lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [warhammer 2ed.] Karak Azgal II (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/14633-warhammer-2ed-karak-azgal-ii.html)

Ogryzek Szatana 24-09-2014 08:42

Rurk jedynie przyglądał się pokojowi, czekając aż reszta sobie poszpera. Guślarka przyglądała się złotej klatce, elf węszył coś w kurzu, a łotrzyk obmacywał ściany. On sam donośnie ziewnął.

- Rozbijmy skrzynkę, zobaczmy co jest w środku, potem rozbijmy klatkę, zobaczmy co jest w środku, a na koniec rozbijmy drzwi i zobaczmy - przez sekundę się zawahał - co jest po drugiej stronie.

Zamachnął się młotem w celu zbicia wieczka skrzyni, czekając czy aby ktoś nie miał jakichś obiekcji.

Barthirin 24-09-2014 09:28

Derlin z młotem w ręku i tarczą na ramieniu dziarsko wkroczył do komnaty. Rozejrzał się wokoło i ciarki przeszły mu po plecach. Wyglądało na to, że to pomieszczenie było jedynym znajdującym się w podziemiach ich luksusowej willi. Krasnolud dostrzegł jednak drzwi na przeciwległej ścianie i odetchnął z ulgą. Byłoby głupio, gdyby ich przygoda skończyła się po ledwie czterech krokach.

- A co to za bazgroły? - spytał, wskazując na jedną ze ścian.

Podszedł bliżej i przyjrzał się znakom, próbując odgadnąć ich znaczenie. Może niektóre z nich okażą się znajome, albo podobne do czegoś co już widział?

Mike 24-09-2014 15:05

- Daj się wykazać Valdredowi - powiedział Yav - Zresztą tam może być coś cennego i kruchego. Jakaś szklana figurka czy flaszka. Ani jedno ani drugie w kawałkach nie ma wartości.

Ogryzek Szatana 24-09-2014 15:22

- Dobra, ale jak tego nie otworzy, to przypieprzę młotkiem.

Rurk podszedł do zamkniętych drzwi i zaczął nasłuchiwać, a nuż coś usłyszy.

Mortarel 24-09-2014 15:25

Nie rozumiałeś treści znaków, jednak samo tylko spojrzenie wywołało w Tobie nieprzyjemne odczucia, a Twój umysł przepełniły mroczne i plugawe myśli.

Nasłuchując przez drzwi usłyszałeś jedynie wiatr, może przeciąg. Choć przez chwile brzmiał on niczym upiorny szept.

Barthirin 24-09-2014 15:44

- Kurwa, chopy, nie znam tych cyferków... - Derlin skrzywił się i spojrzał na Margaret. - Rozumiesz coś z tego, hekso?

Podszedł do drzwi. Były zamknięte, ale coś było słychać po drugiej stronie. Pewnie to tylko przeciąg, a może...

- Halo! Kurwa... jest tam kto? - kowal run ryknął w stronę zamka. - Rurk, rozpierdolmy te drzwi, bo jak chuj mam przeczucie, że ktoś tam siedzi. Dalej z tą skrzynią, bo tu robota czeka!

Ogryzek Szatana 24-09-2014 16:02

Długo nie trzeba było czekać na reakcję, tarczownik wziął zamach i przywalił w drzwi, najpierw w okolice zamka, a jak to nie dawało efektu, przy zawiasach. Jednym czy drugim sposobem, musiały dać za wygraną, na chwałę krasnoludzkiej skradanki!

Barthirin 24-09-2014 16:12

- Zostaw trochę dla mnie!

Derlin wziął potężny zamach, a potem następny i jeszcze jeden. W końcu jakaś rąbanka, od bardzo długiego czasu!

SyskaXIII 24-09-2014 16:13

-Jak chcecie, spróbuję otworzyć to pudło. Dajcie mi chwilę, wy w tym czasie wywalcie drzwi, nie chce mi się męczyć z czymś co można bez problemu wywalić bez konsekwencji

Valdred obejrzał jeszcze raz skrzynię w poszukiwaniu pułapek i zabrał się za otwieranie zamka

Mortarel 24-09-2014 20:24

Zamek okazał się bardzo skomplikowany i Valdred mimo najszczerszych chęci i znacznych umiejętności nie był w stanie go otworzyć. Musiałby dłużej przy nim pogrzebać.

Derlin wraz z Rurkiem (Rurek xD) zabrali się za wyważanie drzwi. Była to łatwa robota, bowiem drewno trochę nadgniło. Po pierwszych ciosach zamek ustąpił odsłaniając strome schody prowadzące na dół.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:15.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172