Aha, w ostatnim jak na razie fragmencie historii kompanii wystąpił Clempo Brandenberry, niziołek, obwoźny handlarz sera, któremu niedawno pomogliście. Na waszą prośbę podwiózł on Was wozem do miejsca, gdzie aktualnie jesteście (granic Sylvanii, południowo-zachodnich).

Wolałbym jednak pięć dni albo kompromisowo cztery. ;)

Niech będą 4, potem się zobaczy :)

Nathaniel nie jest zbyt towarzyski a z Zszywaczem łączy go dług wdzięczności a nie przyjaźń.

Earendil, czy twój krasnolud ma jakieś przedmioty z mithrilu? ważna sprawa, chodzi o wampierze.

Dharlatch, pomyliłem twoją postać z cyrulikiem Cluttera. Dobrze, że masz robienie płapek, ja mam sieć.

Dobra, niech będą 4. :)

Jakiś pomysł co robimy przy granicy? Pojechaliśmy w daleką dzicz zapolować na jakiegoś zwierza, mamy jakieś zlecenie, czy jak? Jak dobrze orientuje się to w pobliżu jest Las Ghouli... a to raczej nie jest przyjazne miejsce :D

@Baird

W Stary Świecie nie ma mithrilu, są tylko gromril (krasnoludzka meteorowa stal) i ithilmar.

Co do wampirzych wątków - to nie sylvania pełna nieumarłych, zerknij do materiałów, przeczytaj informacje.

Tak też wampiry będą, ale nie od razu, nie w ilościach hurtowych, raczej nie zdominują sesji.

Edit:

A może po prostu wędrujecie, szukając przygód?

Mam plomby w zębach, w górnej szczęce z gromrilu, w dolnej z itholmaru. Ponadto spaczeniową pleśniawkę języka.

Ups, wygadałem się. :(

No właśnie. Żadnych questów na start. Znajdziemy coś ciekawego, to się tym zainteresujemy. ;) Ortwin jest uradowany samym faktem, że jest z dala od Averlandu i innych bardziej cywilizowanych prowincji Imperium i mu to w pełni wystarcza. Czas się rozejrzeć za najlepszym możliwym substytutem regularnego armijnego żołdu.

Mi pasuje. Panowie, zapraszam na polowanie i zastawianie sideł, oraz wnyków. :D

Tak się składa, że moja postać nie mając questa i tak ma questa, więc wiecie ;)

Przy okazji i puki pamiętam. Jakie jest najbliższe "miasto", lub inny punkt skupu mięsa i skór zwanego inaczej cywilizacją?

Najbliższe miasteczko to Schwarthafen, 3 dni drogi traktem na północ, ale zawsze można liczyć na to, że w tabelce wylosuje mi się jakaś osada...

@Clutterbane: w historii mam brata młodszego, co poszedł na ludzkie uniwersytety, by stać się nowoczesnym inżynierem- ale może właśnie go medycyna zafascynowała? O ile starzy nie jesteście, to chyba by wyszło, bo co prawda to młodszy brat, ale Urgrim ma 65 lat, więc by się udało ;)

Też jestem za błądzeniem po okolicy na początku, przynajmniej aż się ze sobą fabularnie nie zapoznamy i nie ustalimy do czego dążymy.

@Baird: jak znajdziemy żyłę gromrilu, to ci ją Urgrim wywierci tak, że wampiry będziesz mógł pod tą rudą grzebać, wraz z całymi zamkami :D