w miejscu głowy dostał przydatną mutację regeneracji? Zgłoszenie się do chirurga powoduje pytanie czy krasnoluda da się operować? Może zacznie się zrastać zanim da się na nim wykonać jakiś zabieg? Dobrych uczynków już mamy bagaż! Punkty prawilności to jest to. Tylko zamiast na addidasy wymienimy na węch i naturalny kolor skóry na najbliższej stacji BP. W temacie motoryzacji, ile kosztuje wóz? W odłogi wiedzie piękna, długa, prosta, szeroka jak morze droga szkoda by jej nie wykorzystać. Taki czterokołowy wóz z samodzielnie zrobioną nadbudówką to i za miejsce do spania może służyć. Dostaniemy jakieś fundusze od naszych sponsorów na organizację wyprawy? |
16-04-2015, 17:59 | #2489 | ||||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tak serio: ta mutacja nie jest na tyle tru, żeby odcięte organy i kończyny odrastały. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Chociaż dalej mówię, że jeśli macie inny pomysł na grę, to można w ogóle wyprawy nie podejmować. | ||||||
16-04-2015, 18:18 | #2490 |
Reputacja: 1 | Mnie się tam motyw wyprawy bardzo podoba. Kto wie na jakie hardcorowe rzeczy nam się przytrafią. Dziwaczne podziemia krasnoludzkiej twierdzy możemy zwiedzić, jak troszkę sobie podrasujemy postacie i zarobimy trochę na sprzęt (przynajmniej nowe postacie). |